Dramatyczne informacje napłynęły dziś przed południem z Półwyspu Apenińskiego. W hotelu w Udine we śnie zmarł Davide Astori – kapitan Fiorentiny, reprezentant Włoch, szczęśliwy mąż i ojciec. Przyczyną śmierci piłkarza najprawdopodobniej była ukryta wada serca. Cały piłkarski świat pogrążył się w żałobie.

Przykre doniesienia potwierdziła już oficjalna strona Fiorenitiny. – Głęboko wstrząśnięci musimy poinformować, że zmarł nasz kapitan Davide Astori. W tej strasznej i delikatnej sytuacji, a przede wszystkim z szacunku do rodziny zawodnika, apelujemy do mediów o wrażliwość i zrozumienie – napisał klub w specjalnym komunikacie.
Astori przygodę z poważną piłką zaczynał w Milanie, w którym nigdy jednak nie zaistniał. Szerszej publice z dobrej strony dał się poznać w Cagliari. Jego przygoda na Sardynii trwała osiem lat. W tym czasie waleczny i nieustępliwy Davide stał się ulubieńcem trybun i na stałe wpisał się w historię klubu z Sardenga Arena Z Cagliari związał się emocjonalnie na tyle mocno, że w 2012 r. sam zablokował swój transfer do Spartaka Moskwa, który oferował za niego 15 milionów euro. – Jeśli któregoś dnia uznam, że chcę grać w Rosji, Spartak będzie moim jedynym wyborem. Nie mogę teraz odejść z Cagliari, bo zostawiłbym tutaj wiele niezakończonych spraw. Wierzę w ten klub, w ten projekt i w ambicje zarządu – tłumaczył wówczas swoją decyzję.
Dobra postawa w barwach Cagliari zaowocowała powołaniem do reprezentacji Włoch, w której Astori rozegrał 14 meczów. Z czasem obrońca zdecydował się też na transfer do lepszego klubu. Najpierw na rok przeniósł się Romy, od trzech sezonów był z koli filarem defensywy Fiorentiny i jednym z jej najważniejszych zawodników. – Zagrałem dwa świetne sezony dla klubu, który kocham. Tutaj mogę zrealizować wszystkie cele, które sobie stawiam – mówił kilka miesięcy temu. Niebawem miał podpisać z „Violą” nowy kontrakt.
Śmierć zawodnika jest tym bardziej szokująca, że w środę zawodnik przeszedł szczegółowe badania zdrowotne. Jak podaje La Nazione, zdrowie piłkarzy Fiorentiny lekarze sprawdzali co pół roku, a wyniki Astoriego zawsze były odpowiednie.
Na prośbę zawodników Cagliari odwołano zaplanowany na 12:30 mecz drużyny z Sardynii z Genoą. Taką samą decyzję władze ligi podjęły w związku pozostałymi spotkaniami 27. kolejki Serie A. O innej decyzji nie mogło być zresztą mowy.
Fot. NewsPix.pl
Niech jego dusza spoczywa w pokoju..kondolencje od kibica Lecha [*]
RIP
Dobrze,ze banujecie niektórych palantów- niektórzy naprawdę są żałosni. Bo się zastanawiałem,gdzie moja odp do komentarza a tu-nie ma gościa. 🙂
Treść usunięta
Treść usunięta
po co usuwacie xD
niech graja zamiast na pokaz udawac zalobe
Treść usunięta
Treść usunięta
Taaa.. wada serca… bo go nie badali…
Niemniej jednak, szkoda jego rodziny.
Tak samo jak szkoda rodziny Stefana z Pobierzyc, który był jej jedynym żywicielem i umarł.
Treść usunięta
Taaa.. wada serca… bo go nie badali…
Niemniej jednak, szkoda jego rodziny.
Tak samo, jak szkoda rodziny Stefana z Pobierzyc, który był jej jedynym żywicielem i umarł.
takie rzeczy potrafią umknąć. masz np. Schicka któremu w klinice Juve znaleźli wade serca a w Sampdorii i Romie wydał im się czysty.
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
średni w porywach dobry obrońca. szkoda chłopa bo śmierć przedwczesna.