Reklama

Real Madryt wygrywa na trybie ekonomicznym

Bartosz Burzyński

Autor:Bartosz Burzyński

09 grudnia 2018, 18:45 • 2 min czytania 0 komentarzy

Pojechać, wygrać i wrócić na „Super Clasico” – taki plan mieli podopieczni Santiago Solariego na dzisiejszy mecz… Wypalił całkiem nieźle, bo Królewscy faktycznie zgarnęli komplet punktów, a na dodatek nie stracili zbyt wielu sił. Ważna sprawa, ponieważ w najbliższym czasie Real Madryt czeka maraton trudnych spotkań. 

Real Madryt wygrywa na trybie ekonomicznym

Szybki gol może nie ustawił tego meczu, ale na pewno naznaczył jego tempo. Goście na prowadzenie wyszli bez zbędnego męczenia się, bo wystarczyły dwa dośrodkowania, a Królewscy cieszyli się z bramki. Dośrodkowanie Alvaro Odriozoli na gola – precyzyjnym strzałem z pierwszej piłki – zamienił Gareth Bale.

Od tego momentu Real Madryt zaczął stąpać po cienkim lodzie, bo Huesca z każdą minutą coraz lepiej radziła sobie w ofensywie. Zwłaszcza Cucho, Avila i Ferreiro siali popłoch pod bramką Courtoisa. Ten drugi oddał piekielnie mocny strzał, po tym jak David Ferreiro wrzucił futbolówkę w pole karne, ale świetną interwencją popisał się belgijski golkiper. Innym razem Ferreiro precyzyjnie dośrodkował na głowę Gonzalo Melero, ale ten nie trafił nawet w światło bramki. Generalnie 30-latek szukał kolegów w polu karnym dośrodkowaniami, ale raz sam zdecydował się na akcję indywidualną. Minął przeciwnika, a później oddał całkiem niezły strzał, z którym poradził sobie bramkarz Królewskich.

https://twitter.com/kroos_1729/status/1071789557383720961

Reklama

Momentami mieliśmy wrażenie, że podopieczni Solariego mieli ochotę stresować się do samego końca o wynik. Kompletnie nie zależało im na zdobyciu drugiego gola. Owszem, czasami Gareth Bale przyspieszył, ale niewiele z tego wynikało… Naprawdę mało brakowało, by tak minimalistyczna postawa zemściła się na drużynie ze stolicy Hiszpanii. Gdyby Rivera i Cucho mieli więcej szczęścia przy uderzeniach w ostatnich minutach meczu, pisalibyśmy teraz o frajerskiej stracie punktów Realu Madryt.

Cóż, trochę szkoda gospodarzy, bo zasłużyli dziś przynajmniej na jeden punkt. Oczywiście jedno oczko nie poprawiłoby diametralnie ich sytuacji w ligowej tabeli, ale na pewno punkty wywalczone w starciu z Realem Madryt dodałyby wiary we własne możliwości. A właśnie ona piłkarzom Francisco Rodrigueza jest teraz potrzebna najbardziej.

Huesca – Real Madryt 0:1 (0:1)

0:1 Bale 8′

Fot. NewsPix

Najnowsze

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
5
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Hiszpania

Hiszpania

Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu

Patryk Fabisiak
4
Xavi: Okoliczności się zmieniły. Podjąłem tę decyzję dla dobra klubu
Hiszpania

Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Patryk Fabisiak
24
Od Pucharu Syrenki do… Złotej Piłki? Jak rozwijał się Jude Bellingham

Komentarze

0 komentarzy

Loading...