Reklama

Kto dziś zabukuje bilety do Rosji?

redakcja

Autor:redakcja

06 października 2017, 14:10 • 4 min czytania 8 komentarzy

Które z dzisiejszych meczów eliminacji zapowiadają się na zażarte jak walka na noże w budce telefonicznej, a które będą miały pszenno-teatralną atmosferę? Kto dziś może zabukować bilety do Rosji, a kto ostatecznie będzie musiał wycofać rezerwację?

Kto dziś zabukuje bilety do Rosji?

***

Grupa I to emocje, emocje i jeszcze raz wzajemna naparzanka. Nie ma drugiej tak wyrównanej grupy w strefie UEFA. Tu wciąż cztery drużyny walczą o bezpośredni awans, a każda z nich ma realne, nie matematyczne szanse. Każda też przy jednym błędzie może znaleźć się na autostradzie do przeżywania mistrzostw świata w telegazecie.

Screen Shot 10-06-17 at 01.52 PM

Każdy w tej grupie ma nawet porównywalnie trudny terminarz, w którym raz gra z rywalem do awansu, a raz z outsiderem.

Reklama

Chorwacja: Finlandia (d), Ukraina (w)
Islandia: Turcja (w), Kosowo (d)
Turcja: Islandia (d), Finlandia (w)
Ukraina: Kosowo (w), Chorwacja (d).

Naprawdę ciężko wskazać kto ma łatwiejszą sytuację. Na upartego Turcja i Ukraina, bo z bezpośrednim rywalem grają na własnym stadionie, ale kto powiedział, że opędzlowanie Finów na ich terenie będzie proste? Islandia też tak myślała i dostała w cymbał. Poza tym, kto kiedykolwiek ograł łatwo Chorwatów, gdziekolwiek?

Kluczowy, zdecydowanie najlepszy mecz dnia: Turcja – Islandia o 20:45. Turcja wróciła do gry o wszystko po pokonaniu Chorwatów u siebie. Złapali oddech, ale wciąż są pod wielką presją. W kraju oszalałym na punkcie futbolu tak długa absencja mundialowa jest nie do przyjęcia.

Gdy ostatnio grali w mistrzostwach, Sukur strzelał tą bramkę:

Dla Islandii awans na mistrzostwa byłby kolejnym nierealnym rezultatem jak na kraj, którego ludność odpowiada liczbie mieszkańców Bydgoszczy. Łącznie w eliminacjach do mundiali Islandia rozegrała 102 mecze. Wygrała 25, z czego 10 w ostatnich dwóch kampaniach. Nie chcą sfrajerzyć końcówki, bo skomplikowali sobie komfortową sytuację porażką w Helsinkach. Remis dzisiaj wzięliby z pocałowaniem ręki.

Reklama

Chorwaci mają obowiązek ograć Finów, a Ukraina wywieźć trzy punkty z Kosowa. Kosowo nie powinno być szczególną przeszkodą, poza remisem z Finami to klasyczny dostarczyciel punktów, który dopiero uczy się gry na europejskim poziomie. Finowie ze swoich dotychczasowych wojaży przywieźli tylko jedno zwycięstwo – oczywiście w Kosowie. Niespodzianek w tych meczach nie zakładamy.

***

W grupie D Serbia pewnie zmierza na mundial, natomiast za jej plecami toczy się interesująca potyczka między Walią a Irlandią. Serbowie jeszcze mogą narobić sobie kłopotów, bo dzisiaj grają na Ernsta-Happela, ale rozgrywany za trzy dni pod dyktando Pawła Gila mecz z Gruzją w zapasie powinien wystarczyć do awansu. Dzisiejszy triumf w Wiedniu oczywiście będzie dla Serbów oznaczał bilety do Rosji.

Screen Shot 10-06-17 at 01.39 PM

Walia zagra dzisiaj z Gruzją na wyjeździe. Gruzini po dziś dzień za jeden z najlepszych meczów reprezentacji uznają batalię z Walijczykami, gdy w latach 90tych wygrali 5:0. Wiadomo jednak – to była zupełnie inna, o wiele mocniejsza ekipa, mająca zawodników, których i my mogliśmy zazdrościć. Teraz? Brak zwycięstwa przez całe eliminacje w średnio trudnej grupie mówi sam za siebie.

Walia musi to wygrać by zachować pole position, ale już zawiodła remisując z Gruzją na własnym stadionie, na pewno więc rywala nie zlekceważy. Na dodatek jej ostatnie dwa mecze w eliminacjach mają dodatkową stawkę: grę wśród czołowych ekip Ligi Narodów. W tym momencie jak nikt są zagrożeni spadkiem.

azerbejdżan

Irlandia dzisiaj gra u siebie z Mołdawią, czyli ma obowiązek nie tylko dowieźć trzy punkty, ale i władować solidny bagaż bramek. Tak naprawdę jeśli nie będzie sensacji, wszystko rozstrzygnie starcie Walia – Irlandia w ostatniej kolejce. Rywalizacja wewnętrzna krajów z Wysp Brytyjskich o baraż brzmi wyjątkowo ciekawie i to może być jeden z lepszych meczów finałowej rundy.

***

W grupie G wszystko co najważniejsze już się zdarzyło 2 września, gdy Hiszpania opędzlowała Włochów 3:0. Teraz trwają dożynki. Przed Squadra Azzurra arcytrudne inaczej mecze z Macedonią i Albanią. Włosi mogliby wystawić jedenastkę rodem z Serie C, wzmocnioną tylko Stefano “dawaj tego Włocha” Napoleonim, a i tak mieliby baraże w kieszeni. Ich przewaga nad trzecią w tabeli Albanią wynosi sześć punktów, a Albania jeszcze mierzy się w Alicante z Hiszpanią. Nad Walią, zajmującą ostatnią w tabeli drugich miejsc, mają pięć oczek przewagi.

Screen Shot 10-06-17 at 01.36 PM

Screen Shot 10-06-17 at 01.36 PM 001

Co musiałoby się stać, żeby Hiszpanie zostali strąceni do baraży? Historia rodem z baśni tysiąca i jednej nocy, na przykład La Roja przegrywająca z Albańczykami, a potem remisująca w Izraelu (bądź na odwrót). Na dobrą sprawę trzy oczka przewagi nad Włochami, a na dodatek bilans bramek +29 to więcej niż komfort – to pewne bilety do Rosji.

Tak naprawdę ta grupa gra więc gloryfikowane sparingi. Albania w teorii może powalczyć o drugą grupę Ligi Narodów, ale pytanie czy jej to się opłaca – z trzeciej ma łatwiejszy awans.

Najnowsze

Piłka nożna

Rząd chce kobiet w zarządzie PZPN, PZPN się śmieje. Nitras, Kulesza i wolta klubów

Szymon Janczyk
17
Rząd chce kobiet w zarządzie PZPN, PZPN się śmieje. Nitras, Kulesza i wolta klubów

Komentarze

8 komentarzy

Loading...