Tym razem nie udało się Bartłomiejowi Drągowskiemu zaczarować strzelca przy rzucie karnym. Choć Bartek ma już na koncie kilka efektownych parad po uderzeniach z jedenastego metra – dzisiaj skapitulował przy obu próbach Domenico Berardiego. Fiorentina z Polakiem w bramce przegrała 1:3 z Sassuolo.
Pierwsza połowa nie zapowiadała takiego obrotu spraw, bo goście z Florencji prowadzili do przerwy 1:0 po trafieniu Bonaventury. W przerwie jednak na murawie pojawił się Berardi. Pierwszy karny? Faul Drągowskiego, Berardi wyrównuje. Mijają trzy minuty – znów faul w polu karnym Fiorentiny, znów „Drążek” oko w oko z Berardim i znów górą ten drugi. Wynik na 3:1 podwyższył jeszcze Lopez i takim ostatecznie rezultatem zakończył się mecz.
Fiorentina zajmuje obecnie 15. miejsce w tabeli z 8 punktami przewagi nad strefą spadkową.
Fot.Newspix