– Nie wiem, czy klimat wokół mojej osoby się poprawił. Nie odczuwałem, żeby był zły. Mamy swoje cele i mamy świadomość, że budowa drużyny piłkarskiej to nie jest kwestia jednego zgrupowania. To co obserwujemy teraz jest efektem dwuletniej pracy. I wciąż dużo pracy przed nami. Na pewno mecze październikowe były dla nas pozytywne, ale to już jest historia – mówił podczas przedmeczowej konferencji prasowej Jerzy Brzęczek, selekcjoner reprezentacji Polski. Spisaliśmy najciekawsze wątki poruszone podczas konferencji.
Brzęczek o… pauzujących kadrowiczach:
Żyjemy w takim świecie, że wszystko się może zmienić z dnia na dzień. Na dziś wiemy o tym, że na zgrupowanie nie przyjadą Bartłomiej Drągowski i Damian Kądzior. Na badaniach przebywa Jakub Kamiński. Dlatego w zastępstwie powołaliśmy również Przemka Płachetę. Na ten moment nie mam informacji, by coś jeszcze się miało wydarzyć. Dzisiaj mamy pierwszy trening dla grupy piłkarzy, która mecze ligowe grała w sobotę. Czekamy na dojazd pozostałych zawodników. Robert Lewandowski dotrze do nas jutro. Mamy nadzieję, że wyniki testów na obecność koronawirusa będą dla nas dobre i nie będzie żadnych dodatkowych absencji.
POLSKA POKONA UKRAINĘ? KURS: 2,25 W TOTOLOTKU!
… klimacie wokół siebie i reprezentacji:
Nie wiem, czy klimat wokół mojej osoby się poprawił. Nie odczuwałem, żeby był zły. Mamy swoje cele i mamy świadomość, że budowa drużyny piłkarskiej to nie jest kwestia jednego zgrupowania. To co obserwujemy teraz jest efektem dwuletniej pracy. I wciąż dużo pracy przed nami. Na pewno mecze październikowe były dla nas pozytywne, ale to już jest historia. Teraz czekają nas trzy bardzo trudne spotkania, w tym dwa w Lidze Narodów. Nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz reprezentacja Polski rozegrała w takim krótkim czasie trzy aż tak wymagające starcia. Będziemy oczywiście grać z pełnym zaangażowaniem i o zwycięstwo.
… najlepszym dla siebie czasie w roli selekcjonera:
Ja tego tak nie odbieram. Jest niemożliwością, żeby jedno zgrupowanie zmieniło wszystko. Ostatnie dwa lata nie były łatwe, ale dla mnie podstawową rzeczą jest wywiązywanie się z zadań, jakie były przed nami stawiane. Pierwsza kwestia to awans na mistrzostwa Europy, który osiągnęliśmy. Mieliśmy dobre i słabsze spotkania, ale byliśmy skuteczni. To się przede wszystkim liczy. Drugie zadanie, czyli wprowadzanie młodych zawodników do kadry, też wykonujemy. Mieszanka rutyny i młodości, która zaczyna wkraczać szerokim wachlarzem do reprezentacji, dodaje nam nieobliczalności. Ale każde kolejne zgrupowanie musi potwierdzać, że podążamy słuszną drogą.
… grze trójką stoperów:
Na pewno nie zamierzamy eksperymentować, jeżeli chodzi o zmianę ustawienia w defensywie. Przewiduję ustawienie w czwórce obrońców.
… zwycięstwie w grupie Ligi Narodów:
W piłce wiele rzeczy jest możliwych, ale na pewno nie jesteśmy faworytem tej grupy. Po pierwsze musimy zdobyć jeden punkt, żeby wykonać ten plan minimum, jaki przed nami postawiono. Czyli utrzymanie w Lidze Narodów.
Jerzy Brzęczek
… stylu gry reprezentacji oraz sytuacji Milika i Grosickiego:
Zawsze staramy się grać ofensywnie, ale wiele zależy od przeciwnika i dyspozycji fizycznej. To jest kwestia podstawowa również przy ustalaniu taktyki. Na pierwszy mecz w Holandii obraliśmy inną taktykę, zdając sobie sprawę, że w tamtym okresie nie będziemy w stanie pod względem fizycznym przyjąć otwartej gry. W październiku natomiast mieliśmy już świadomość, że piłkarze są w dobrej dyspozycji, po okresach przygotowawczych. Wtedy można zdecydowanie inaczej podejść do spotkania. Teraz mamy listopad, większość zawodników jest w grze i dobrej dyspozycji. Oczywiście są dwa problemy – dla Arka Milika i Kamila Grosickiego, którzy od wrześniowego zgrupowania nie rozegrali ani jednego spotkania w klubie. Ale to są bardzo ważne postaci dla reprezentacji, z niesamowitą jakością. Ja na nich osobiście bardzo liczę. Nie mają łatwego momentu, lecz myślę, że to wszystko zmieni się w styczniu. Jestem spokojny o ich dyspozycję i ich jakość, dlatego zostali powołani.
… powołaniach na Euro dla graczy, którzy nie grają w klubach:
Do Euro mamy jeszcze troszeczkę czasu, ale czas biegnie nieubłaganie. Ten rok wywrócił wiele kwestii do góry nogami. Na pewno będziemy patrzeć na to, czy zawodnicy regularnie występują w drużynach klubowych, gdy rozpoczniemy przygotowania bezpośrednio do mistrzostw Europy. Ale nie chciałbym w tej chwili niczego jednoznacznie deklarować. Są różne sytuacje, różni zawodnicy, różna jakość. Decyzje personalne na pewno nie będą łatwe. Wybór 23 zawodników będzie się wiązał z rozczarowaniami.
… sytuacji Damiana Kądziora:
Jestem zaniepokojony sytuacją każdego zawodnika, który nie gra w klubie. W ostatnim tygodniu kilkukrotnie rozmawialiśmy i podjęliśmy wspólnie decyzję, żeby Damian został w klubie i mógł przekonać do siebie trenera. Damian po przejściu do Eibaru nie miał okresu przygotowawczego, również w czasie wrześniowych i październikowych zgrupowań był na zgrupowaniach reprezentacji. Trener miał mało czasu, żeby się mu bliżej przyjrzeć i wkomponować go do zespołu. Wierzę, że brak Damiana na listopadowym zgrupowaniu pomoże mu w tym, żeby rozgrywał więcej spotkań w swoim klubie. To mu ułatwi walkę o wyjazd na mistrzostwa.
… naciskach ze strony trenerów klubowych:
Absolutnie nie, żadnych nacisków. Miałem jedną sympatyczną, miłą rozmowę z trenerem Hansim Flickiem. Będziemy brać pod uwagę kondycję zawodników najbardziej obciążonych. Reprezentacje i kluby potrzebują przede wszystkim zawodników zdrowych.
Jakub Kwiatkowski (rzecznik prasowy PZPN): – Nie było również żadnej rozmowy z Herthą o tym, by Krzysztof Piątek miał się nie pojawić na zgrupowaniu.
REMIS POLSKI Z UKRAINĄ? KURS: 3,45 W TOTALBET!
… stanie zdrowia Jakuba Kamińskiego:
Na razie nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Jakub przebywa na badaniach w szpitalu. Najprawdopodobniej odnowił mu się uraz, który miał przed spotkaniem z Legią Warszawa. Jest mało prawdopodobne, by Jakub był do naszej dyspozycji w najbliższych meczach.
… powołaniu dla Tymoteusza Puchacza:
Tymoteusz Puchacz zrobił niesamowite postępy, obserwujemy go bacznie. Zastanawialiśmy się nad powołaniem go do kadry już teraz. W moim odczuciu nie mamy jednak w tej chwili żadnego problemu z obsadą lewej strony defensywy. Inaczej niż kilka miesięcy temu, gdy w wyniku wielu kontuzji na lewej stronie obrony grał Bartek Bereszyński. Ostatnio zresztą w końcówce spotkania ligowego wystąpił też na tej pozycji w klubie. Widać, że są takie sytuacje, gdy trenerzy muszą szukać tego rodzaju rozwiązań. Dla mnie osobiście gra Bartka na lewej stronie obrony była zawsze bardzo dobra. Nie traciliśmy bramek, a to jest najważniejsze. Często chcemy obrońców rozliczać najpierw z tego, co zrobią do przodu. No nie. Zasady są jasne – najpierw musisz mieć stabilną obronę, grać na zero z tyłu. Wtedy masz szansę na sukces. Jeżeli nie będziesz skuteczny w defensywie, nie będziesz osiągał sukcesów.
Tymoteusz Puchacz
… rotacji składem:
Na pewno będziemy rotować składem, te trzy spotkania temu służą. Co nie oznacza, że nie podejdziemy do tych meczów z pełną mobilizacją i z chęcią, by odnieść zwycięstwo. Z założenia nie będziemy chcieli doprowadzać do sytuacji, by którykolwiek z zawodników wystąpił we wszystkich trzech spotkaniach podczas tego zgrupowania. Ale wiele zależy od kwestii zdrowotnych.
… odpoczynku dla kluczowych zawodników:
Zawodnicy, którzy grają w europejskich pucharach na pewno w środę będą odpoczywać.
… sytuacji klubowej Piotra Zielińskiego:
Każdy z zakażonych przechodzi koronawirusa w inny sposób. Powrót Piotrka ze względów fizycznych jest trochę trudniejszy, dlatego trener Gattuso przywraca go do składu Napoli małymi krokami.
… rezygnacji z Przemysława Frankowskiego:
Brak powołania nie oznacza, że zrezygnowałem z Przemka. Taką decyzję na ten moment podjęliśmy, Adam Buksa też był w kręgu naszych zainteresowań, ale powołania nie otrzymał. Widziałem zresztą, że brak tego powołania korzystnie wpłynął na skuteczność Przemka. Dla wszystkich zawodników, którzy byli wcześniej powoływani, a teraz na zgrupowaniu ich nie ma, drzwi do kadry pozostają otwarte.
… liczbie napastników, którzy pojadą na Euro:
Mamy trójkę wspaniałych snajperów, dlatego zakładamy, że na mistrzostwa Europy właśnie z trójką napastników pojedziemy.
UKRAINA ZWYCIĘŻY Z POLSKĄ? KURS: 3,09 W EWINNER!
… pozycji Sebastiana Walukiewicza w reprezentacyjnej hierarchii:
Jestem bardzo zadowolony z postawy Sebastiana Walukiewicza, ale na dzień dzisiejszy zahartowana i dobrze zgrana para obrońców Glik – Bednarek jest parą podstawową. Co nie oznacza, że Sebastian jest bez szans, by wskoczyć do pierwszego składu.
… odstrzeleniu Artura Jędrzejczyka:
Nie chcę określać, czy rezygnujemy z poszczególnych zawodników definitywnie. Ale podkreślam, że chcemy wprowadzać młodszych zawodników, zapewniać im doświadczenie. Kiedy reprezentacyjną karierę zakończy Kamil Glik będziemy potrzebowali zawodników młodszych, którzy przejmą pałeczkę w reprezentacji.
… przypadkach koronawirusa w sztabie:
Na dzień dzisiejszy jest jedna osoba, która ma wynik pozytywny. Została odizolowana, ale wykonuje swoją pracę online. Mam nadzieję, że pozostali członkowie sztabu i kadry po wieczornych testach również okaże się zdrowa, bez negatywnych wyników.
***
Całość konferencji możecie obejrzeć na kanale Łączy nas piłka, a także na Kanale Sportowym:
fot. FotoPyk