Rumuńska piłka to stan umysłu – parokrotnie wygłaszaliśmy już to hasło i z każdym kolejnym razem dochodzimy do wniosku, że nic a nic nie traci ono na aktualności. Tym razem ciekawych wieści dostarczają nam kibice drugoligowego FC Rapidu 1923, którzy przynieśli na trening swojej drużyny… pieluchy.
Wszystko oczywiście po to, żeby piłkarze ich zespołu nie obsrali się przed następnym meczem. Trzeba powiedzieć, że to bardzo ciekawa forma przedstawienia swoich oczekiwań drużynie. Kibice Rapidu zadbali o to, by każdy z piłkarzy dostał swoją indywidualną pieluchę pod dedykowanym zdjęciem:
Rapid’s fans brought nappies to the team’s training ground asking the players to stop ‘shitting themselves’ ahead of the final 2 games in the promotion battle. pic.twitter.com/l6PDNiWoQ0
— Emanuel Roşu (@Emishor) March 18, 2021
Przed Rapidem teraz dwa kluczowe mecze w walce u utrzymanie w drugiej lidze. Do bezpiecznej strefy brakuje im dwóch punktów. Po takiej motywacji chyba się nie obsrają, co?