Kibice wracają na stadiony w Hiszpanii! Na początek w Pucharze Króla

redakcja

Autor:redakcja

17 marca 2021, 13:10 • 2 min czytania

Najpierw gruchnęła informacja o tym, że EURO 2021 ma zostać rozegrane z kibicami na stadionach, a teraz mamy kolejne dobre wieści dla fanów. W Hiszpanii postanowiono otworzyć stadiony. Oczywiście nie w całości i „na próbę”, jednak to krok w słusznym kierunku. Na początek kibice mają obejrzeć z trybun finał Copa del Rey.

Kibice wracają na stadiony w Hiszpanii! Na początek w Pucharze Króla
Reklama

Puchar Króla to jedno z najważniejszych wydarzeń w piłkarskiej Hiszpanii. Przed nami zaległy finał tych rozgrywek, który będzie wyjątkowy z uwagi na uczestników. O Copa del Rey powalczą bowiem dwie drużyny z Kraju Basków – Athletic Bilbao oraz Real Sociedad. Derby dwóch największych drużyn w regionie, których stawką będzie prestiżowe trofeum, to duże wydarzenie dla kibiców. Gdyby mecz rozgrywany był przy pełnych trybunach, atmosfera byłaby naprawdę gorąca.

Ale i tak będziemy mogli poczuć namiastkę derbów. Według informacji hiszpańskiego dziennikarza Manu Carreno, w Sevilli, gdzie odbędzie się finałowe spotkanie, trybuny zostaną otwarte dla kilkunastu tysięcy widzów.

Reklama

https://twitter.com/ellarguero/status/1372149533895974914

15000 kibiców na Copa del Rey?

Carreno informuje, że na dziś w grę wchodzi wykorzystanie od 20 do 25% krzesełek na stadionie. Oznaczałoby to, że na La Cartuja będzie mogło pojawić się nawet 14000 osób. W „pesymistycznym” wariancie finał z trybun obejrzy ponad 11000 kibiców. To w obecnych czasach oznaczałoby prawdziwy przełom. Z takiej decyzji z pewnością ucieszą się kibice Athletiku. Niedawno, kiedy klub z Bilbao sięgał po Superpuchar Kraju, podnieśli oni temat świętowania zwycięstwa. Baskowie domagali się tradycyjnego spływu rzeką Nervion.

„– Moim zdaniem ten tytuł zasługuje na barkę – czytamy we wpisie na forum kibiców Athletiku. – Bardziej niż poprzedni. Wygrana Superpucharu w ramach przygotowań do sezonu to nic. Teraz graliśmy w środku rozgrywek, kiedy każdy zespół jest w formie. I pokonaliśmy Real oraz Barcelonę. Wiem, że obostrzenia związane z pandemią nie są po to, żeby ludzie świętowali tytułu na mieście. Ale ten puchar na to zasługuje – kontynuuje jeden z Basków. O co mu chodzi? O legendarny spływ La Gabarrą, kiedy piłkarze Athletiku prezentują zdobyte trofeum kibicom zgromadzonym na brzegach rzeki Nervion. Niczym indiańscy myśliwi wracający z polowania.”

Pisaliśmy wówczas o ich żądaniach. Domyślamy się, że jeśli władze hiszpańskiej piłki zdecydują się częściowo otworzyć stadion Sevilli, to kibice Athletiku w przypadku wygranej będą mieli argument za ogłoszeniem wielkiego święta w stolicy Kraju Basków.

fot. Newspix

Najnowsze

Reklama
Reklama