Reklama

Historyczny wynik nie pomógł w utrzymaniu posady

redakcja

Autor:redakcja

03 czerwca 2018, 17:50 • 3 min czytania 7 komentarzy

Chojniczanka Chojnice wygrała dzisiaj derbowy mecz z Drutex-Bytovią i zajęła historyczne trzecie miejsce w I lidze. Jednak pomimo tego, że klub z Pomorza osiągnął najlepszy wynik w historii klubu, postanowił nie przedłużać kontraktu z Krzysztofem Brede. Poza tym klub opuszczają asystent pierwszego szkoleniowca, Hubert Kościukiewicz, a także trener od przygotowania fizycznego.

Historyczny wynik nie pomógł w utrzymaniu posady

W pewnym sensie decyzja o rozstaniu się z Krzysztofem Brede może wydawać się dziwna, ale na pewno nie zaskakująca. W ostatnich meczach Chojniczanka grała w kratkę, a pamiętajmy również o tym, że w kwietniu na cztery spotkania u siebie, przegrała trzy razy i wygrała tylko raz. Wydaje się, że właśnie wtedy drużyna z Pomorza przegrał swoją szansę na awans. W niektórych spotkaniach można było odnieść wrażenie, że trener stracił szatnię.

Trenerowi skończył się kontrakt i zdecydowaliśmy, że go nie przedłużymy. Dlaczego taka decyzja? Wydarzyło się sporo rzeczy pod koniec sezonu i uznaliśmy, że dalsza współpraca nie ma sensu. Generalnie bardzo dobrze nam się współpracowało, ale ostatni miesiąc był bardzo trudny, dlatego zdecydowaliśmy, iż musimy zacząć od zera. A do tego potrzebna jest świeża krew. Chodzi o to, żeby wszystko co miało miejsce w tym sezonie, nie wracało w następnym. Chcemy zacząć z czystą kartą, by przeszłość nie odbijała się na tym, co będzie w przyszłości – powiedział nam parę minut temu wiceprezes Chojniczanki, Jarosław Klauzo.

Gdyby był awans, umowa automatycznie zostałaby przedłużona. Ta decyzja jest naprawdę przemyślana, bo przeprowadziliśmy sporo rozmów w tej sprawie. Z tego co wiem, Krzysztof Brede ma też inne propozycje. Chciałbym jeszcze wrócić na chwilę do przeszłości, bo faktem jest, że w ostatnim czasie nie byliśmy zadowoleni z wyników. Uznaliśmy jednak, że do końca sezonu będziemy wspierać trenera, ale po zakończeniu rozgrywek postanowiliśmy rozstać się w przyjaznej atmosferze. Podkreślam jednak, że warsztat, serce do pracy i zaangażowanie ze strony Krzysztofa Brede było na najwyższym poziomie. Teraz siedzimy obok siebie z trenerem i zawodnikami pijąc browarka. Kończymy ten sezon na najlepszym miejscu w historii klubu, lecz nie ukrywam, że liczyliśmy na coś więcej – dokończył Klauzo.

Co dalej? Nowego trenera prawdopodobnie poznamy do końca przyszłego tygodnia. W klubie szykuje się również przynajmniej mała rewolucja kadrowa. Najlepszy strzelec zespołu Adam Ryczkowski wraca z wypożyczenia do Legii Warszawa. Z Chojniczanką żegna się Jakub Biskup. Nie wiadomo, czy w klubie zostaną Radosław Janukiewicz i Przemysław Pietruszka. Bramkarza klub na pewno chce, ale wiele w tej kwestii zależy od samego zawodnika. Skończyło się także roczne wypożyczenie Karola Fili z Lechii Gdańsk, a do Jagiellonii wróci Maciej Górski, który w Chojnicach zawiódł… Małym pocieszeniem dla kibiców “Chojny” jest fakt, że w klubie został dyrektor sportowy, Maciej Chrzanowski, co jeszcze kilka tygodni temu wydawało się niemożliwe.

Reklama

Fot. mkschojniczanka.pl

Najnowsze

Komentarze

7 komentarzy

Loading...