Reklama

Schalke wygrywa po błędzie Rafała Gikiewicza

Piotr Stolarczyk

Autor:Piotr Stolarczyk

11 kwietnia 2021, 18:15 • 1 min czytania 2 komentarze

Na boiskach Bundesligi doszło dziś do niesłychanych wydarzeń. Wyobraźcie sobie, że Schalke Gelsenkirchen odniosło drugie zwycięstwo w tym sezonie. Kolejnym niecodziennym widokiem była fatalna interwencja polskiego golkipera Rafała Gikiewicza, który w ostatnich miesiącach zbiera znakomite recenzje za swoje występy w bramce Augsburga.

Schalke wygrywa po błędzie Rafała Gikiewicza

Ekipa z Gelsenkirchen w tym sezonie to istna wieża Babel. Jej spadek na zaplecze jest niemal przesądzony. Jednak piłkarze „Die Konigsblauen” potrafili zmobilizować się na dzisiejsze spotkanie i sprawili niespodziankę. Ostatecznie wygrali 1:0 po trafieniu Suata Serdara.

Niemiecki gracz wykorzystał w 4. minucie wielki błąd polskiego golkipera. Gikiewicz nie złapał dobrze piłki po dośrodkowaniu z lewej strony pola karnego i trafiła ona pod nogi Serdara. Jasne, każdemu zdarza się błąd, ale taki farfocel z czerwoną latarnią ligi musi boleć podwójnie. W tym spotkaniu wystąpił także Robert Gumny, który opuścił boisko w 71. minucie.

Augsburg z 32 punktami na koncie zajmuje 11. miejsce w tabeli. Z kolei Schalke dzięki pierwszemu od stycznia zwycięstwu – ostatnią wygraną odniosło 9 stycznia z Hoffenheim – przerwało passę 12 spotkań bez zdobyczy kompletu punktów. Z 13 „oczkami” zajmuje ostatnia, 18. pozycję w ligowym zestawieniu.

fot. Newspix

Reklama

Najnowsze

Suche Info

Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

2 komentarze

Loading...