Reklama

Szczęsny: – Bardzo bym chciał, żeby Wojtek został dzisiaj legendą

redakcja

Autor:redakcja

31 marca 2021, 15:17 • 2 min czytania 2 komentarze

Były golkiper reprezentacji Polski w programie „Cafe Kadra” wypowiedział się na kilka tematów związanych z nadchodzącym meczem przeciwko Anglikom. Odniósł się choćby do gry swojego syna w kadrze, zapewniając, że na Wembley zagra inaczej niż z Węgrami. Szczęsny podkreśla, że od Wojtka bije silna wiara we własną jakość.

Szczęsny: – Bardzo bym chciał, żeby Wojtek został dzisiaj legendą

–Nie zanosi się na to, byśmy grali jak równy z równym. Szczególnie biorąc pod uwagę osłabienia naszej reprezentacji. Co do Wojtka, bardzo bym chciał, żeby dzisiaj został legendą, mężem opatrznościowym. Zwłaszcza, że zagra w mieście, w którym spędził znaczną część swojego życia. Poza tym ten stadion raczej dobrze mu się nie kojarzy. Kiedyś przegrał tam mecz w finale Pucharu Ligi po bramce, w której miał swój negatywny udział. Z pewnością chciałby odczarować to miejsce. 

– Na pewno Wojtek ma świadomość, że nie był sobą w meczu z Węgrami. Jestem jednak przekonany, że tkwi w nim silna wiara, że jest bramkarzem ze światowego topu. Stracił trzy bramki i powinien ratować drużynę, gdy tak jest w opałach, a nie udało mu się tego zrobić. Tą ostatnią osobą, która sprząta brudy, miał być Wojtek. Ale błędy popełnili wcześniej inni piłkarze. Widzę jednak, w jak dobrej formie ostatnio jest. Jestem pewien, że na Wembley wyjdzie z dużym spokojem. Pokazywał już w ważnych meczach kadry, że potrafi być pewnym punktem.

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Reprezentacja Polski

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
1
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Komentarze

2 komentarze

Loading...