Kto pojedzie na EURO? To pytanie, które najmocniej nurtuje dziś kibiców, bo baraże o wyjazd na mistrzostwa Europy to w zasadzie najciekawsze wydarzenie dzisiejszego dnia. My zwracamy szczególną uwagę na dwa spotkania: Irlandii Północnej ze Słowacją, bo rozstrzygnie ono, z kim zagramy na EURO oraz Węgrów z Islandią, bo pamiętamy przygodę obydwu drużyn z ostatniego czempionatu Starego Kontynentu. Sprawdziliśmy więc, na jakie typy warto zwrócić uwagę w barażach.
Irlandia Północna – Słowacja
Ostatnie mecze Irlandczyków: PPRPR
Poprzednie spotkania Słowaków: PPRRP
- Słowacja jeszcze nigdy nie przegrała z Irlandią Północną i straciła tylko jednego gola
- Cztery strzelone gole w siedmiu meczach to bilans reprezentacji Irlandii Północnej
- Osiem bramek stracili Słowacy w ostatnich pięciu spotkaniach
SŁOWACJA WYGRA – KURS 3.16 W TOTOLOTKU!
Mecz Irlandii Północnej ze Słowacją? No nie zapowiada się to na hit wszech czasów. Obydwa zespoły ostatnio raz za razem dostawały w łeb, a przez pierwszą rundę barażów przeszły z ogromnymi problemami. Ciężko w tym spotkaniu wskazać faworyta. Słowacy mają u siebie niezły burdel, wywalili selekcjonera, a ich defensywa może – podkeślamy: może, to wariant bardzo desperacki – wyglądać tak:
- Robert Mazan – tak, ten, który grał kiedyś w Podbeskidziu
- Milan Skriniar – tak, ten z Interu Mediolan
- Lubomir Satka – dumny przedstawiciel Wielkopolski
- Tomas Hubocan – pogromca Legii z Omonii Nikozja
Nieco lepiej jest w pomocy – Ondrej Duda, Stanislav Lobotka, czy Marek Hamsik pewien poziom trzymają. Problem pojawia się z przodu, bo Słowacy byli na tyle zdesperowani, że rozważali skorzystanie z Samuela Mraza. Zaraz, zaraz – to dlaczego właściwie na nich stawiamy? Bo Irlandia Północna to jeszcze większe rzadziaki. Ledwo przeczołgali się przez Bośnię, dostali 1:5 w trąbę od Norwegii. Może i na lewej obronie zamiast Mazana mają Jamala Lewisa, za to w ofensywie trzymają gościa z Serie B i piłkarzy Aberdeen. To się nie może udać.
SŁOWACJA STRZELI PRZYNAJMNIEJ JEDNEGO GOLA I WYKONA MINIMUM 4 ROGI – KURS 2.20 W EWINNER!
Dobra, sami widzicie, że szykuje nam się 90 minut idealne do poduszki. Dlatego żeby wykrzesać z tego meczu coś więcej, postanowiliśmy rzucić okiem na statystyki. I szybciutko udało nam się ustalić jakiś punkt zaczepienia. Mianowicie – rzuty rożne. To jedyna rzecz, w której Słowacy są ostatnio stali. Trzy poprzednie spotkania:
- Izrael – 5
- Szkocja – 5
- Irlandia – 5
Wygląda to całkiem nieźle, gdy weźmiemy pod uwagę propozycję eWinner – gol i minimum cztery roki Słowaków. Zwłaszcza że Irlandia Północna na 10 ostatnich spotkań, w dziewięciu traciła bramkę. Niemcy, Holandia, Czechy, Rumunia, Norwegia, Bośnia oraz Austria – tak wygląda lista katów Irlandii Północnej. Czyli zdarzały się i potęgi i zespoły z półki Słowaków. To nam wystarczy, wchodzimy.
Węgry – Islandia
Ostatnie mecze bezpośrednie: RWWWW
Poprzednie spotkania Węgrów: RWWPW
Ostatnie mecze Islandczyków: PPWPP
- Trzy czyste konta w pięciu ostatnich meczach zachowali piłkarze reprezentacji Węgier
- Cztery poprzednie zwycięstwa Islandii to wygrane maksymalnie jedną bramką
- Podczas EURO 2016 Węgry zremisowały z Islandią. W meczu padły dwa gole – jeden z karnego, drugi samobójczy.
ISLANDIA UNDER 0.5 GOLA W MECZU – KURS 2.30 W TOTALBET!
Najciekawszy mecz dzisiejszych barażów? Zdecydowanie Węgry kontra Islandia. Jakiś czas temu pisaliśmy o odradzaniu się węgierskiego futbolu, więc wypadałoby naszym bratankom wywalczyć dzisiaj awans. Zwłaszcza że Islandczycy ostatnio cienko przędą i poza wygraną nad Rumunami nie mają się czym pochwalić. Zwłaszcza z przodu drużyna z północy wygląda przeciętnie.
- Honorowe bramki z Belgami
- Brak goli z Turcją, Danią, czy Anglią
- Skromne wygrane 1:0 z Salwadorem i Kanadą
Nie wróży to nic dobrego, gdy porównamy to z faktem, że Węgrzy cztery razy w ostatnich 10 meczach zachowywali czyste konto. W swojej grupie Ligi Narodów nasi bratankowie stracili najmniej bramek, dzięki czemu liczą się w walce o awans. Ostatnio pozwolili Rosjanom na stworzenie zaledwie jednej okazji bramkowej. Serbowie z kolei oddali przeciwko nim tylko trzy celne strzały. Wygląda więc na to, że tyły powinny zabezpieczyć Węgrów i zapewnić im sukces w dzisiejszym barażu.
GOL REZERWOWEGO – KURS 2.95 W SUPERBET!
Ciekawe rozwiązanie na ten mecz oferuje nam Superbet, gdzie możemy postawić na bramkę zawodnika wprowadzonego z ławki rezerwowych. Nie wygląda to na zły pomysł, skoro Węgrzy będą mieli na ławce choćby Nemanję Nikolicia. Były gracz Legii załadował już 10 bramek w obecnym sezonie, a w kadrze ma ostatnio świetną passę jako joker. Trafiał do siatki zarówno w meczu z Rosją, jak i w spotkaniu z Bułgarią, rozgrywając łącznie 54 minuty. Ciekawostka jest też taka, że gdy Nikolić wszedł z ławki w meczu z Islandią podczas EURO 2016, to schodził z boiska z asystą przy golu na 1:1. Łącznie w meczach węgierskiej kadry bramki rezerwowych zdarzały się w dwóch na pięć przypadków, więc jest szansa na to, że i tym razem wynik rozstrzygnie rezerwowy.
Fot. FotoPyK