Piątek, rano, powoli przygotowujemy się do weekendowego typowania – najwyższy czas, by na Weszło wjechał świeży LV BET PowerPlay! Reaktywowany cykl sprzed paru miesięcy wrócił na stałe do naszej “ramówki”. O co chodzi? W skrócie: staramy się wyszukać ekipy, które w ostatnich tygodniach są w gazie oraz te, które ostatnie zwycięstwa zaliczyły jeszcze pod koniec wakacji. Kto się odkuje? Kto przerwie passę? Kto zakopie w kryzysie, kto dalej podąży ścieżką zwycięstw?
Sprawdźmy.
RC LENS
Ostatnie pięć meczów: RZZRZ
Miejsce w tabeli: 15.
Najbliższy rywal: Orleans (piątek, 20.00)
Przewidywania: do przodu
Gdzie by dzisiaj było RC Lens, gdyby nie decyzje francuskich sądów sportowych? Jeszcze w 2014 roku wszystko wyglądało w porządku – beniaminek wprawdzie nie punktował tak, że AS Monaco i PSG budziły się z krzykiem w nocy, ale sam fakt powrotu do Ligue 1 był czymś wielkim dla 30-tysięcznego miasteczka. I bam. W połowie sezonu 2014/15, niemal dokładnie trzy lata temu, w końcówce stycznia, sąd administracyjny uznał, że awans do elity został uzyskany wbrew prawu. Chodziło oczywiście o względy finansowe, przez które Lens początkowo nie otrzymało licencji na grę w Ligue 1. Francuskie środowisko piłkarskie zdecydowało, że najważniejszy jest boiskowy wynik, czyli awans Lens i spadek 18. w tabeli Sochaux. Ci ostatni jednak złożyli skargę, która przyniosła dość szybki efekt – 29 stycznia 2015 roku tracący zaledwie 2 punkty do bezpiecznego miejsca piłkarze Lens musieli pogodzić się z degradacją, wymierzoną przez sąd w Besancon. Niezależnie od wyniku na koniec sezonu – mieli spaść do Ligue 2. Od tej pory Lens praktycznie przestało wygrywać i istotnie zleciało z ligi z ostatniego miejsca.
Mało cierpień? Ubiegły sezon Lens skończyło o jeden punkt za miejscem premiowanym występem w barażach o najwyższą ligę, choć jeszcze po 30. kolejce pozostawało na fotelu lidera.
Zadyszka z końca rozgrywek przedłużyła się na początek kolejnych. Lens zaliczyło najgorszy start w historii klubu, przegrywając 7 (SIEDEM) pierwszych meczów. Na szczęście dla fanów mistrza Francji z 1998 roku – od tamtej pory w czternastu kolejnych spotkaniach Lens schodziło z boiska bez punktów już tylko trzy razy. Obecnie krwisto-złoci pozostają w gazie – wygrali 3 z 5 ostatnich meczów, ostatnio remisując z wysoko notowanym Brestem. Poza tym, ich najbliższym rywalem jest sąsiad w tabeli – Orleans. Ekipa, która ostatnie wyjazdowe zwycięstwo odniosła w listopadzie. Stawiamy na Lens i stawiamy, że wygra wyraźnie. Stopniowo wracając na swoje miejsce – czyli do walki o Ligue 1.
Kurs na zwycięstwo RC Lens przy przynajmniej 2 golach w meczu w LV BET: 1,87
FULHAM
Ostatnie pięć meczów: ZZZRZ
Miejsce w tabeli: 7.
Najbliższy rywal: Barnsley (sobota, 16.00)
Przewidywania: ponownie do przodu
Zaczynamy powoli zaprzyjaźniać się z Fulham. Wybaczcie, że cały czas o nich wspominamy, ale ta historia rozwija się w takim tempie, że chcemy jeszcze na niej trochę zarobić, zanim się zakończy. Prognozowaliśmy koniec ich zwycięskiej passy dwa tygodnie temu z Middlesbrough i… Fulham wywiozło z trudnego terenu 3 punkty. W związku z tym tydzień później wytypowaliśmy, że Fulham wygra wysoko (w meczu padną przynajmniej 3 gole) z Burton. Padło… sześć, wszystkie dla gospodarzy, co zresztą poczuliśmy wraz z przyjemnym brzdęknięciem w naszej kieszeni. A skoro tak – to kontynuujemy nasz romans z ekipą z Craven Cottage. Tym razem znów wyjazd, ale dość łatwy – do Barnsley, które walczy o utrzymanie. Kurs jest atrakcyjny bez podpierania się liczbą goli, więc po prostu – czwarte zwycięstwo z rzędu Fulham. To nasz typ. Na razie w typowaniu londyńczyków mamy remis 1:1. Czas przechylić szalę na naszą korzyść.
Kurs na zwycięstwo Fulham w LV BET: 1,98
SANKT PAULI
Ostatnie pięć meczów: ZZRPP
Miejsce w tabeli: 4.
Najbliższy rywal: Darmstadt (niedziela, 13.30)
Przewidywania: wygrana
Polecimy patriotycznie. W czwartek Waldemar Sobota zdobył dwie bramki i dołożył do tego asystę, a jego Sankt Pauli wygrało 3:1 z Dynamem w Dreźnie. Już w niedzielę z kolei polski skrzydłowy sprawdzi formę obrońców Darmstadt – czyli klubu ze strefy spadkowej. Kolejny plus – w Hamburgu, na własnym terenie. Możecie oczywiście kibicować w tym czasie Stochowi, ale my kciuki będziemy trzymać za Sobotę. Choćby dlatego, że kurs wydaje się bardzo wysoki jak na różnicę miejsc w tabeli między obiema drużynami.
Kurs na zwycięstwo Sankt Pauli w LV BET: 2,03
***
TYLKO DO 15 LUTEGO, BONUS BEZ DEPOZYTU W WYSOKOŚCI 30 PLN U NASZYCH KUMPLI Z LV BET!
***
AS SAINT-ETIENNE
Ostatnie pięć meczów: PPZPP
Miejsce w tabeli: 16.
Najbliższy rywal: SM Caen (sobota, 20.00)
Przewidywania: przełamanie
Jedno z większych rozczarowań tego sezonu Ligue 1? A może to poprzednie dwa sezony zafałszowały obraz? Tak czy owak, AS Saint-Etienne z poziomu drużyny, która mogła zagrozić każdemu i do końca ligi spoglądała w kierunku pierwszej szóstki, teraz błąka się na samym dnie tabeli. Delikatną panikę widać nawet na przykładzie transferów – drużyna do tej pory raczej oddająca za miliony, kupująca za tysiące zaszalała już na początku stycznia, ściągając do siebie Yanna M’Vilę z Kazania, wypożyczonego Roberta Berica z Anderlechtu (przywitał się golem w meczu z Tuluzą) i Paul-Georgesa Ntepa z Wolfsburga. Wczoraj zaś francuskie media ogłosiły, że do drużyny dołączy również Neven Subotić z Borussii Dortmund. Może i nie jest to zaciąg na miarę rywalizacji z Neymarem i Mbappe, ale ASSE w ogóle przestało mierzyć tak wysoko. Obecnie jest szesnaste, ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową i naprawdę trudną wiosnę przed sobą. 2018 rok zaczęli zresztą od dwóch porażek w trzech meczach, a zawarła się w tym upokarzająca porażka 0:3 z czerwoną latarnią ligi, Metz.
Teraz jednak Saint-Etienne gra na swoim terenie, w dodatku z nową werwą, jaka zapanowała na południu Francji po ostatnich wzmocnieniach. Rywalem jest Caen, które weszło w nowy rok identycznie, czyli przegrywając 2/3 meczów. Naszym zdaniem – Saint-Etienne wreszcie się przełamie.
Kurs na zwycięstwo Saint-Etienne w LV BET: 2,06
RAYO VALLECANO
Ostatnie pięć meczów: RRPZZ
Miejsce w tabeli: 7.
Najbliższy rywal: La Hoya Lorca (sobota, 18.00)
Przewidywania: przełamanie
Trzy mecze bez zwycięstwa na start 2018 roku dość mocno zawiodły fanów Rayo Vallecano, mierzących oczywiście w powrót do Primera Division. Los Franjirrojos grudzień zamknęli zwycięstwem 2:1 nad bezpośrednim rywalem do awansu, pozostającym wówczas na podium Lugo. Rayo dzięki temu umocniło się na czwartej lokacie i z optymizmem udało się na przerwę zimową. Tymczasem powrót okazał się bolesny – oklep od Gimnasticu i dwa remisy. Teraz Rayo musi się przełamać – przyjeżdża zespół La Hoya Lorca, przedostatni w tabeli. Lorca przegrała 7 ostatnich spotkań. Na wyjazdach przegrała 10 z 12 meczów. Teraz przyjeżdża nie tylko po oklep, ale też kilka goli. My stawiamy na over 2,0 bramki Rayo, czyli w LV BET – zwycięstwo, przy trzech i więcej golach, wycofanie zakładu przy dokładnie 2 bramkach.
Kurs na powyżej 2,0 gola Rayo Vallecano w LV BET: 1,99
HERACLES
Ostatnie pięć meczów: PPRZP
Miejsce w tabeli: 12.
Najbliższy rywal: Groningen (sobota, 18.30)
Przewidywania: znów plecy
Na koniec nieco niższy kurs, chociaż mamy wrażenie, że i tak trochę ryzykujemy. Heracles jest wprawdzie pod formą, poza 3 punktami ze Spartą Rotterdam, z którą wygrywa praktycznie każdy w Eredivisie, raczej nie ma się w ostatnich miesiącach czym pochwalić. Wprawdzie przegrał 5 ze swoich ostatnich 7 meczów. Wciąż jednak jest w tabeli nad Groningen. Nad Groningen, które właściwie również nie porwało swoją grą w pierwszych meczach po zimowej przerwie. Mimo wszystko – na papierze to spora różnica jakości. A w dodatku u gości delikatny szpital. 1 na Groningen!
Kurs na zwycięstwo Groningen w LV BET: 1,80
*
TYLKO DO 15 LUTEGO, BONUS BEZ DEPOZYTU W WYSOKOŚCI 30 PLN U NASZYCH KUMPLI Z LV BET!