Urodził się, wychował i aż do lipca całe życie mieszkał w Niemczech. A jednak po polsku mówi perfekcyjnie, ba, był on pierwszym językiem, jakim nauczył się posługiwać. Kosz ma pod zlewem (sprawdziliśmy!), w reprezentacji Polski gra już od kategorii U-15. W kolejnym odcinku „Patrzymy w przyszłość” spotykamy się z wychowankiem Borussii Dortmund grającym od tego sezonu w Górniku Zabrze – Davidem Kopaczem.

Sancho, Aubameyang, Goetze. David Kopacz miał do kogo równać

– Masz w sobie to coś. Chcielibyśmy cię mieć u siebie.

Gdy ośmiolatek słyszy takie słowa z ust trenera grup młodzieżowych Borussii Dortmund, może zawirować w głowie. – Bardzo szybko spełniło się wielkie marzenie – mówi David Kopacz, którego piłkarska droga stała się w tamtym momencie piękną, kilkupasmową niemiecką autostradą.

Jak to na autostradzie bywa, regularnie były bramki. Nie jest tak, że jak w Borussii raz się załapiesz, to potem jedziesz już niezależnie od wyników. Selekcja jest ostra i bezlitosna, mówimy przecież w tym momencie o drugim najpotężniejszym niemieckim klubie, należącym do elitarnego grona zaledwie jedenastu ekip, które w seniorskiej piłce doszły w ostatniej dekadzie do finału Ligi Mistrzów.

Pilka nozna. Liga Mlodziezowa. Borussia Dortmund - Legia Warszawa. 22.11.2016

– Co rok, albo nawet i co pół roku były rozmowy z trenerami, dochodziło do sortowania. Wielu piłkarzy po sezonie odchodziło, między innymi do klubów, z którymi współpracowała Borussia, w ich miejsce trafiali nowi.

Kopacz jednak, jak twierdzi, nigdy tym, czy przebrnie przez kolejne sito, szczególnie się nie stresował.

– Zawsze miałem spokojną głowę. To się już mniej więcej wiedziało w sezonie. Jak byłeś istotnym zawodnikiem w spotkaniach, szanse, że zostaniesz były bardzo duże. Czułem, że nie muszę się bać.

Udało mu się pokonać wszystkie szczeble bez stawiania fałszywego kroku. Zbudowało to u wielokrotnego reprezentanta polskich kadr juniorskich i młodzieżowych duży przyrost pewności siebie i wiary we własne umiejętności piłkarskie. Czego najlepszy dowód dostaliśmy, gdy rozłożyliśmy przed nim grę „Piłkarz i Kopacz”, w której pomocnik drużyny Marcina Brosza miał wskazać najlepszego zawodnika, z jakim miał okazję grać czy trenować, a potem umiejscowić na planszy samego siebie pokazując skalę własnych umiejętności. I tak dryblerem 10/10 okazał się Ousmane Dembele, szybkościowcem 10/10 – bez niespodzianki – Pierre-Emerick Aubameyang, a najlepszym wykończeniowcem Mario Gomez. Ale Kopacz nie bawił się w fałszywą skromność i pełen wiary w swoje możliwości lokował się wysoko w porównaniu do prawdziwych mistrzów na swojej pozycji. Tylko przy bramce chwila zawahania i dwójeczka wraz z zapewnieniem, że gdyby wynikła potrzeba, to adres Davida Kopacza nie jest właściwym, by szukać kogoś, kto założy rękawice. Poza tym było kilka siódemek, ósemek…

Zrzut ekranu 2019-10-8 o 09.40.19

No ale w końcu niewielu polskich piłkarzy ma szansę pobierać nauki w tak renomowanej szkole futbolu. W kolejnych kategoriach wiekowych spotykać zawodników, którzy później są wyceniani na dziesiątki, a nawet setki milionów euro. Dobrym kolegą Kopacza z zespołu był przecież nie tak dawno Jadon Sancho, Anglik o wartości oscylującej gdzieś pomiędzy 100 a 200 milionami euro. Chłopaki rozumieli się doskonale, bywały mecze, gdy najpierw jeden asystował drugiemu, by ten drugi chwil kilka później odwdzięczał się w identyczny sposób. Patrz na przykład derby z Schalke, przegrane 2:4, kiedy Kopacz i Sancho podzielili się po równo łupem goli i asyst.

Zrzut ekranu 2019-10-7 o 15.41.18

Drogą Sancho nie udało się jednak póki co podążyć nikomu z zespołu, który był ostatnim Kopacza w Dortmundzie. Stoper Luca Kilian jest od paru kolejek podstawowym środkowym obrońcą Paderborn, lewy obrońca Jan-Niklas Beste gra regularnie w Eredivisie w barwach Emmen, ale większość albo wciąż występuje w koszulce Borussii w rezerwach czy zespołach młodzieżowych, albo wylądowała w innym miejscu.

Polak nie trafił wcale źle, bo w poprzednim sezonie zgłosił się Stuttgart. Poziom Bundesligi, plany, by był w pierwszej drużynie prędzej niż później. Miało to sens. Miał grać z zawodnikami takimi jak Gonzalo Castro – którego Kopacz wskazuje na równi z Mario Goetze jako piłkarza z najlepszą wizją gry, z jakim zetknął się przez lata w Niemczech – czy dysponującym zdaniem pomocnika Górnika najlepszym ze znanych mu osobiście graczy uderzeniem z dystansu Erikiem Thommym.

Zamiast tego jednak były kolejne frustrujące tygodnie, gdy Kopacza próżno było szukać w kadrze meczowej. Odmianę miała przynieść pierwsza roszada na pozycji pierwszego trenera. Markus Weinzierl już w pierwszym meczu, akurat z Borussią Dortmund, wziął Kopacza na ławkę. I w drugim, i trzecim też. Za każdym razem wysyłał go na rozgrzewkę, przygotowując do upragnionego debiutu, po czym – choć Stuttgart musiał za każdym razem gonić niekorzystny wynik – Kopacz wracał do pozycji siedzącej.

– Byłem blisko, czułem to, rozgrzewałem się. Niestety, nie dostałem tej szansy ani wtedy, ani w ostatniej kolejce z Schalke, gdy znów byłem na ławce. Mieliśmy przed sobą mecze barażowe, więc trener chciał pozostać w rytmie, a nie próbować nowych rozwiązań.

Upragnionego debiutu się nie doczekał, szansa uciekła. Zostały występy dla rezerw w Regionallidze Südwest, ale zdecydowanie nie o to chodziło w przenosinach do VfB. VfB, które zleciało z Bundesligi i nowy sezon rozpoczęło mocno, ale na jej zapleczu. Zaraz po relegacji Stuttgart zainwestował w środek pomocy jak w żadną inną formację. Jaśniejszego sygnału, niż zakup Philippa Förstera za trzy miliony, Philippa Klementa za dwa i pół oraz Mateo Klimowicza za półtora nie dało się wysłać. Wszyscy to ofensywni pomocnicy.

– Myślałem, czy nie zostać i nie walczyć o swoją szansę, ale zobaczyłem, że konkurencja na mojej pozycji się zwiększyła, a nie zmniejszyła. Stąd decyzja o wypożyczeniu do Górnika.

Pilka nozna. PKO Ekstraklasa. Jagiellonia Bialystok - Gornik Zabrze. 17.08.2019

Wydawać by się mogło, że wyszkolony w Borussii Dortmund, notujący naprawdę dobre liczby w zespołach juniorskich BVB, łapiący się w nastoletnim wieku na ławkę w Bundeslidze zawodnik powinien dokazywać i rządzić w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Dla szerszej publiczności atuty Kopacza wciąż pozostają raczej zakryte, znajduje to zresztą odzwierciedlenie w naszych notach – 3,29 to średnia daleka od wymarzonej.

– Wiem o tym, jak jest i sam czekam, pracuję na liczby, bo wiem, że tego mi w tej chwili brakuje – przyznaje uczciwie Kopacz, na którego gola czy asystę się jeszcze nie doczekaliśmy.

To znaczy – nie w pierwszej drużynie, bo w rezerwach, w derbach z Ruchem strzelił lewą nogą bardzo ładnie i precyzyjnie. W ogóle ten mecz wyszedł mu lepiej niż jakikolwiek w zespole Marcina Brosza.


(akcja bramkowa od 3:52)

Co tu dużo mówić – takich występów jak ten z Ruchem Kopaczowi trzeba jak najwięcej, tylko że w „jedynce”. Bo czas już najwyższy na to, by w jednym górniczym mieście zaczął pokazywać to wszystko, czego nauczył się przez jedenaście lat w innym.

– Najbliższym celem jest, żeby zagrać jak najwięcej w Górniku, żeby być wiodącą postacią tego klubu, być wysoko w tabeli, rozwinąć się. A kolejnymi – mecze w kadrze i w Lidze Mistrzów. Chciałbym też kiedyś zagrać u Juergena Kloppa. Mimo że był w Borussii, nie miałem okazji z nim pracować, nawet porozmawiać – żałuje pomocnik Górnika.

– Jeszcze nie miałem!

TEKST I WIDEO: SZYMON PODSTUFKA I MATEUSZ STELMASZCZYK

fot. Michał Chwieduk (400mm.pl), FotoPyK

Suche Info
22.03.2023

Kłudka: – W Lubinie nie ma wielkiej medialnej otoczki czy presji

– Zagłębie Lubin to spokojny klub, gdzie można cierpliwie pracować, rozwijać się. Nie ma wielkiej medialnej otoczki czy presji. Pod tym względem to jest fajne miejsce, ale z drugiej strony zapewne, gdy gra się w Legii czy Lechu i gra się dobrze, łatwiej się wypromować – mówi w rozmowie z „Łączy Nas Piłka” Bartłomiej Kłudka, zawodnik „Miedziowych” oraz reprezentant Polski do lat 21.Kłudka jest wychowankiem Akademii Zagłębia Lubin, który w minionym sezonie zadebiutował […]
22.03.2023
Suche Info
22.03.2023

Arkadiusz Milik wrócił do treningów z drużyną

Z powodu kontuzji uda Arkadiusz Milik nie został powołany na pierwsze zgrupowanie za kadencji Fernando Santosa, natomiast ze zdrowiem 29-latka jest coraz lepiej. Dzisiaj częściowo trenował z pierwszym zespołem Juventusu.Napastnik z Tychów pod koniec stycznia nabawił się urazu, który wykluczył go z gry już na blisko dwa miesiące. W środę „Stara Dama” przekazała jednak w oficjalnym komunikacie, że Milik „częściowo” trenował z drużyną pod okiem Massimiliano Allegiero. Być może Polakowi uda się […]
22.03.2023
Suche Info
22.03.2023

Libor Pala: – Jeśli chodzi o indywidualności, polska reprezentacja jest lepsza od czeskiej

Libor Pala, były szkoleniowiec m.in. Lecha Poznań czy Wisły Płock, został zapytany w „Kanale Sportowym” o najbliższy mecz Czechów z Polakami. – W Czechach uważa się, że grupa, którą wylosowaliśmy z Polakami, jest najłatwiejsza ze wszystkich, więc Czesi są z tego losowania zadowoleni – wyjaśnia 61-latek.Podopieczni Fernando Santosa już za dwa dni rozpoczną walkę o wyjazd na EURO 2024, a ich pierwszą i być może… największą przeszkodą będą nasi południowi sąsiedzi. Czy „biało-czerwoni” […]
22.03.2023
Lekkoatletyka
22.03.2023

Halowe Mistrzostwa Świata 2026 odbędą się w Polsce!

Mamy dobrą informację dla wszystkich fanów lekkoatletyki. Na dzisiejszym zebraniu World Athletics, światowa federacja ogłosiła gospodarza halowych mistrzostw świata 2026. To już oficjalne: za trzy lata najbardziej prestiżowe zawody lekkoatletyczne rozgrywane pod dachem zawitają do Areny Toruń! PZLA oraz obiekt umieszczony w grodzie Kopernika kolejny raz zostały obdarzone sporym zaufaniem ze strony międzynarodowych władz królowej sportu. Ale jesteśmy przekonani, że i tym razem Toruń – mówiąc […]
22.03.2023
Suche Info
22.03.2023

Trzech kibiców Lazio z dożywotnim zakazem stadionowym

Lazio poinformowało w oficjalnym komunikacie prasowym o dożywotnim zakazie udziału w meczach na Stadio Olimpico dla trzech kibiców tego klubu. Ma to związek z ich faszystowskimi zachowaniami.Podczas niedzielnych derbów z Romą (1:0) dwóch fanów zostało przyłapanych na wykonywaniu salutu rzymskiego, a trzeci pojawił się na stadionie z nadrukiem „Syn Hitlera” i liczbą „88” na koszulce. „Biancoceleste” obiecali, że dojdą do tożsamości tych osób, a także zostaną one ukarane. Cała trójka już nigdy […]
22.03.2023
Suche Info
22.03.2023

Lahm: – Można współczuć wielu fanom Paris Saint-Germain

Philipp Lahm, były zawodnik Bayernu Monachium oraz 113-krotny reprezentant Niemiec, w swoim felietonie dla „Zeit” odniósł się do kwestii Paris Saint-Germain i ich notorycznych niepowodzeń w Lidze Mistrzów.Ćwierćfinał, ćwierćfinał, ćwierćfinał, ćwierćfinał, 1/8 finału, 1/8 finału, 1/8 finału, finał, półfinał, 1/8 finału i 1/8 finału – PSG w ostatnich sezonach wydało setki milionów euro na wzmocnienia, a wszystko, co udało im się osiągnąć w Lidze Mistrzów od sezonu 2012/13, […]
22.03.2023
Lekkoatletyka
22.03.2023

Halowe Mistrzostwa Świata 2026 odbędą się w Polsce!

Mamy dobrą informację dla wszystkich fanów lekkoatletyki. Na dzisiejszym zebraniu World Athletics, światowa federacja ogłosiła gospodarza halowych mistrzostw świata 2026. To już oficjalne: za trzy lata najbardziej prestiżowe zawody lekkoatletyczne rozgrywane pod dachem zawitają do Areny Toruń! PZLA oraz obiekt umieszczony w grodzie Kopernika kolejny raz zostały obdarzone sporym zaufaniem ze strony międzynarodowych władz królowej sportu. Ale jesteśmy przekonani, że i tym razem Toruń – mówiąc […]
22.03.2023
Boks
22.03.2023

I po bokserskich emocjach… walka Usyk-Fury zostanie odwołana?

To miało być wielkie święto boksu. Walka o unifikację czterech najważniejszych tytułów mistrzowskich w wadze ciężkiej. Trzy z nich – WBA, IBF oraz WBO – należą do Oleksandra Usyka (20-0, 13 KO). Jeden – WBC – dzierży Tyson Fury (33-0-1, 24 KO). Jednak w meandrach bokserskiego bagna, to Anglik jest grubszą – dosłownie i w przenośni – rybą. Jednak wszystko wskazuje na to, że przez własną chciwość rekin […]
22.03.2023
Ekstraklasa
22.03.2023

Tarasovs dobrze go wspomina, w Larnace mieli go dość. Kim jest David Badia?

David Badia trenerem Lechii Gdańsk. David, nie Gerard. Klub z Trójmiasta zaskoczył wyborem nowego szkoleniowca, bo mimo wszystko trudno było zakładać, że przed decydującymi meczami w walce o utrzymanie postawi na obcokrajowca, który nigdy w Polsce nie pracował i polskiej ligi po prostu nie zna. Kim jest ten człowiek? Dlaczego opinie na jego temat są tak skrajne? Co może przemawiać za tym, że jednak w Lechii mu się uda?Badia piłkarzem był słabym. Na początku tego wieku trafił nawet […]
22.03.2023
Ekstraklasa
22.03.2023

Radomiak ma problem w bramce. Kobylak z urazem, Sandomierski dołączy do zespołu

Radomiak Radom ma poważny problem w składzie. Gabriel Kobylak, który z powodu kontuzji odpuścił wyjazd na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski, może pauzować przez dłuższy czas. Zieloni rozważają awaryjny transfer bramkarza.21-letni Gabriel Kobylak jest podstawowym bramkarzem Radomiaka, który przed sezonem wypożyczył go z Legii Warszawa. Młodzieżowiec wystąpił w 21 spotkaniach obecnych rozgrywek, sześciokrotnie zachowując czyste konto. Kobylak ma pewne miejsce w składzie, a wiosną jego zmiennikiem jest Albert Posiadała, 20-letni bramkarz […]
22.03.2023
niższe ligi
22.03.2023

Strzelił samobója i… uciekł z boiska. Szokująca sytuacja w warszawskiej okręgówce

Pierwsza wiosenna kolejka warszawskiej Ligi Okręgowej, MKS Polonia Warszawa podejmowała na bocznym boisku przy Konwiktorskiej KS Halinów. Teoretycznie – przeciętny mecz, jakich wiele. W praktyce – jaja nie z tej ziemi. W 36. minucie przy stanie 1:1 Białorusin Kirił Baranowski z ekipy z Halinowa przejął piłkę na własnej połowie, minął dwóch rywali, dwóch kolegów z drużyny, wbiegł w pole karne i strzelił do swojej bramki. Przez kilka sekund wszyscy […]
22.03.2023
Weszło
22.03.2023

RUSZYŁA KARUZELA TRENERSKA W EKSTRAKLASIE | SMYKAŁKA #50

22.03.2023