Reklama

Michał Probierz pomylił zaklęcia przy odczynianiu klątwy

redakcja

Autor:redakcja

24 sierpnia 2018, 20:58 • 3 min czytania 80 komentarzy

Michał Probierz miał przegonić klątwę ciążącą od początku sezonu na Cracovii, ale coś mu się pokręciło i zamiast tego przyprowadził jeszcze jej koleżanki. Mecz w Gliwicach od początku fatalnie się “Pasom” ułożył i w zasadzie już po 25. minutach było wiadomo, że jedyna wątpliwość, to rozmiary porażki gości. 

Michał Probierz pomylił zaklęcia przy odczynianiu klątwy

Zaczęło się od totalnie bezmyślnego zachowania Marcina Budzińskiego, który po błędzie technicznym ostro zaatakował Patryka Dziczka. Sędzia Paweł Raczkowski pokazał najpierw żółtą kartkę, ale po obejrzeniu powtórek zamienił karę na wykluczenie. I słusznie. Jeśli atakujesz rywala tak ostro i tak wysoko, to wylatujesz z boiska, nawet jeśli nie miałeś zamiaru łamać kości.

Może Cracovia jakoś by fakt gry w osłabieniu przetrawiła, zwarła szyki w tyłach i próbowała wybijać przeciwnika z rytmu. Tyle że Budziński być może nie zdążył jeszcze ze złości kopnąć drzwi od szatni, a Piast już prowadził. Fatalnie skiksował Ołeksij Dytiatjew, trochę zamieszania i Michal Papadopulos wycofał do Jorge Felixa, który nie do obrony uderzył pod poprzeczkę. Sprowadzony tego lata Hiszpan wreszcie pokazał trochę jakości, choć i tak w pełni zadowolony być nie może, bo powinien zakończyć mecz z hat-trickiem. Po zmianie stron zmarnował dwie świetne sytuacje: najpierw po wymianie podań z Joelem Valencią beznadziejnie strzelał prawą nogą, a w końcówce Mateusz Mak idealnie wyłożył mu piłkę, ale Felix kopnął źle i Maciej Gostomski interweniował.

Dodajmy, że bramce na 1:0 towarzyszyły pewne wątpliwości. Ostatecznie sędziowie przyjęli interpretację korzystną dla gospodarzy.

Reklama

Już do przerwy powinno być po wszystkim, ale Tom Hateley zmarnował rzut karny. Maciej Gostomski go sprokurował, choć nawet po powtórkach nie jesteśmy przekonani, czy na pewno po jego wyjściu do szarżującego Valencii powinna być jedenastka. Hateley zrewanżował się w 66. minucie. Wtedy to Gostomski źle odbijał piłkę po zagraniu Gerarda Badii i Anglik przy dużym udziale szczęścia skutecznie dobijał.

Moment kulminacyjny meczu to zapasy przy linii bocznej Michała Probierza z Urosem Korunem. Obrońca gospodarzy wypadł z piłką poza boisko, a trener “Pasów” natychmiast chciał ją przekazać swojemu zawodnikowi. Siedzący Korun nie zamierzał jej jednak łatwo oddawać i doszło do przepychanek. Zresztą, zobaczcie sami.

Skończyło się na żółtej kartce dla Koruna i wyrzuceniu Probierza na trybuny.

Reklama

Krakowianie sabotowali grę w defensywie, zaś pod bramką rywali nie mieli szczęścia. Michał Helik w pierwszej połowie strzelił w słupek, a pod koniec meczu jego sytuacyjne uderzenie z powietrza obronił debiutujący w Ekstraklasie Frantisek Plach, zastępujący Jakuba Szmatułę. Helik w drugiej odsłonie od pewnego momentu grał już niemal wyłącznie z przodu i to on zaliczył asystę przy honorowym golu Javiego Hernandeza.

W Piaście najlepiej pokazali się Michal Papadopulos i Aleksander Jagiełło. Czech rozegrał najlepszy mecz w tym sezonie i choć cały czas się mówiło, że gliwiczanie mają problem z napastnikami, on po sześciu występach ma dwie bramki i trzy asysty. Z kolei Jagiełło wreszcie dał konkretną jakość. Miał duży udział przy pierwszym golu, z rzutu rożnego asystował przy drugim i to po jego podaniu Valencia przewracał się na rzut karny. Byliśmy nawet zdziwieni, że to akurat za niego Badia wchodził już po godzinie.

Drużyna z Okrzei tym zwycięstwem zapewnia sobie spokój podczas przerwy reprezentacyjnej nawet w razie porażki w Poznaniu. Cracovia natomiast gra teraz u siebie z Legią i trudno będzie być zdziwionym, jeśli znów dostanie w łeb. Szkoda tylko, że Probierza zabraknie przy linii, bo z równie krewkim Sa Pinto to dopiero mogłaby być konkurencja dla gal bokserskich.

[event_results 517753]

Fot. newspix.pl

 

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

80 komentarzy

Loading...