Pierwsza liga jest oczywiście tak szalona, że nie zdziwi nas, jeśli wygra ją ktoś z trójki Jarosław Jakimowicz i przyjaciele, Osasuna Pampeluna z Mirosławem Trzeciakiem w składzie lub Chicago Bulls 96/97. Niemniej najczęściej omawiając ów wyścig przewijały się Miedź, Chojniczanka, Raków, GKS Katowice. Wspaniałą rundę miała Odra Opole, wiadomo jakie ambicje wciąż posiada Podbeskidzie.
Wigry? Nie, no, jakie Wigry. Fajny rower, damka pierwsza klasa, ale bez przesady.
Tymczasem nie ma w tym momencie pierwszoligowca, który byłby w lepszej formie. Na krótszym dystansie Wigry odstawiają konkurencję o okrążenie.
Źródło:90minut.pl
Za pierwsze sześć kolejek byli najgorsi w lidze, nie potrafili wygrać nic, nawet nie potrafili strzelać bramek (raptem dwa gole). Odpadli też wtedy z drugoligowym GKS-em Bełchatów w Pucharze Polski. Ale z perspektywy widać, że to był tylko falstart zespołu Artura Skowronka.
To wielki sukces trenera, który tym samym wraca z niebytu. Trafiał w wyjątkowo niewygodne buty, bo Wigry przecież nie chciały rozstawać się z Nowakiem, tylko skusiła go lepsza oferta z Miedzi. W sezonie 14/15 Skowronek zawiódł w GKS-ie Katowice (raptem 1.15 punktu na mecz), a później szybko podziękowano mu w Grudziądzu (11 meczów, 0.45 punktu na mecz). W Suwałkach mogło skończyć się jeszcze szybciej, tym samym kto wie, czy nie wysyłając młodego szkoleniowca na margines. Ale ostatecznie suwalskim szefom wystarczyło cierpliwości i dzisiaj włodarze zbierają owoce.
A przecież Wigry mają bardzo młody zespół. Jedenastka za ostatni zwycięski mecz ze Stomilem:
27 – 26, 19, 22, 20 – 23, 25, 25, 21, 33 – 19.
Z ławki weszli jeszcze m.in. 21-letni Kwaśniewski i 20-letni Piekarski. W wyjściowym składzie doświadczony Pylypczuk, a poza tym głównie utalentowana młodzież, wśród której stoperzy Mateusz Żyro (wypożyczony z Legii) i Robert Obst (wypożyczony z Pogoni) na dziesiątce Damian Gąska, na ataku Patryk Klimala (wypożyczony z Jagi). Zespół stworzono tanim kosztem, bo – jak widać – duża część kluczowych zawodników to piłkarze wypożyczeni z zespołów Ekstraklasy, głodni gry, zbierający ważne szlify. Objawieniem jest z pewnością Klimala na dziewiątce. Dziewiętnastolatek do trzynastej kolejki zawodził, ale od tamtej pory strzelił już dziewięć goli. Jesienią powinien dostać szansę od Mamrota.
Aktualna tabela. źródło: 90minut.pl
Oczywiście konstruowanie zespołu na cudzych piłkarzach to ryzyko, bo kadra ma – by tak rzec – krótki termin ważności. Budowa drużyny od podstaw na przyszły sezon jest bardzo realna. Jeśli trzeba byłoby budować na Ekstraklasę, to sztuka karkołomna. O problemach infrastrukturalnych nawet nie zaczynajmy.
Ale przecież w Suwałkach o takich bólach głowy marzą.