Hansi Flick woli pracę w Bayernie od reprezentacji Niemiec

redakcja

Autor:redakcja

12 marca 2021, 12:42 • 2 min czytania

Odkąd Joachim Loew ogłosił, że po Euro 2020 pożegna się ze stanowiskiem selekcjonera reprezentacji Niemiec, z olbrzymim impetem ruszyła giełda nazwisk trenerów, którzy mogliby go w tej roli zastąpić. Wyróżniającym się nazwiskiem w jej ramach jest stanowczo sternik Bayernu i były asystent Loewa w niemieckiej kadrze, Hansi Flick, który jednak sam zaznacza, że raczej nie jest zainteresowany przejęciem fuchy po byłym współpracowniku. 

Hansi Flick woli pracę w Bayernie od reprezentacji Niemiec
Reklama

Hansi Flick odniósł się do całej historii na swojej konferencji prasowej. Nie szczędził pochwał Loewowi.

– Nie jest tajemnicą, że znamy się z Jogim bardzo długo. Zadzwonił do mnie dzień przed oficjalnym ogłoszeniem swojej decyzji i powiedział mi, dlaczego zdecydował się na tak radykalny krok. Byłem zszokowany, nie ukrywam, bo przyzwyczaiłem się do niego w tej roli. Zostanie wspaniale zapamiętany. To wielki selekcjoner. Człowiek, który prowadził niemiecką reprezentację w jednej z najpiękniejszych epok w historii jej istnienia – zachwalał Flick.

Reklama

Trener Bayernu to aktualnie jeden z najlepszych trenerów świata. Człowiek, który w swoim pierwszym sezonie pracy na najwyższym europejskim poziomie wygrał wszystko, co mógł – Bundesligę, Puchar Niemiec, Superpuchar Niemiec, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata. Kompulsywny zwycięzca. Wielki wizjoner. Szkoleniowiec, który punktuje z szaloną regularnością – 2.59 punktu na mecz w 73 meczach.

Nic dziwnego, że wielu widziałoby go w roli następnego selekcjonera reprezentacji Niemiec. Tym bardziej, że wcześniej długo w niej pracował, będąc współarchitektem wielkich sukcesów Die Mannschaft.

– Jestem trenerem Bayernu od szesnastu miesięcy i na tym się skupiam. Pracuję z zespołem, który naprawdę lubię. Mam wspaniałych współpracowników. Wcześniej było mi dobrze w DFB, ale teraz jest mi też dobrze w Bayernie. Obowiązuje mnie kontrakt do 2023 roku i nadal chcę pracować w Bayernie. Mamy robotę do zrobienia, tytułu do zdobycia. Nie mam czasu na dywagowania na temat przyszłości. Znalezienie odpowiedniego następcy Jogiego to już zadanie Olivera Bierhoffa – zakończył ten wątek Hansi Flick.

Fot. Newspix

Najnowsze

Hiszpania

Lewandowski potwierdził szokującą historię. „To zostało w głowie”

Wojciech Górski
0
Lewandowski potwierdził szokującą historię. „To zostało w głowie”
Reklama
Reklama