Reklama

Kevin De Kto?!

redakcja

Autor:redakcja

01 grudnia 2018, 15:32 • 11 min czytania 0 komentarzy

Dwie następujące niedługo po sobie kontuzje Kevina De Bruyne. Gdyby kibicowi Manchesteru City jakiś jasnowidz przewidział taki scenariusz na sezon 2018/19, oblałby go pewnie zimny pot i dopadły drgawki. Jak się jednak okazuje, Pep Guardiola od początku swojej przygody z Manchesterem City miał pod ręką zawodnika zdolnego nie tylko być idealnym wsparciem dla Belga w drugiej linii, ale i w każdej chwili wypełnić powstałą po rudowłosym koledze lukę z niebywałą klasą i gracją. I to on, David Silva, zostaje naszym piłkarzem listopada. 

Kevin De Kto?!

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.53.45

Portal forzaitalianfootball.com wybrał go najlepszym zawodnikiem drugiej listopadowej kolejki, kiedy nie tylko doskonale rządził linią obrony w starciu z Interem, ale też zdobył jednego z czterech goli Atalanty. Były obawy, czy po odejściu Mattii Caldary ekipa z Bergamo nie ucierpi w defensywie, ale podmiana Caldary na rezerwowego w poprzednim sezonie Manciniego wcale nie wyszła jej najgorzej. Dostrzegł to selekcjoner Squadra Azzurra Roberto Mancini i choć Gianluca nie doczekał się debiutu, to z USA zasiadł już na ławce rezerwowych.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.52.21

To się musiało stać. Plea doczekał się w listopadzie powołania do reprezentacji Francji i zadebiutował w niej niedługo po tym, jak w pojedynkę rozprawił się z Werderem w Bremie. 3:1, hat-trick, czego chcieć więcej? Zaliczył też asystę w wygranym meczu z Fortuną Dusseldorf, przyczyniając się mocno do serii trzech ligowych zwycięstw Gladbach.

Reklama

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.52.17

Ależ to był miesiąc dla Forresta, szczególnie w koszulce reprezentacji Szkocji! Jego bilans 1 listopada? 24 mecze w kadrze, 0 goli. Dziś to 26 meczów i 5 bramek – 2 z Albanią, 3 z Izraelem. Efekt? Szkocja awansuje do Ligi B w Lidze Narodów. A i w barwach Celtiku prawoskrzydłowy ładnie namieszał wśród rywali – miesiąc rozpoczął od gola i asysty przeciwko Hearts, zakończył asystą przy jedynej bramce w wyjazdowej wygranej z Rosenborgiem w Lidze Europy.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.53.27

Dwa gole z Hiszpanią? Niezły wyczyn. Dokonać tego będąc stoperem? Jeszcze lepiej. Ale ten miesiąc w ogóle był dla Jedvaja bardzo dobry. Został wybrany do jedenastki tygodnia Ligi Europy (za 4. kolejkę). I tylko tego spadku z Ligi A szkoda…

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.47

Dwa razy na trzy kolejki wybrany do drużyny tygodnia Kickera. Prawdziwy lider środka pola Eintrachtu. Jeśli zachwycamy się Rebiciem, Joviciem czy Hallerem, nie możemy nie wspomnieć o tym, który porządkuje wszystko za ich plecami. A mało który środkowy pomocnik w Bundeslidze potrafi tak doskonale kontrolować grę, jak robi to Holender. W Bundeslidze kreuje średnio 1,5 sytuacji strzeleckiej na mecz, tylko Ante Rebić może się z nim w tym aspekcie równać.

Reklama

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.42

Niemcy spadli do Ligi B w Lidze Narodów, ale trudno cokolwiek zarzucić w tych rozgrywkach Wernerowi. Nie w listopadzie. W meczu z Holandią był jednym z najlepszych na boisku, świetnie wyglądała jego współpraca z Gnabrym i Sane. Kicker wybrał go z kolei do najlepszej jedenastki 10. kolejki Bundesligi. 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.37

Trudno oglądać go i się nim nie zachwycać. Urugwajczyk wskoczył wreszcie na dobre do pierwszej jedenastki Arsenalu i wykonuje kawał dobrej roboty. Nie strzela, nie asystuje, ale porządkuje sprawy w środku pola. Kto nie odpala wyłącznie skrótów z bramkami, a delektuje się całymi meczami, z pewnością doceni wachlarz jego umiejętności. Dość powiedzieć, że przecież na początku sezonu kibice Arsenalu uważali za prawdziwe objawienie grającego na podobnej pozycji Matteo Guendouziego. A tu okazało się, że odpoczywający po mundialu Torreira jest jeszcze lepszy w tym, w czym Guendouzi i tak był świetny.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.33

Bayern widzi w nim następcę Francka Ribery’ego, a to już o czymś świadczy. Thauvin miesiąc po miesiącu zaczyna udowadniać, że jest gotowy na przenosiny do klubu o wiele większego niż Marsylia i że tym razem ta przygoda nie skończy się jak ta w Newcastle. Trudno sobie wyobrazić, by skrzydłowy miał wyjechać i wrócić po pół roku bez gola i asysty. Bo on się po prostu nie zatrzymuje. W poprzednim sezonie licznik stanął na 25 bramkach i 15 asystach dla l’OM, w tym mocno pracuje na to, by było podobnie – 4 bramki w listopadzie sprawiają, że ma już na koncie 11 goli i 4 ostatnie podania.

Realowi Madryt raczej częściej niż rzadziej w tym sezonie zdarza się zaliczyć wtopę, ale jednego z tego towarzystwa po prostu nie wypada wrzucić do worka rozczarowań Karima Benzemy. Bo ten przeżywa drugą młodość – trzy gole i trzy asysty w listopadzie są tego dowodem. – W Lyonie na 10 piłek, 7 przechodziło przez Benzemę. Po transferze Ronaldo do Juventusu, jest podobnie. Dostaje więcej podań, ma talent, by zrobić z nimi coś dobrego. W Lyonie było podobnie – był punktem odniesienia w swoim zespole, a teraz do tego wraca – mówił niedawno w rozmowie z „Marcą” Bernard Lacombe, drugi najlepszy strzelec w historii Ligue 1. W meczach z Celtą Vigo i Viktorią Pilzno – zdecydowanie najlepszy w szeregach Królewskich.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.21

Jeden mecz i wysokie miejsce, ale nie może być inaczej. Belgia miała 2:0, Belgia miała w rękach final four Ligi Narodów, Szwajcaria potrzebowała co najmniej dwubramkowej wygranej, by to brązowym medalistom mundialu wydrzeć. A jednak – wielki występ Shaqiriego, fenomenalna skuteczność Seferovicia i załatwione. Hat-trick napastnika Benfiki zapewnił awans, a jemu – miejsce w naszym listopadowym TOP 30. Sami nie wiemy, co cenniejsze…

Jak wysoko zaszedłby, gdyby nie kontuzje zmuszające go do dłuższych przerw we wspinaczce? Tego nie dowiemy się nigdy. A Reus niepostrzeżenie z wielkiego talentu stał się w Borussii jednym z najbardziej doświadczonych graczy. Oficjalna strona Bundesligi spytała ostatnio, czy przypadkiem właśnie nie oglądamy najlepszego Marco Reusa w historii. – Zaakceptowałem to, że moje ciało nie jest w stanie znieść 60-meczowego sezonu – mówił ostatnio. Nauczył się też wykorzystywać te minuty, które ma, do maksimum. Myśli szybciej od rywali, zawsze jest o krok przed nimi.

Kopiuj-wklej z Jovicia. Haller również wzbudza wielki zachwyt. Pracuje na boisku za dwóch, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w Bundeslidze przewodzi zarówno klasyfikacji strzelców, jak i klasyfikacji asystentów. Frankfurt okazał się dla niego zdecydowanie najlepszym miejscem do rozwoju. Miejscem, skąd zaraz czmychnie za grube miliony, co do tego nie ma wątpliwości.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.51.02

Jeden z najlepszych obrońców na świecie w listopadzie na moment stał się napastnikiem. I dał Holandii nieprawdopodobny awans do final four Ligi Narodów. Ronald Koeman w akcie desperacji (który okazał się aktem trenerskiego geniuszu) posłał stopera Liverpoolu daleko do przodu, by partnerował w ostatnich minutach meczu Luukowi De Jongowi. A ten wysłał Oranje prosto do najlepszej czwórki Ligi Narodów. 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.55

Od środy – samodzielnie najskuteczniejszy Brazylijczyk w historii Ligi Mistrzów. Jeśli dodać, że przeskoczył Kakę i Rivaldo, a więc dwóch zdobywców Złotej Piłki, no to już wiadomo, że nie mamy do czynienia z byle kim. Neymar frustruje swoim aktorstwem, w środku tygodnia wyśmiał go nawet Leonardo DiCaprio, ale poza tym jest świetnym, niesamowicie rozchwytywanym zawodnikiem. Bo przecież plotki o tym, że mógłby za dwieście milionów euro przejść do Barcelony (mniej prawdopodobne) lub Realu (bardziej prawdopodobne, o czym mówił ostatnio znający bardzo dobrze tamtejsze realia Guillem Balague), nie biorą się znikąd. Ten miesiąc nie był może wybitnie spektakularny, ale po prostu bardzo dobry. Strzelił z Liverpoolem w Lidze Mistrzów, strzelił z wiceliderem Ligue 1 Lille, trafił z wicemistrzem Francji Monaco, dołożył towarzyskiego gola z Urugwajem.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.52

Piękny gol z Manchesterem United. Ósmy i dziewiąty gol w Serie A. Pierwsze miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej włoskiej ligi, drugie w klasyfikacji strzelców, jedynie za Krzysztofem Piątkiem. Dla Ronaldo był to dobry miesiąc. Nie szałowy, nie taki, po którym znów – który to już raz – przy jego nazwisku lista zasług dla klubu i reprezentacji byłaby dłuższa niż lista zawodników rozważanych pod kątem trzydziestki. Ale Ronaldo jest już w Turynie arcyważną postacią, gwarantem absolutnie najwyższej piłkarskiej jakości z przodu. Wprawia machinę ofensywną w ruch i bardzo często wieńczy dzieło.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.48

Niektórzy na taki bilans pracują cały miesiąc, Messi – z powodu urazów – zagrał tylko w trzech spotkaniach, a i tak miał bezpośredni udział przy pięciu trafieniach Barcelony. Dwa gole z Betisem nie uratowały Blaugrany przed porażką, ale już asysta z Atletico i bramka oraz ostatnie podanie w meczu z PSV ukształtowały wynik – 1:1 z Atleti, 2:1 i wygrana grupa Ligi Mistrzów dzięki zwycięstwu nad Holendrami. Szkoda, że nie zagrał z Interem, że opuścił starcie z Rayo. Raczej na pewno byłby wyżej.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.44

Pierwszy z – uwaga, spoiler – trzech skrzydłowych Manchesteru City w zestawieniu. Jego dwa gole dały Algierii awans na Puchar Narodów Afryki, ale zasługi nie ograniczają się wyłącznie do Czarnego Lądu. Sky Sports zdążyło już napisać, że 60-milionowy transfer Mahreza szybko doczekał się uzasadnienia ze strony jednego z najbardziej efektownych dryblerów w światowej piłce. 270 minut w klubie wystarczyło mu, by zaliczyć asystę przy bramce w derbach Manchesteru, a także gola i trzy asysty w Champions League.

Główny motor napędowy Atletico. W minionym miesiącu trzy gole, trzy asysty. A jest to w Atleti o tyle trudniejsze, że ekipa Diego Simeone nie ma z przodu tyle ofensywnego talentu, co Real, Barcelona czy inne wielkie europejskie marki. Francuz poprowadził swoich kolegów do wygranych w Lidze Mistrzów (gol z Borussią w wygranym 2:0 meczu, gol i asysta z Monaco w wygranym 2:0 meczu), asystował przeciwko Barcelonie i Bilbao, strzelił Leganes przywdziewając w tym meczu opaskę kapitana. Nie pomógł tylko reprezentacji Francji awansować do final four Ligi Narodów. 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.26

Siła ofensywna Eintrachtu Frankfurt jest porażająca. Pewnie nie naoglądamy się jej już za wiele, bo najlepsi ostrzą sobie zęby na Jovicia, Rebicia czy Hallera, ale póki możemy – róbmy to. Wypożyczony z Benfiki Jović to prawdziwe objawienie. 20-latka łączy się z Bayernem, Goal.com donosi o zainteresowaniu Barcelony. No szaleństwo. Jego bilans w tym sezonie Bundesligi to gol średnio co 71 minut i 32% skuteczność w sytuacjach strzeleckich. 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.22

Po golu w każdym meczu, w jakim zagrał w minionym miesiącu. Czy to klub, czy to reprezentacja, Kramarić był po prostu do bólu regularny. Szkoda tylko, że jego gole tak niewiele dają Hoffenheim, przede wszystkim w Lidze Mistrzów – tam Kramarić ma już 4 trafienia (i asystę), a mimo to Hoffe nadal nie doczekało się choćby jednej wygranej. Jakby tego było mało, z kadrą spadł z najwyższej dywizji w Lidze Narodów.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.18

Jeśli wcześniej o nim nie słyszeliście – w ostatnich meczach reprezentacji Holandii po prostu błyszczał oślepiającym blaskiem. Każdy liczący się klub w Europie ma jego nazwisko podkreślone, zaznaczone zakreślaczem i okraszone kilkoma wykrzyknikami. Talent najczystszej wody. De Jong może wkrótce stać się symbolem odrodzenia reprezentacji Holandii, która właśnie awansowała do najlepszej czwórki Ligi Narodów, a także Ajaksu, który wreszcie doczekał się pierwszego od trzynastu lat awansu do 1/8 finału Champions League. – To największy talent, jaki w życiu widziałem – twierdzi Eljero Elia. I nie jest w tym odosobniony, bo nad De Jongiem rozpływa się każdy ekspert mający szansę obserwować go w akcji.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.50.14

Miał udział przy obu bramkach, gdy Anglia ogrywała na Wembley Chorwatów i zapewniała sobie awans do najlepszej czwórki tych rozgrywek. Na 1:1 wystawił piłkę Lingardowi, na 2:1 trafił sam. Zanotował też trafienia w lidze z Chelsea (3:1) i Wolves (3:2), zdobył obie bramki w wygranym – mimo słabszej formy zespołu jeszcze w tamtym czasie – spotkaniu z PSV Eindhoven. Jak już wiemy, gdyby nie one, Tottenham byłby poza Ligą Mistrzów po czterech kolejkach fazy grupowej. Tak? Jedzie po awans na Camp Nou.

Belg, dzięki trafieniom w meczu z Crveną Zvezdą, dobił już do stu goli w barwach Napoli. Portal forzaitalianfootball.com wybrał go na zawodnika pierwszej listopadowej kolejki Serie A. Zaliczył hat-tricka popartego asystą z Empoli, wszedł z ławki i od razu dał asystę przy wyrównującej bramce Fabiana Ruiza przeciwko Genoi, gdy nie było go na placu gry, Napoli przegrywało 0:1 po trafieniu Kouame. Wszystko, co dobre w Neapolu, przechodzi przez niego.  

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.54

Gdy Holendrzy ogrywali Francuzów 2:0 w Lidze Narodów, co w końcowym rozrachunku dało im awans do Final Four, był jednym z najlepszych graczy na boisku, swój występ uwieczniając golem. Gdy Lyon zdobywał drugi w tej edycji Ligi Mistrzów punkt przeciwko Manchesterowi, zaliczył ostatnie podanie przy obu bramkach Maxwela Corneta. Do tego zagrał niesamowite spotkanie w lidze na wyjeździe z Guingamp. Ekipa tego pokroju strzelając dwa gole z Lyonem zwykle może mieć nadzieję chociaż na punkcik, Holender jednak tę nadzieję zdusił w zarodku. Dwa gole, dwie asysty, perfekcyjny występ. 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.49

Polak dobił do 50 w Lidze Mistrzów i niemal natychmiast zaczął kompletować kolejną pięćdziesiątkę. Przebił w tym względzie Thierry’ego Henry’ego. Można mówić, że Bayern jest w kryzysie, ale nic podobnego nie można powiedzieć o formie strzeleckiej Lewego. Gdy jego zespół przegrywał mecz na szczycie z Dortmundem – strzelił. Liga Mistrzów? Dwa mecze, cztery gole w listopadzie. I tylko tej okazji z Czechami żal, bo na odwiązanie worka z bramkami w kadrze trzeba będzie poczekać do 2019.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.46

Drugi z trzech skrzydłowych City w TOP30 za listopad. Patrząc na to, jak znakomicie zaprezentował się w reprezentacji w listopadzie, raz jeszcze wraca pytanie: „dlaczego, do cholery, Loew zostawił go w czerwcu w domu?!”. Skrzydłowy jest ostatnio nie do zatrzymania. Dwa z ostatnich trzech spotkań w Premier League to jego udział przy trzech golach (gol i 2 asysty z Southampton, 2 gole i asysta z West Hamem). 

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.42

Nie wydawało się to prawdopodobne, a jednak. Thorgan Hazard przebił swojego brata Edena i w listopadowym zestawieniu wskakuje znacznie wyżej niż skrzydłowy Chelsea. Cóż to był za miesiąc w jego wykonaniu! Belgowie dzięki niemu prowadzili 2:0 ze Szwajcarią (skończyło się 2:5, ale do Hazarda trudno mieć o to pretensje). Dwa razy na trzy rozegrane kolejki Bundesligi był przez Kickera wybierany do jedenastki tygodnia, a jego Borussia Moenchengladbach między innymi dzięki jego znakomitej formie wygrała wszystkie trzy mecze w listopadzie i awansowała już na pozycję wicelidera ligi.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.37

Ofensywa Manchesteru City to twór naprawdę przerażający, a Sterling to jedna z najbardziej niezawodnych broni w arsenale Pepa Guardioli. Spotkanie z Southamtpon to był prawdziwy popis lekkości w rozgrywaniu piłki, nawet w polu karnym przeciwnika. Sterling zakończył go z dwiema bramkami i dwiema asystami. Po golu i asyście dołożył jeszcze w spotkaniach z West Hamem i Szachtarem. Choć asysty – wywalczonego karnego przeciwko Ukraińcom – do najbardziej chlubnych momentów swojej kariery na pewno nie zaliczy. Paskudna symulka.

Zrzut ekranu 2018-11-30 o 23.49.28

Filigranowy geniusz. Silva zawsze był znany ze swojej niesamowitej wizji, z podań zagrywanych na centymetry, dokładnie tam, gdzie napastnik mógłby chcieć je dostać. W listopadzie był zabójczo skuteczny nie tylko w tym aspekcie, ale też pod bramką rywala. Zagrał w pięciu meczach, w czterech z nich zdobył po golu. A w jedynym z czystym kontem strzeleckim – dał asystę przy golu Aymerica Laporte na 1:1 w spotkaniu z Lyonem. “Pan Niesamowity” – napisała o nim ostatnio oficjalna strona The Citizens. Trudno się nie zgodzić

***

Klasyfikacja generalna po 11 miesiącach przedstawia się następująco:

lTnxXQx

fot. NewsPix.pl

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
13
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

0 komentarzy

Loading...