Reklama

“Zapanowała moda na młodzieżową kadrę”

Norbert Skorzewski

Autor:Norbert Skorzewski

21 czerwca 2019, 08:22 • 6 min czytania 0 komentarzy

– Patrząc na to, co dzieje się w mediach społecznościowych, zaryzykuję tezę, że zapanowała już wręcz moda na młodzieżową kadrę. Rekordowa oglądalność U-21 w TVP, dyskusje na mieście, internetowych forach i w mediach społecznościowych – czytamy w “Przeglądzie Sportowym”. Zapraszamy na przegląd prasy.

“Zapanowała moda na młodzieżową kadrę”

PRZEGLĄD SPORTOWY

Reprezentacja Polski wciąż zachwyca! Młodzieżówka pokonała Włochów i jest o krok od półfinału EURO.

Giuliano Montaldo – reżyser z Genui – powiedział, że kiedy mieszkańcy jego miasta wymawiają nazwę „Bolonia”, myślą: „złodzieje”, bo miejscowy klub w latach 20. ubiegłego wieku w podejrzanych okolicznościach zdobył scudetto kosztem Genoi. Od środy kibice z Polski przywołujący stolicę regionu Emilia- -Romania, będą mieć w głowach zwycięstwo naszej młodzieżówki i prawdopodobnie awans do igrzysk olimpijskich w Tokio. Zespół selekcjonera Czesława Michniewicza pokonał Squadra Azzurra i z kompletem punktów jest liderem grupy A mistrzostw Europy U-21. By wystąpił w Azji, wystarczy, że w sobotę nie przegra z Hiszpanią.

4

Reklama

Kamil Grabara był najlepszym piłkarzem meczu z Włochami według UEFA. Polski bramkarz obronił kilka groźnych strzałów.

W styczniu 20-latek został wypożyczony z Liverpoolu do duńskiego Aarhus. Było to dla niego najważniejsze pół roku w karierze, bo pierwsze w seniorskiej piłce. A zaprezentował się tak, jakby z dorosłymi grał co najmniej od kilku sezonów. – Nie wiem, co myśleli o mnie ludzie, ale dla mnie było oczywiste, że kiedy pójdę do seniorów, nie poczuję wielkiego przeskoku. Jak się jest w Liverpoolu, to trudno, by coś później bardzo zaskoczyło – mówi podstawowy bramkarz kadry Czesława Michniewicza. Jego pewność siebie jest taka sama jak umiejętności – ogromna. W Danii spędził tylko pół roku, ale tyle mu wystarczyło, by po zakończeniu sezonu powiedzieć przed kamerami, że był najlepszym golkiperem w całych rozgrywkach. I specjalnie trudno z nim polemizować. W wielu statystykach, takich jak liczba obronionych strzałów czy procent odbitych piłek, był liderem.

Przed EURO U-21 spotkałem się z kadrą A. „Ugramy punkt” – słyszałem. No cóż, panowie. Przegraliście, a poszły poważne zakłady – opowiada Zbigniew Boniek.

Mecz z Włochami oglądał z trybun Arrigo Sacchi. Jak wybitny taktyk skomentował nasze zwycięstwo i niemal wzorową grę w defensywie?

Rozmawialiśmy jedynie przed spotkaniem. Po ostatnim gwizdku byłem zbyt zadowolony i chciałem świętować z naszą grupą. Pocieszanie przegranych nie ma sensu. Widziałem, że gospodarze byli załamani, bo liczyli, że po tym spotkaniu zapewnią sobie awans, a teraz zależą nie tylko od siebie. Bili głową w mur, a my byliśmy świetnie zorganizowani – broniliśmy, wyprowadzaliśmy kontry, w odpowiednim momencie zdobyliśmy bramkę i potrafiliśmy to utrzymać. Mieliśmy też trochę szczęścia, ale przede wszystkim ta ekipa pokazała dużą dojrzałość. 

5

Reklama

Lech szykuje się do sezonu w Opalenicy w mocno okrojonym składzie.

Poznaniacy mają do dyspozycji kilka boisk z idealną murawą tuż obok hotelu. Mniej sprzyjająca dobrej pracy na treningach jest za to pogoda, bo upał ani na chwilę nie odpuszcza i daje się piłkarzom mocno we znaki. Drugi problem to obecna kadra Kolejorza, w której wciąż jest sporo braków. Na zgrupowanie wyjechało 21 zawodników, w środę dołączył do nich nastoletni bramkarz Krzysztof Bąkowski, który dzień wcześniej został wicemistrzem Polski juniorów młodszych, a trzech kolejnych (Karol Szymański, Wiktor Pleśnierowicz i Jakub Kamiński) dojedzie w poniedziałek.

Polskie zespoły poznały rywali w pierwszych rundach eliminacji europejskich pucharów.

Piast nie miał szczęścia w losowaniu rywala w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, trafił na mocne BATE Borysów. Ewentualna kolejna runda też zdaje się wymagająca, następnym przeciwnikiem może być Rosenborg Trondheim, zdecydowany faworyt w starciu z mistrzem Irlandii Północnej Linfield FC. Jeśli piłkarze Waldemara Fornalika odpadną z BATE, wówczas powalczą o Ligę Europy, gdzie ich rywalem byłby przegrany dwumeczu Dundalk FC – Riga FC.

4

Wywiad z Ireneuszem Mamrotem.

Uciekły wam puchary, co paradoksalnie nie jest tragedią, wszak pozwala to na spokojniejsze skomponowanie i przygotowanie drużyny.

Nie ma co się oszukiwać, puchary były naszym celem. Ale w minionym sezonie rozegraliśmy bardzo dużo meczów i przyda się dłuższa chwila wytchnienia. Do ubiegłego sezonu zawodnicy przystąpili po tygodniu, góra dziewięciu dniach odpoczynku.

Jagiellonia właśnie otworzyła bardzo ładny ośrodek treningowy. Zamiana siermiężnych podbiałostockich Pogorzałek na nowoczesność jest niczym przesiadka z małego fiata do mercedesa.

Jestem pod wrażeniem nowych warunków pracy. Teraz piłkarze mogą spędzać więcej czasu w klubie, obejrzeć mecz, wypić kawkę, poćwiczyć na siłowni. Wszystko jest na miejscu, a nie rozrzucone po mieście. To istotne sprawy. Obok nas będzie trenować młodzież, więc znajdę sporo czasu, by uważnie jej się przyglądać.

5

Argentyna znalazła się w beznadziejnej sytuacji i może odpaść z Copa America. Z Paragwajem (1:1) uratowali ją VAR i Leo Messi.

O ile jeszcze porażkę z silną Kolumbią (0:2) dało się zrozumieć, tak remis z Paragwajem jest już niewytłumaczalny. A przede wszystkim brak stylu i pomysłu na grę, co razi najbardziej u piłkarzy Lionela Scaloniego. Powinni przegrać kolejne spotkanie w Copa America, ale Franco Armani obronił rzut karny wykonywany przez Derlisa Gonzaleza. Wcześniej sędziowie z VAR-u dopatrzyli się ręki w drugim polu karnym i podyktowali jedenastkę ku zaskoczeniu samych Argentyńczyków.

6

Felieton Michała Pola.

Patrząc na to, co dzieje się w mediach społecznościowych, zaryzykuję tezę, że zapanowała już wręcz moda na młodzieżową kadrę. Rekordowa oglądalność U-21 w TVP, dyskusje na mieście, internetowych forach i w mediach społecznościowych. Widzę to nawet na swoim kanale na YouTubie. Nigdy jeszcze nie miałem tak wielu widzów podczas wejścia na żywo jak w środę wieczór po wygranej z Włochami. Po żadnym meczu seniorskiej kadry, wygranym czy przegranym. Tysiącom osób grubo po północy chciało się dyskutować o Grabarze, Bieliku, Wietesce, Żurkowskim, Szymańskim, Kownasiu. Spierać o to, kto zasłużył na wyższą notę. Ba, spekulować, których trzech seniorów dobrać do składu na igrzyska w Tokio! Na grubo, czyli np. Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Kamila Glika, czy może zostawić zespół bez seniorskich wzmocnień? Niech jadą tylko ci, którzy to sobie wywalczyli?

7

GAZETA WYBORCZA

Nasi piłkarze mogą nawet przegrać z Hiszpanią, a i tak awansować do półfi nału mistrzostw Europy. Ale ich wyczyn jest niezwykły także z innych względów.

Jeśli w sobotni wieczór zremisują, znajdą się w strefie medalowej. Jeśli przegrają minimalnie, jedną bramką – też będą w półfinale. Jeśli przegrają wyżej – wciąż mogą pozostać w grze, wszystko będzie zależało od wyników innych drużyn. Tradycyjne w naszym futbolu arytmetyczne rachuby prowadzone pod hasłem „co musi się stać, żebyśmy awansowali” zostały zastąpione przez milsze „czy to w ogóle możliwe, żeby odpadli”. W niedzielę Polacy pokonali Belgię 3:2, choć najpierw przegrywali 0:1; w środę do ostatniego gwizdka utrzymali minimalne, uzyskane po strzale z dystansu Krystiana Bielika prowadzenie z Włochami, choć rywale oddali aż 31 strzałów. Bronili się głęboko, ale nigdy panicznie, nie wybijali piłki na oślep, w żadnej chwili nie modlili się o przetrwanie. Przekopują się do celu na przekór naszym przyzwyczajeniom każącym się zastanawiać przed każdym turniejem, kiedy reprezentacja Polski rozegra tzw. mecz o honor.

4

SUPER EXPRESS

Gdy przed trzema laty przyjechał do Polski, nie sądził, że w naszym kraju odniesie największe sukcesy w karierze. Napastnik Górnika Zabrze Igor Angulo (35 l.) dwukrotnie sięgnął po koronę króla strzelców. Najpierw w 2017 r. w pierwszej lidze (17 goli), a w minionym sezonie w ekstraklasie (24 bramki). Sekrety hiszpańskiej gwiazdy polskiej ligi przedstawia „Super Expressowi” jego narzeczona Argi Miren Romana Otero.

As Górnika Zabrze jest Baskiem, urodził się w Bilbao. – Jako dziecko był bardzo wstydliwy i dość nieśmiały – opowiada nam Argi Miren Romana Otero, która o okres dzieciństwa przepytała jego rodzinę.

4

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Ekstraklasa

Wygrywa tytuły, ale nie jest cudotwórcą. Ante Simundza, nowy trener Śląska Wrocław

Szymon Janczyk
8
Wygrywa tytuły, ale nie jest cudotwórcą. Ante Simundza, nowy trener Śląska Wrocław

Komentarze

0 komentarzy

Loading...