Kiepski styl, sporo błędów, w sumie duża rola zwykłego szczęścia – po meczu z Austrią na reprezentację Polski głównie narzekaliśmy, choć przecież zdobyła trzy punkty w meczu z teoretycznie najsilniejszym rywalem, w dodatku na wyjeździe. Dzisiaj jest już prościej. Zwycięstwo to konieczność, absolutny obowiązek, więc poza wynikiem w pełni zrozumiałe są wysokie oczekiwania wobec gry. Z drugiej strony, mając w pamięci mroczne lata kadry, zadowolimy się nudnawym i mało ekscytującym dopisaniem trzech punktów do dorobku. Choćby po to, by nie zmarnować wiedeńskiego zwycięstwa. Spędźcie ten wieczór z nami, oby obyło się bez sensacji!
Transmisja Live
Fot.FotoPyK