Siemano! Ta niedziela to prawdopodobnie ostatni w tym roku dzień z fajną pogodą, co wcale nie znaczy, że macie odpuścić Ekstraklasę. A jeśli już wam się to zdarzy i jednak skusicie się na jakiś spacer, możecie choćby ukradkiem zerkać na naszą relację live, wszystko wam podamy w wyczerpującej i przystępnej formie. Powinno się dziać, bo najpierw Wisła Płock może zostać sensacyjnym liderem (z ujemnym bilansem goli jeśli wygra różnicą jednej bramki), ale najpierw musi pokonać Jagiellonię. Potem Śląsk Wrocław spróbuje wygrać po raz pierwszy od wakacji, a na deser Legia – Wisła Kraków. To już nie to samo co kiedyś, jedni i drudzy grają teraz słabo, no ale może miło się zaskoczymy. Oczywiście cały czas będziemy też trzymali rękę na pulsie z wydarzeniami w trochę poważniejszych ligach, licząc na kolejne dobre momenty naszych stranierich świetnie przygotowanych na zgrupowaniu kadry przez Jerzego Brzęczka. Ok, no to jedziemy!
Transmisja Live
Fot. FotoPyK