Przerwa w mundialu, więc znów można nieco uważniej zerknąć na ekstraklasowe podwórko, ale zbyt wiele – poza opisywanymi osobno transferami Carlitosa i Piotra Parzyszka – w ostatnich dniach się nie działo. Poza tą dwójką mamy tylko jeden zupełnie nowy transfer i dwa, których finalizacja już wcześniej była formalnością. Jest za to trochę rozstań.
Cristian Pasquato po wyrzuceniu z obozu Legii wrócił potem na chwilę do treningów z pierwszym zespołem, ale nie zmieniło to jego położenia. Jak informuje Legia.net, od poniedziałku Włoch, gruba Berta Hildeberto, Brian Iloski i 17-letni Mateusz Praszelik będą trenować z rezerwami. Mają wolną rękę w szukaniu nowych klubów. Wychodzi na to, że deklaracje Hildeberto (pamiętajcie, że miał być równie dobry jak Vadis) o przemianie nie mają pokrycia w faktach i zostaje co najwyżej przemiana materii.
***
Arka Gdynia potwierdziła transfer Nabila Aankoura z Korony Kielce, a tuż po wejściu Chorwatów do półfinału MŚ ogłosiła pozyskanie chorwackiego stopera Luki Maricia.
Dobrze kojarzycie, gość w drugiej połowie sezonu 2014/15 był piłkarzem Zawiszy Bydgoszcz i prezentował się całkiem nieźle. Z drugiej strony – kurde, mowa o 31-latku, który ostatnio był rezerwowym w Dinamie Bukareszt (15 meczów w ubiegłym sezonie). Nie jest to kierunek, którego oczekujemy od polskich klubów.
***
Wisła Płock przedłużyła o rok wypożyczenie Igora Łasickiego z Napoli. Wydaje się, że to optymalny ruch dla wszystkich stron. Dopóki 23-letni stoper był zdrowy, grał regularnie i zbierał przyzwoite recenzje.
Igor Łasicki do 30 czerwca 2019 pozostanie zawodnikiem @WislaPlockSA. Nasz klub po raz drugi wypożyczył 23-letniego środkowego obrońcę z @sscnapoli. ✍⚽ ▶ https://t.co/2WMyWZ3Fcg pic.twitter.com/UJBX0S2fJ9
— WislaPlockSA (@WislaPlockSA) 5 lipca 2018
***
Nie było niespodzianek na ostatniej prostej. 20-letni Wiktor Biedrzycki został piłkarzem Górnika Zabrze (kontrakt 1+2). Młody obrońca ostatnio grał w Stomilu Olsztyn. To trzeci letni nabytek Marcina Brosza po Jesusie Jimenezie i Adamie Ryczkowskim.
✍️DONE DEAL✍️ Możemy oficjalnie potwierdzić Wiktor Biedrzycki zawodnikiem @GornikZabrzeSSA, kontrakt do 30.06.2019r. z opcją przedłużenia o 2 lata. Powodzenia Biedrza junior✊️ pic.twitter.com/Je4xGmXKQo
— INNfootball (@INNfootball_) 5 lipca 2018
***
Wydawało się, że Vernon De Marco to pewniak do odejścia z Lecha Poznań. Okazuje się jednak, że Ivan Djurdjević widzi dla niego przyszłość w klubie, więc wypożyczenie ze Slovana Bratysława zostało przedłużone o rok (jest opcja wykupu). De Marco jak na razie rozegrał dwa mecze w Ekstraklasie. Wyróżnił się tylko tym, że z Koroną Kielce sprokurował rzut karny, ale skórę uratował mu Matus Putnocky.
Z Lechem żegna się natomiast Elvir Koljić. Był wypożyczony, wraca do FK Krupa. Jego pobyt przy Bułgarskiej zakończył się na pięciu spotkaniach i zapamiętamy go… No właśnie, z niczego – poza tym, że głównie się leczył.
***
Jak dotąd do Miedzi Legnica przyszli tylko Henrik Ojamaa i młody Błażej Skórski. Wzmocniono za to… rezerwy. Do „Miedzianki” wrócił Marcin Garuch, o którym mówiło się zawsze w kontekście wyjątkowo niskiego wzrostu (154 cm). 29-letni skrzydłowy będzie grał w rezerwach, gdzie ma pełnić rolę mentora dla młodszych kolegów. A w razie czego pozostanie do dyspozycji trenera Dominika Nowaka na Ekstraklasę, w której nigdy jeszcze nie grał.
Marcin Garuch związał się 3-letnim kontraktem z Miedzią Legnica. Pomocnik będzie występował przede wszystkim w trzecioligowych rezerwach, ale pozostanie do dyspozycji trenera Dominika Nowaka. pic.twitter.com/dXjzmAAAUG
— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) 6 lipca 2018
Tymczasem Miedź sprawdza napastnika Petara Kunicia. 24 lata, 12 goli w ostatnim sezonie bośniackiej ekstraklasy – na papierze ujdzie. Szybko się wyróżnił, bo strzelił zwycięskiego gola w sparingu z AEK Ateny.
***
Dobiegł końca mało udany związek Martina Nespora z Zagłębiem Lubin. Czech po wiośnie spędzonej w rezerwach miał latem powalczyć o skład, ale w czerwcu podpadł i za karę nie pojechał na pierwsze zgrupowanie. Powód? Po sparingu ze Śląskiem Wrocław wrzucił na Instagramie zdjęcie, na którym widać, jak pije piwo z dwoma zawodnikami WKS-u. Potem przeprosił i niby wrócił do łask, ale 5 lipca rozwiązano kontrakt. Teraz były napastnik Piasta Gliwice będzie grał w Sigmie Ołomuniec. Żegnamy bez żalu.
Zagłębie w ostatnich dniach testowało Armina Cerimagicia, którego chce się pozbyć GKS Katowice. Bośniacki pomocnik szybo jednak doznał kontuzji kostki i było po testach.
***
Zagłębie Sosnowiec sprawdza 28-letniego Fabio Leuteneckera. To trochę taki Michael Gardawski z Korony Kielce. Przed przyjściem do Polski też praktycznie całą karierę spędził w trzeciej lidze niemieckiej i też jest prawym obrońcą. Nie ma tylko polskich korzeni.
Tak ten jegomość wygląda.
#HappyBirthday, Fabio #Leutenecker!
Unsere Rückennummer 13 feiert heute seinen 28. Geburtstag. Alles Gute! #CFC #FürVereinundHeimatsadt pic.twitter.com/GazOm7H0q6— Chemnitzer FC e.V. (@ChemnitzerFC) 15 marca 2018
Fot. Marcin Szymczyk/400mm.pl