Wczorajsza ekstraklasa była tak marna, że nie zdziwiłoby nas gdyby wyszło, że większą oglądalność miały w czasie wczorajszych meczów prognoza pogody na TVN Meteo i Imprezownia w Polo TV. Dzisiejsza ma zadanie jeszcze trudniejsze – pobić nie tylko gotowanie z Okrasą i urządzaniaemieszkań z Szelągowską. Ale i wyjść z długiego cienia wiadomości dnia – zwolnienia Adama Nawałki. Jakieś tam niewielkie nadzieje z tym jednak wiążemy – Pogoń – Jagiellonia i Wisła – Legia na papierze wyglądają na solidny konkret. Czy rzeczywistość dogoni (a może – a co tam! – przegoni?) oczekiwania?