Mamy wrażenie, że – szczególnie w ostatnich latach – kibice dają powody, by chwalić ich coraz mocniej. Wiadomo, zdarzają się pojedyncze incydenty, jak na przykład ostatnio w Białymstoku, ale grzechem byłoby nie zauważyć wielu, ale to naprawdę wielu akcji, za które kibiców można tylko i wyłącznie chwalić. Zbiórki pieniędzy dla domów dziecka, hospicjów, schronisk, wigilie dla dzieciaków z biedniejszych rodzin, fundowanie szkolnych wyprawek, odnawianie czy remontowanie klas podstawówek, dziecięcych oddziałów w szpitalach i tak dalej. Generalnie, można mnożyć i mnożyć, rzucać następnymi przykładami. Ostatnio kolejnym ładnym gestem wykazali się kibice Lecha Poznań, którzy – jak co roku – robią wszystko, by rocznica Powstania Wielkopolskiego została upamiętniona jak najgodniej.
Tym razem rocznica wyjątkowa, bo setna. 10 listopada, w przeddzień odzyskania niepodległości, piłkarze Drużyny Wiary Lecha – ekipy kibiców Kolejorza, którzy rywalizują w okręgówce – zagrali w koszulkach upamiętniających wspomnianą, setną rocznicę Powstania Wielkopolskiego. Na sobie mieli powstańcze flagi, biało-czerwone rozetki, herb Lecha, logotyp akcji #powstańMY, a numery na koszulkach symbolizowały najważniejsze daty Powstania Wielkopolskiego. Co więcej – na dole trykotów znajdowały się opisy wydarzeń, które miały miejsce w danym dniu.
Niby drobiazg, a tak naprawdę fajny gest i godna walka o pamięć bohaterów, którzy walczyli w Powstaniu Wielkopolskim.
Na drobnym geście, rzecz jasna, się nie skończyło, bo poznańscy kibice działają na znacznie większą skalę. Nic dziwnego – wśród rodowitych Wielkopolan trudno znaleźć osobę, która nie miałaby w rodzinie uczestnika powstania. Powstania, które w 1919 roku zakończyło się wspaniałym zwycięstwem, zwieńczającym wiele lat starań o powrót niepodległego państwa. Dlatego kibice Lecha co roku zbierają pieniądze na remont grobów Powstańców i dalsze renowacje.
Dość powiedzieć, że w ciągu dziewięciu ostatnich lat zebrali około 950 tysięcy złotych.
950 tysięcy złotych!
Dziesiąty raz jest wyjątkowy i – co już wiemy na pewno – rekordowy. Wyremontowano groby, do tego zebrano 330 tysięcy złotych na dalsze renowacje. Jakkolwiek spojrzeć, suma ogromna, pokazująca jak wielka moc drzemie w akcjach charytatywnych. Pokazująca, jak bardzo ludzie są skorzy do pomocy. Wreszcie pokazująca, jak ważna jest inicjatywa, by taką zbiórkę zapoczątkować, prowadzić ją regularnie i kultywować pamięć o tych, którzy na tę pamięć zasłużyli.
Fanom Lecha gratulujemy i życzymy wytrwałości w kolejnych latach walki o pamięć o Powstaniu Wielkopolskim. Ich przykład pokazuje najdobitniej, jak wielka siła drzemie w kibicach. Ważne, by pożytkować ją właściwie, a wtedy skorzystają wszyscy.
Fot. FotoPyk