Może dojść do sytuacji, że polska reprezentacja zostanie bez trzech napastników na mecz z Anglią. Ale nie tylko my mamy problemy z tytułu koronawirusowych przepisów. Reprezentacja Niemiec będzie musiała sobie radzić bez gwiazd Premier League.
A w jej przypadku są to…
- Timo Werner
- Kai Havertz
- Ilkay Gündogan
- Antonio Rüdiger.
Przepisy są w tym przypadku bezlitosne – gdyby ci piłkarze chcieli przyjechać z Anglii do Niemiec, musieliby zostać najpierw wysłani na 14-dniową kwarantannę, która jest oczywiście niemożliwa (bo zamiast grać mecze, siedzieliby zamknięci w hotelowych pokojach). „Bild” podaje, że teoretycznie mogliby przylecieć tylko na mecz z Rumunią, który jest rozgrywany na wyjeździe (gdzie nie obowiązują tak ostre przepisy), natomiast w dwóch kolejnych u siebie – z Islandią i Macedonią Północną – wystąpić nie mogą. Joachim Löw prawdopodobnie da im odpocząć.
Ogromny chaos, ale co zrobić?
Fot. newspix.pl