Stało się nieuniknione – Riera nie zagra do końca sezonu

Komisja Ligi zdecydowała dziś, że Sito Riera – gość, który naruszył nietykalność cielesną sędziego Piotra Lasyka – zostanie zawieszony na pięć spotkań, dostanie także 10 tysięcy złotych kary. Nie wyobrażaliśmy sobie, żeby piłkarzowi mogło się upiec, nawet biorąc pod uwagę brak logiki, którym najczęściej przy wlepianiu kar kieruje się Komisja Ligi. No i się nie zawiedliśmy. Hiszpan musi również pauzować za ósmą żółtą kartkę, więc w tym sezonie nie zobaczymy go już na boisku.

Po sezonie z kolei wygasa mu kontrakt, więc mamy nadzieję, że już nie będzie nam dane śledzić boiskowych poczynań pomocnika. Zaraz po jego zachowaniu w stosunku do sędziego pojawiały się głosy, do których zresztą się przychylaliśmy, że powinien zostać zawieszony do końca sezonu, może nawet na kawałek następnego. Albo od razu wylecieć z klubu, w końcu chcielibyśmy, aby takich graczy było na naszych boiskach jak najmniej. Dziś trudno wyrokować, co przyniesie przyszłość i czy Śląsk zasiądzie z nim do rozmów kontraktowych, ale – biorąc pod uwagę również jego wcześniejsze zachowanie – mamy nadzieję, iż włodarze klubu dwa razy się zastanowią zanim podejmą decyzję.

Przypomnijmy – mówimy o gościu, który już w zeszłym sezonie został zawieszony na cztery spotkania za niesportowe zachowanie.

Gwoli przypomnienia nawet jakieś wideo znalazłem pic.twitter.com/fwk6BGUu6b

— Wojciech Górski (@Woj_Gorski) April 15, 2018

Tym razem po raz kolejny dokonał karygodnego czynu, za który zapłacił jednym spotkaniem zawieszenia więcej plus karą finansową. Znacznie wyższą niż dostali chociażby Peszko i Sławczew, ale też nie oszukujmy się – nawet bez tych 10 tysięcy będzie w stanie przeżyć do końca miesiąca.

https://twitter.com/h_demboveac/status/985584000080273408

Pomimo wszystko mamy jednak nadzieję, że ta kara zamknie mu drzwi do każdego polskiego klubu (bo po prostu sobie na to zasłużył) i będzie także nauczką dla innych. Na naszych boiskach oglądamy już zbyt wiele dziwnych, często absurdalnych wydarzeń. Nie trzeba dorzucać do repertuaru jeszcze tego typu zachowań…

Fot. NewsPix.pl