Ostrożnie do regularnej gry w Premier League wprowadzany jest Jakub Moder. Choć z drużyną trenuje od początku roku, to dopiero w minionej kolejce otrzymał sześciominutową szansę na boiskach angielskiej elity. Mimo to Graham Potter, szkoleniowiec Brigton, zdaje się dostrzegać jego talent.
– Podoba mi się Moder. Gołym okiem widać jego umiejętności. Dobrze się wpasował, odnalazł się w drużynie, nie ma problemów z aklimatyzacją. W grupie sobie radzi, jest lubiany, idzie to w stronę dobrego. Jego rozwoju przebiega planowo – stwierdził Potter na konferencji prasowej przed sobotnim meczem z Leicester.
To zresztą nie pierwszy raz, kiedy menadżer Brigton chwali swoich polskich podopiecznych.
– Występy Modera i Karbownika były dwoma największymi pozytywami tego starcia – twierdził kilka tygodni temu po porażce z Lisami w Pucharze Anglii.