Skóraś, podobnie jak jego koledzy z Lecha – Jakub Kamiński, Filip Marchwiński oraz Filip Szymczak – został powołany przez Macieja Stolarczyka na mecze kadry U-21. Na zgrupowanie jednak nie pojedzie. Na drodze stanął koronawirus.
Wszyscy wybrani przez Stolarczyka zawodnicy musieli przejść test na obecność COVID-19 w organizmie. W wypadku Skórasia, który w miniony weekend strzelił swojego pierwszego ligowego gola w barwach Kolejorza, dał on wynik pozytywny.
Lekarz reprezentacji – profesor Pawlaczyk – podjął zatem decyzję o wykluczeniu skrzydłowego ze zgrupowania.
– My, jak wiadomo, bardzo poważnie podchodzimy do tematu koronawirusa. Piłkarze nie tylko codziennie wysyłają ankiety, ale też są regularnie badani. W przypadku Michała nic nie wskazywało na możliwe zakażenie. Zresztą kiedy otrzymaliśmy wynik to natychmiast w kolejnych trzech dniach, czyli w niedzielę, w poniedziałek oraz we wtorek, wykonaliśmy kolejne testy PCR i wynik każdego był negatywny. To oznacza, że Michał jest zdrowy i nie ma w tym momencie żadnych przeszkód, żeby mógł trenować z drużyną – czytamy na oficjalnej stronie poznańskiego zespołu.
Reprezentacja U-21 za dwa dni zmierzy się z Arabią Saudyjską, zaś 29 marca z Austrią. Będą to mecze towarzyskie.
Fot.FotoPyk