Naprawdę nie sądziliśmy, by piłkarze Legii Warszawa byli zdolni nas jeszcze czymkolwiek negatywnym zaskoczyć – po tak fantastycznym starcie w lidze i twardej walce z kazachskim Bayernem, nawet remis u siebie z Sheriffem Tyraspol nie wydał nam się niczym niesamowitym. Ot, kolejny żenujący pokaz piłkarskiej niemocy i bezradności w wykonaniu mistrzów Polski. Ale niestety, okazało się, że legioniści potrafią wypaść jeszcze gorzej niż na murawie, gdzie ostatnio nie idzie im regularnie i ze stałą intensywnością. Terenem, na którym raz jeszcze popisali się swoim niedołęstwem okazała się słynna pomeczowa strefa mieszana.

Co można powiedzieć dziennikarzom po zremisowanym meczu z drużyną z Mołdawii, tuż po odpadnięciu w kiepskim stylu z zespołem z Kazachstanu i po bardzo złym początku rozgrywek ligowych? Na miejscu wydawała nam się tyrada a’la Radosław Kałużny, że ktoś powinien dostać kopa w ryja na odmułę, ewentualnie występ w stylu Grzegorza Skwary, zakończony nieśmiertelnym „i brawa dla Szeryfa”.
Nic z tego. Legioniści po tym, jak dali sobie wyrwać mizerniutkie 1:0 z Tyraspolem weszli do strefy mieszanej jak przystało na mistrzów Polski – z werwą, ikrą, w konfrontacyjnym nastroju i z dużymi pokładami pewności siebie. Chciałoby się napisać – zupełnie odwrotnie, niż na murawie. Efekt jest jednak ten sam – uśmiech politowania.
Jako pierwszy wjechał na warsztat Maciej Dąbrowski, zapytany przez Mateusza Skwierawskiego dość neutralnie: co się dzieje z Legią, dlaczego wygląda, jakby przebywanie na boisku było dla niej największą katorgą. Dąbrowski miał kilka opcji do wyboru – pokajanie się, szukanie przyczyn, przeprosiny posłane w kierunku kibiców, sportowa złość. Wybrał opcję zdecydowanie najrozsądniejszą – atak na dziennikarza. Jak wiadomo, nikt jeszcze Legii nie przegrał tylu meczów co dziennikarze, więc nie może dziwić obwinianie o porażkę właśnie tej zdegenerowanej kasty. – Gdybyśmy wygrali 3:0, to by pan nie zadał takiego pytania! – zauważył Dąbrowski.
No, faktycznie, jest to wypowiedź jak najbardziej logiczna. Gdyby Legia wygrała 3:0, to by legioniści nie byli pytani o remis 1:1. Co więcej, gdyby Legia wygrała dwumecz z Kazachami, to dziennikarze w ogóle nie pytaliby o Sheriff Tyraspol! Trochę żałujemy, że obrońca nie poszedł w swoich rozważaniach nieco dalej i nie podzielił się z dziennikarzami spostrzeżeniem, że gdyby nazywał się Jan Henryk a nie Maciej, to by był bohaterem hymnu a nie Legii. Ale jak każdy klasowy zawodnik, Dąbrowski nie odkrył od razu wszystkich kart. Najlepsze zostawił na koniec: postanowił zabrać głos w kwestii polityki transferowej klubu, wchodząc na moment w buty Michała Żewłakowa.
– A może pan zacznie grać? – zaproponował Dąbrowski, co wydaje się całkiem zrozumiałe – w obecnej Legii Warszawa wzmocnieniem mogliby być nawet niektórzy dziennikarze.
Na koniec dobił nas jeszcze Michał Kucharczyk, który rzeczowo stwierdził, że to wina szalonego kalendarza i faktu, że piłkarze pracują w weekendy. Za legia.net:
Wszyscy nam powtarzają, że mamy długą przerwę zimową, ale pamiętajcie, iż my odpoczywamy tylko przez dwa i pół tygodnia, ponieważ później przez miesiąc przygotowujemy się do gry. Składając wszystkie nasze wolne dni w ciągu roku skleimy może miesiąc. Inni ludzie nie pracują w weekendy, święta itd.
Nawet byśmy może zrozumieli. Nawet może byśmy się zlitowali nad biednym żuczkiem, co i rusz wyganianym na pastwiska, w momencie, gdy cała Polska z radością patrzy w ogień trzaskający w ognisku podczas weekendowej biesiady nad Soliną. Ale Sheriff między ostatnim meczem o stawkę w ubiegłym sezonie i pierwszym w obecnym miał dokładnie 40 dni przerwy. Legia, wyłączając traktowany sparingowo Superpuchar – 38 dni. No to może Astana? No nie, Astana jest akurat w środku swojego sezonu, nie miała żadnego letniego odpoczynku, widać to po Kabanandze, który kompletnie nie radził sobie z wypoczętymi obrońcami Legii.
Nie jesteśmy już w stanie jasno określić, czy Legia jest gorsza na boisku, czy dopiero po zejściu z murawy. Ale w obu tych miejscach wygląda to fatalnie.
Fot.FotoPyK
TW takich momentach należy szanować dziennikarza. Jakim cudem ten człowiek nie przypierdoli takiemu Dąbrowskiemu? Jakim cudem nie zwróci sie do niego per ty chuju zajebany zarabiasz kupę pieniędzy i jojczysz bo ktos Cię łagodnie zapyta co jest nie w porządku. Niesamowite, jak te chuje odleciały. Co jeden to lepszy i wielce obrażeni, bo ktos spyta grzecznie, co Wy najlepszego odpierdalacie miernoty.
Odlecieli bo zostali wystrzeleni przez dziennikarzy w chmury.
Dziennikarze to mitomani a piłkarze są łatwowierni i później taki wierzy że gra w polskim Bayernie albo jedzie po medal mistrzostw Europy
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Szkoda, że Dąbrowski nie włożył tyle energii i pasji w grę na boisku, ile włożył w ten wywiad.
Włożył,tylko my tego nie zauważyliśmy bo chuja się znamy
We łbach się popierdoliło. Oni powinni zarabiać 10 tys. max, a nie jakieś kosmiczne gaże. Ile zarabia miesięcznie Dąbrowski w Legii?
9 700 zł brutto
Chyba w tydzień.
Prawdopodobnie niepodpisane artykuły na Weszło, też są dziełem tych panów.
Treść usunięta
Treść usunięta
Została jeszcze tylko jedna część 😉
Po prostu nie wierzę, debilizm chamstwo i przekonanie o własnej zajebistości level hard.
Treść usunięta
Muszę przyznać, że posiadasz dużą umiejętnośc łączenia tematów i dygresji :-).
Treść usunięta
To przejaw wielkopolskiej fantazji 😀
Treść usunięta
Treść usunięta
Powiedz mi tylko proszę czy mam rację. Masz naklejkę”Pamiętamy” na samochodzie? 😉
Treść usunięta
Już ci kiedyś pisałem dlaczego wybierają.
Tak samo jak połowa obywateli siedzi cicho i nie psioczy na przekręty władzy krajowej bo dostają 500+, tak sam mieszkańcy Warszawy siedzą cicho bo dostają swoje 500+ w postaci darmowej komunikacji miejskiej, darmowych przedszkoli, miejskich siłowni, letnich i zimowych wakacji w mieście , veturillo itd, itp.
Ogólnie każdy patrzy na swoje i co jemu się opłaca.
Treść usunięta
Co tak łagodnie? Jechać z ku…i!!!
Jakoś z Bjelicą to sraliście codziennie fontannami słowotrysków a teraz potulni jak pan dziennikarz w strefie mieszanej 😉
To ja zadam może dwa oczywiste pytania:
1. Panie Magiera może czas na męską decyzję i przestanie robienie z tak zasłużonego klubu pośmiewiska?
2. Panie Dąbrowski kto Panu zabronił w decydującym momencie grać w piłkę nożną tylko trenować zapasy?
Mam w dupie całą tę wojenkę na linii Poznań-Warszawa. Jednak faktycznie, mogliby dać też coś o Magierze, bo facet trochę odpłynął we wczorajszej rozmowie w TVP. Usprawiedliwiał się tym, że przecież Lech też dostał wpierdol, a o Jadze i Arce to już nawet nikt nie wspomina… Skubaniutki zapomniał chyba że Legia ma z 10 razy większy budżet niż te dwa ostatnie kluby i kilka razy większy niż Kolejorz. Tyle się nachwalili, że Legia odjechała ekstraklasie i co? Nagle znowu równają się do słabszych, bo tak wygodnie? Słabe to.
No i wpierdol Lecha (po dwóch remisach) był z tak słabym zespołem, że później wygrali oni u siebie z Zenitem 1-0 w pierwszym meczu. A Legia przegrała z P O T Ę Ż N Ą Astaną, która w kolejnej rundzie na wyjeździe wyłapała 0-5 od Celticu. Ale racja, Magiera usprawiedliwiony, nie ma już Vadisa w zespole, co mecz musi biedny konstruować napad m.in. z reprezentanta Albanii, reprezentanta Finlandii i najlepszego polskiego piłkarza lipca wg bardzo poważnego plebiscytu Weszło, piłkarze nie mają w ogóle urlopów i nie widują rodzin, dziennikarze po nich jadą, a w Nadniestrzu nie ma już słabych drużyn…
Szczerze mówiąc usprawiedliwianie swoich porażek – bo remis z Tyraspolem u siebie, tak trzeba odbierać wynikami jakichkolwiek innych klubów jest słabe.
I żeby nie było. To samo dotyczy Bjelicy, który mówił o wynikach z innych klubów w Europie o porównywalnej sytuacji, tyle że tam w zasadzie było jeszcze gorzej. Bo tamte kluby w większości jednak wygrywają.
Treść usunięta
Treść usunięta
Czyli jednak mają potencjał?
Mają potencjał, ale przydałby im się też przedtencjał i tencjał. Po, to każdy jest mądry.
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Kurwa, Janko – powiedz ty nam wszystkim, gdzie kupujesz tabsy. Prosimy!!! 😀
Treść usunięta
Osiagnieciem komuchow z SLD mam sie szczycic ktorzy napisali kontytucje ktora chronila im dupy 20 lat?
Treść usunięta
Co to ? Jakieś wywrotowe forum? Zamiast konstytucję, lepiej kopmy Legię. Za wczorajsze, należy jej się jak mało komu.
Treść usunięta
Kacza V Kolumna w Wielkopolsce?:D
Jeszcze 90 minut i wychlASTANA przez Szeryfa Legia będzie mogła skupić się na walce o puchary.
Treść usunięta
W takiej formie to raczej walka o spadek. No, może trochę przesadziłem: o środek tabeli.
Ci piłkarze rozumują jak Weszło o ofercie finansowej Lotto –
piłkarze nie rozumieją dlaczego dziennikarze na nich usiedli a Weszło nie rozumie dlaczego Lotto dało tylko pięć milionów złotych.
Niby wszystko jest oczywiste ale do niektórych fakty nie docierają.
Weszło doskonale rozumie, dlaczego Lotto dało 5mln, Weszło nie rozumie dlaczego ESA tego dealu dobiła.
Fatalny to Ty jestes!
Biorą dobry przykład ze mnie i z waszych artykułów. Nie ta murawa, słabe transfery, krótka przerwa, za gorąco, za zimno, nie ma tego czy tamtego…. Klepiecie od miesięcy te bzdety a później się dziwicie, że piłkarze uważają, że wszystko jest o.k
Podobno teraz w futbolu nie liczy się wynik tylko otoczka marketingowa. Dla nie jest pan moralnym zwycięzcą.
A jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa. Prezes szykuje nową dłuższą umowę, dziennikarze skrobią się po głowie jaki jeszcze powód padaki znaleźć, żeby mnie nie urazić… Powoli staję się symbolem grajdołka, zwanego polskim środowiskiem piłkarskim
Legenda za życia.Przez duże L.
Treść usunięta
Dobre ,a najlepsze ,że z tym zajebiscie trudnym przeciwnikiem ze stepów Celtic jedzie 5-0 , jakoś Henig Berg pojechał ich 6-1,i kogo miał w składzie ? Oprócz Radovica i Dudy samych asów nienadających się do obecnego pierwszego składu , a i Kucharczyka lepszej formie
Wczoraj jakiś nieopierzony reporteżyna zadał mi kłopotliwe pytanie, o Celtic i Astanę. Fuknąłem na niego i zaraz temat zgasł na dobre. Przekaz musi być jeden: słabe transfery, krótka przerwa, trawa nie taka, lato za gorące itd
Treść usunięta
Zacni towarzysze czuwają, żeby takie incydenty się nie powtarzały. Tacy jak Bugajski, Stanowski, że nie wspomnę ekspertów jak niepowtarzalny Jaś Tomaszewski, który nazwał mnie najlepszym polskim trenerem. W C+ też już pewnie na niedzielny magazyn szykują listę argumentów, że wszystko dookoła jest be a jestem cacy
Jasio przechodzi chyba bolesną futbolową andropauzę.
„jesteśmy beznadziejni kurwa i brawa dla Gorzowa” , wystarczylo zacytować klasyka i spierdalac
I dlatego właśnie nie rozumiem ludzi oglądających polską ligę. OK, niech każdy ogląda co chce, ale ja po prostu zwyczajnie w świecie tego nie rozumiem. Zgraja grubo przepłacanych piłkarzyków, bo piłkarzami ich nazwać trudno, i to w każdej ekipie. Przeświadczeni o swojej piłkarskiej wspaniałości, z ego umieszczonym między złotymi kartami kredytowymi, a świstkiem z OC za Panamerę. Z miesięcznymi wpływami na poziomie rocznych zarobków szarego człowieka, który do dyspozycji ma 26 dni urlopu i to wtedy, gdy szef ma dobry humor. I potem wychodzą takie piłkarzyki na mecz z Kazachstanami czy Mołdawiami i zachowują się, jakby byli tam za karę. Taki pokaz piłkarskiej indolencji jak wczoraj można obejrzeć co weekend na pięciu tysiącach boisk w A-klasie. I oni mają czelność obruszać się, gdy ktoś im zwróci uwagę? MISZCZOWIE świata na zakręcie. Po roku spuszczania łomotu PSG, Interowi i Chelsea powinęła im się noga na Szeryfach z Tyraspolu. Polska piłka ligowa to dno. Ja wiem, dlaczego te piłkarzyki (wszystkie, nie tylko z L) prezentują taki żałosny poziom. Bo zarabiają za dużo i zwyczajnie im się nie chce. Bo po co? Łatwa kasa co miesiąc na poziomie kilkudziesięciu tysięcy PLN, więc po co się starać? Gdyby ich zarobki były w większej mierze uzależnione od sukcesów sportowych, to byłoby zupełnie inaczej. To co wczoraj pokazała Legia to było dno dna. I z całego serca w rewanżu życzę Szeryfom wygranej, im wyższej tym lepiej. Tu już nie ma co poprawiać. To trzeba wszystko zaorać.
niestety racja, rok temu było tłumaczenie ,że euro przeszkodzilo , za rok MŚ więc strach pomyśleć , chyba specjalnie 3 reprezentanta kupili będzie na co zwalić
Po pierwsze to a-klase szanuj, bo w tych niższych ligach jest więcej zaangażowania i woli zwycięstwa niż w ekstraklasie. Po drugie śledzę (rzadko oglądam) polską ligę dla emocji. Bardziej mnie interesuje pozycja Legii, co tam w Koronie, u Lecha, czy Polonia dostanie licencję itd od tego co słychać w Barcelonie czy na kogo postawi w napaści Pep. Nuda. W polskiej niespodzianka za niespodzianką i to wszędzie.
Ale ja nie o tym, kogo bardziej interesuje Korona czy Pep Guardiola, bo generalnie wiadomo, że bliższa ciału koszula. Rozwodzę się nad poziomem tych „spektakli” i ich „aktorów” a tutaj jednak taka Barcelona bije na łeb na szyję Koronę czy Legię. Natomiast A-klasę nieprzypadkowo przyrównałem do wczorajszego meczu, z korzyścią dla tej pierwszej.
Rozumiem. Dlatego wolę przejechać się na Milan albo Pogoń niż na Legię za trzy stówki (rodzinka) i oglądąć grę w chodzonego. Do tego polityka i inne frazesy patriotyczne na stadionie, ale to już inne opowiadanie. Pozdrawiam.
Jak masz 16 równie chujowych zespołów w lidze to wyniki nie są niespodziankami, tylko po prostu przypadkiem. Chujowym, ale przypadkiem.
Masz na myśli swego rodzaju kumulację chujozy?
Jeśli do jednego worka wrzucisz 16 gówien to niezależnie od losowania wylosujesz gówno. Czyli tak, mogę się zgodzić – kumulacja chujozy brzmi adekwatnie.
ja o Polskiej lidze mysle, jak o brzydkim i uposledzonym dziecku, ktore i tak trzeba kochac bo to nie jego wina, ze takie jest
Po prostu jest to gówno. Jednak – ładnie opakowane i podane, wiele mediów z tego żyje, więc jak biją pianę, to ludzie zaczynają wierzyć, że mecz pipidówy z człowiekami ze stolycy – cokolwiek znaczy.
Treść usunięta
Treść usunięta
Gruby Berto aż tyle zrzucił?
Tyle że ten nie chodził do kuchni pracować, tylko jeść 😉
Treść usunięta
Z tymi 10-15 to odpłynąłeś chyba. Pamiętam jak chyba na mundialu w rpa w mediach trąbili że reprezentanci Danii w czasie meczu schudli aż 5kg.
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Treść usunięta
Ciekawy jestem ile oni dziennie trenują, np. w takiej Legii. Bo naprawdę mają nad czym pracować. Nikt tego nie widzi, że co drugi ma problem z przyjęciem piłki, decyzją co z piłką zrobić dalej, czy chociażby skutecznym pressowaniu przeciwnika. Co oni qurwa trenują? Co oni uprawiają tam na tych treningach. Stałe fragmenty, wyjebane w kosmos, gra w trójkątach to czarna magia, automatyzmów brak, chociaż znają się jak łyse konie. Zaangażowania, kondycji, szybkości… zero. Czy któryś z Legionistów wczoraj po meczu leżał i dopadały go skurcze po 85 minutach? Nie, qurwa.. bo oni sobie truchtali, a jak się jeden się zerwał to patrzyli jak na pojeba, co on robi.
Vuković, Żewłakow, Magiera, Ebe coś tam… qurwa niech ten klub zatrudni w końcu profesjonalistów a nie takie huj wie co. Vuković huja wygrał z tą Legią, a teraz będzie motywował jak inni mają grać, zagrał chociaż raz w fazie grupowej LE? Miał w huj okazji, i tyleż samo zmarnował. Żewłakow, fajny chłop, ale co on qurwa wie o skautingu? Gość nie przeczytał dwóch książek w życiu, ale będzie wypatrywał talenty dla Legii. Magiera… dajmy sobie spokój z komentarzem, bo widzimy jak przygotował drużynę do sezonu. I na taką Legię przychodzi tylu kibiców, głowa mała..
Dajcie qurwa jeszcze Magierze kontrakt nowy, ja naprawdę nie pojmuje tego myślenia. Przehuj słaby, przegrał/zremisował już z 10 spotkań od początku sezonu, a mamy ledwo połowę sierpnia. Może jak przyjdzie 500 widzów na mecz to w końcu ktoś tam zacznie myśleć.
1000% racji
Treść usunięta
W Legii oficjalnie jest chyba 10 jednostek treningowych (1 jednostka to jeden cykl treningowy). Godzinowo to jakieś 26-32h w tygodniu. Plus odprawy taktyczne itp.
Dla porównania więcej treningów mają w większości 2.lig na zachodzie. I zdecydowanie bardziej dających po wątrobie.
Nie zapominajmy, że w polskiej piłce jest sporo układów na linii trener-menadżer-piłkarz. Stąd mnóstwo przepłacanych paralityków w Eklapie i sporo lepszych piłkarsko grajków gnijących po niższych ligach.
Mnie jako kibica Legii ale takze osobe, ktora woli obejrzec mecz miedzy takim Piastem i Zaglebiem strasznie boli to co wyprawiaja nasze gwiadeczki. Co roku to samo wielkie paniska na naszym polskim bagienku a ponizej przyjezdzaja jacys pasterze i jada z nimi jak z fura siana. Legionisci powinni pokornie zamknac mordy i zaczac zapierdalac na tych treningach bo wygladaja jak jakas zgraja z lapanki do pogrania na wiosce. Dzis biegali jak idioci bez ladu i skladu. Zero pressingu, zadnej wygranej glowki, czy stykowej pilki, zagrania z pierwszej pilki byly baaardzo zadkie a do tego niedokladne. Kurwica mnie brala ogladajac te popisy i to kolejny raz. Pasjonuje sie nasza pilka ligowa od wielu lat ale takich pilkarskich pizdeczek to k####a od 10 lat w Legii nie widzialem. A juz najbardziej razi ten brak inteligecji w grze, idiotyczne straty i gole z tak zwanej dupy. Przepraszam za przeklenstwa ale jeszcze dzien po meczu mnie wkurw trzyma i najgorsze jest to, ze to ja odczuwam sportowa zlosc a nie te pierdoly.
P.S.
Jest szansa na zapisanie sie w historii Legii, bo jeszcze jej sie nie zdazylo w jednym sezonie odpasc z takimi leszczami jak druzyna z pastwisk kazachstanskich a tydzien pozniej baty od jakis szeryfow z moldawii.
*woli obejrzec mecz miedzy takim Piastem a Zaglebiem niz np El Clasico czy inne mecze na szczycie w LM (z wkurwienia zapomnialem dopisac)
Już widzę jakbyś mając zagwarantowane 30 tys pln netto miesięcznie przez 3 lata wypruwał sobie żyły na treningach.
Skoro nie robią tego gwiazdki na Zachodzie ani Wschodzie zarabiający i po 100 razy więcej to co się dziwić takiem Furmanowi?
Od tego są manadżerowi by swoich chujowych i leniwych kopaczy upychać po klubach. A że produkt chujowy?
Panie Przemku może on nie umie ani dobrze piłki przyjąć, ani podać dokładnie a jak strzela to gołębie spierdalają z dachu. Ale to polski piłkarz! No który polski piłkarz umie grać w piłkę?
Za 30 tysi to Kuchy by na trening nie wyszedl.
No fakt on zarabia ponad 200 tys eur rocznie 🙂
Dąbi chyba miałeś świadomość przechodząc do Legii jakie będą w Warszawie oczekiwania, wobec ciebie i zespołu. Zamiast przyjąć na klatę krytykę (słuszną, nie szukanie dziury w całym), to przechodzisz do ataku. Widać, że średnio radzisz sobie z presją, zawaliłeś wczoraj bramkę, zagrałeś tragicznie w przegranym meczu z Astaną. Weź się chłopie do pracy, nie tylko na boisku, ale także w sferze mentalnej. Bądź profesjonalistą na boisku i poza nim, przed kamerami.
Jacek Magiera musi zostać! Piłkarze też.
„Na szczęście były w partii siły,
co kres tej orgii położyły.
Owszem, przegięto nieraz pałę,
ale zasługi tyż niemałe
w minionym mieli my okresie,
totyż wydaje słusznym mnie się,
aby nie tolerować dłużej
krytyki, która wrogom służy.
Że był niesłuszny kult jednostki,
wyciągniem z tego słuszne wnioski
i zmienim politykę rolną,
lecz ludzi krzywdzić nam nie wolno!”
Treść usunięta
Treść usunięta
dlaczego tak słabo napisany art?
z takim dąbrowskim czy kucharczykiem powinien być pojazd przez miesiąc. pajac dąbrowski nei dość że bramkę zajebał to jeszcze mądry przed mikrofonem. ja zagram jak on za mnie pójdzie na rozprawę z podobnym efektem. Następny kucharczyk… za taką kasę co dostaje (zupełnie nieadekwatną do jego umiejętności, delikatnie mówiąc wątłych- zwłaszcza technicznie) to on powinien tutaj latać.. zmęczony jebany jest. tak samo ktoś wyjechał wczoraj że lewandowski odpoczywał jak oni grali superpuchar… żal 100%
prawda jest brutalna. w środę w lidze mistrzów z 16 bramek 10 strzeliły murzyny. Wczoraj legii walnął murzyn. Polskie drużyny bez ofensywnych murzynów w składzie nie mają czego szukać. W każdym klubie powinien mieć zagwarantowane miejsce w składzie jakiś badibanga czy inny kutanga. konieczne są reformy w tym kierunku. Bez obligatoryjnego murzyna w przodzie, nasze drużyny nigdy nie dogonią europejskich średniaków! statystyki są bezlitosne.
Magiera, wpuść Czupa Czupsa na rewanż!
on jakiś chyba pomalowany jest bo ani silny, ani szybki. to chyba murzyn z gatunku tych co do pornosów się nadają wyłącznie
i jeszcze jedna ważna kwestia – kultura gry. polecam obejrzeć szkoleniowo mecz Azerów z Kopenhagą i zobaczyć jak oni rozstawiali się szeroko po boisku gdy bramkarz miał piłkę lub partner z obrony, jakie były między nimi odległości … i porównajcie to z wczorajszą legią …. katastrofa na poziomie piłkarskiego abecadła
Ale w Polsce przerwa jest za krótka, lato za gorące, transferów za mało, ptaki latają za nisko i pisuary są za wysoko….
w tym azerbejdżanie jest jasno nakreślone co mają grać. na rzeźniczaka patrzyło się jak na profesora futbolu, ustawiał się tak, że te napadziory z kopenhagi w ogóle nie wiedzieli jak się ustawić, żeby przeciąć mu wszystkie możliwe warianty rozegrania. a w legii jak malarz, lub któryś ze stoperów ma piłkę to cała obrona stoi w jednej linii w dodatku w odległościach po 3-5 metrów od siebie….
ehhhh
Prawda jest taka, że przy dobrym trenerze piłkarze wiedzą co mają robić na boisku i każdy z nich wydaje się dobry. Azerowie nie mieli tak zwartego środowiska wzajemnej adoracji i postawili na dobrych trenerów zza granicy. A u nas przerwa za krótka, transferów… itd, itp
dobrze, że miałem wczoraj wódkę pod ręką. na trzeźwo jakbym to oglądał to bym wypierdolił telewizor chyba ….
w ogóle to był taki mecz, że powinny obie druzyny odpaść
A po co Jacku twoim piłkarzom pisuary? Przecież te pizdunie sikają na siedząco
Wczoraj to się akurat zesrali na stojąco.
I na chujowo gadacie z tymi przyglupami? Kopaczami 7go sortu? Jak widzę tych asów z Canal+, którzy w przerwie wpadają na murawę zadać im jakieś pytanie, to ręce opadają. Po chuj to? Po chuj w nich pompujecie tyle kasy i czasu? Jebac kopaczy, żadnych wywiadów. A te kalectwa potem myślą, że są fajni. Dobrze ze jest kadra, bo te kurwa ofermy z ekstraklasy powinni dostać bana na futbol. A jak Kucharczykowi się nie podoba, to zapierdalaj kurwa na kasę do Tesco!!! Nienawidzę tych śmieci ligowych!!!
No, no… Po roku spędzonym w Warszawie, można powiedzieć, że Maciej Dąbrowski w końcu stał się prawdziwym Legionistą! Zdał egzamin ustny na kategorię L.
Ale to jest kurwa smutne, niby jestem Wiślakiem więc podśmiechujki tęgie z Magiery i Bjelicy, no ale ja jebie, żeby w sierpniu wszyscy poodpadali?? Przepierdolone. Wstyd jak chuj.
ja wypowiadam abonament na C plus
Treść usunięta
cena nie jest współmierna z produktem ….
Nigdy nie była i wcześniej tej umowy nie wypowiedziałeś z tego samego powodu?
otóż kolego wyjaśnienie jest bardzo proste. Umowa kończy mi się zawsze w miesiącach wiosennych a wtedy nie ma mowy o żadnych pucharowych ekscesach naszych eksportowych druzyn. Wtedy zawsze napajam się ich grą w lidze i wydaje mi się, że są na równi z jakąś ligą turecką, grecką, holenderską …
wczoraj wszedł mi kupon u buka i mogę pierdolnąć to wszystko na poczet kary za przedterminowe zerwanie umowy 🙂
Trochę tak jakby hydraulik zalał mi gównem mieszkanie, a po wszystkim miał pretensje, że nie widzę pozytywów w tym smacznym odorze. A na końcu jeszcze uraczył gadką o przemęczeniu po imieninach u szwagra.
Czekam na Malarza i „Sheriff nie istnial”.
Zawodnicy Legii to najlepiej opłacani kabareciarze w Polsce 🙂
Chyba pierwszy raz widziałem tak amatorskie ustawienie przy rzucie rożnym. A to co odwalił Dąbrowski, nawet nie wiem jak to nazwać. Gdyby nie padł gol, to i tak sędzia powinien był odgwizdać karnego za ten pseudo-zapaśniczy chwyt. Chłop jak dąb, silny, wysoki, mógł murzyna wyprzedzić, zastawić ciałem i spokojnie wybić piłkę. Maciuś jednak dostał wylewu i mu się sporty pomyliły.
Do meczu na wyjeździe z Astaną pseudofachowcy krzyczeli, że w kadrze powinien grać.
Jest Dąb Bartek, dołączył do niego Dąb Rowski.Nasze drewniane dziedzictwo.
Treść usunięta
To znaczy, że kuma filozofię trenera.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.To jest teamspirit.
Treść usunięta
I znów musiałem zmienić nazwę ulubionej drużyny… 😀
Jak patrzy się na występy polskich klubów w eurpejskich pucharach to nawet się nie wkurza człowiek..tylko już sam żal i smutek pozostał
Jest jeszcze alkohol i inne używki.
Treść usunięta
Celtic wygral 5;0 z Astana, a dzienikarze im gratulowali, jak to mozliwe ?! WTF !!!!
Treść usunięta
Hej ludzie ze wsi i miast…czego Wy nie rozumiecie…pokolenie PlayStation, połączone z niedorozwojem i nadmiarem pieniędzy ,mają się przyznać że są cieniasami?Żeby pokajać się i przyjąć na klatę konstruktywną krytykę trzeba mieć honor i znać historię…skąd Panowie piłkarze mają to wiedzieć?uważam ,że obowiązkowo trening powinien być połączony z lekcjami uświdamiającymi co to jest honor ,waleczność,szacunek…Poprostu są beszczelni bo tak są wychowni..niestety…przykro jest patrzeć a co dopiero ich słuchać..w ramach resocjalizacji dzięn na wykopki ich wysłać…i zapłacić im może dotrze do nich co to praca i szacunek do niej…!!!!!chyba tyle w temacie Panów Piłkarzy…
Szkoda, że nie skontrował tego Dąbrowskiego tekstem: czego się spodziewałeś, pochwał za padaczkę na własnym obiekcie?
Dziennikarze to w zasadzie powinni zastrajkować i przeprowadzić wywiady jedynie z zawodnikami Tyraspolu.
Dramat kurwa. Oni nie tylko są tragiczni jako piłkarze, ale w głowach jeszcze większy dramat.
Odlecieli ,bo za swoją mierną pracę dostają kilkadziesiąt razy więcej kasy niż większość ludzi w tym kraju czują się bogami ,bo i tak za taką arcyżenującą wypowiedż nikt im nic nie zrobi ,a powinien taki cham i prostak oddać połowę miesięcznego kontraktu i zostać wezwany przez prezesa i poinformowany ,ze jeszcze jeden taki pokaz i wypierdala na zbity pysk z klubu .Polski futbol to patologia , ogromna większość powinna dostawać średnią krajową ,a resztę za sukcesy ,wtedy coś by może ruszyło ,ale w sytuacji gdy ich uposażenia w bardzo niewielkim stopniu zależą od pucharów ,co w klubie takim jak Legia jest absurdem To jest błędne koło ,bo i tak na ligę przyjdzie kilkanaście tysięcy ludzi ,których zrozumieć nie umiem ,z jakiej racji wydają swoją kasę na coś tak przeciętnego.czy oni nie widzą ,że są notorycznie robieni w bambuko.No ręce opadają ,jak człowiek widzi takie gówno .
To że kopacze zarabiają tyle – to nie ich wina. To wina zarządców klubowych, którzy przepłacają ich, a potem płaczą, ze brakuje pieniędzy w klubie.
Oczywiście nie ich wina ,ale ktoś im za to płaci ,ale jeśli i tak na ligę ludzie pójdą ,transmisję obejrzą ,to z telewizji , od sponsorów i z dnia meczowego kasa się zarabia .Dlatego ja od dawna piszę ,że główną wine ponoszą kibice stadionowi nie rozumiem jak można chcieć za to płacić.Na Łazienkowską mam około 100 km ,Legia jest mistrzem jakby nie było,lubię futbol ,ale w głowie mi nie postało ,że miałbym na jej mecz pojechać.
Ciężko się to czyta. Naprawdę już myślałem że po tym jak się wszyscy przejechali po innych tego typu wypowiedziach to długo podobnych farmazonów nie będziemy słuchać. Serio…szkoda mi tych ludzi bo ktoś im wmówił, że ciężko tyrają a zapomniał dodać że też będzie się wymagać.
A mnie te wypowiedzi wcale nie dziwią, bo jest to klasyczna reakcja czlowieka z niskim IQ i bardzo wysokimi zarobkami.
No i ciągle się nie mogę doczekać drwin z Magiery za jego wypowiedź o ciągłych podróżach i braku treningów. Bjelica za zgubienie formy pomiędzy Krakowem a Poznaniem doczekał się batów, a Jacek „Zagraliśmy Dobry Mecz” ciągle w kolejce…….i ciągle….i ciągle….
Bjelica nie jest kolegą pana redaktora, więc w przeciwieństwie do Magiery nie może liczyć na immunitet.
„Gdybyśmy wygrali 3:0, to by pan nie zadał takiego pytania!”. Dąbrowski po tak wiekopomnym spostrzeżeniu powinien dostać pracę w NASA alby przy zderzaczu hadronów. Zamiast wyjść i powiedzieć „jesteśmy dziadami, obudźmy się kurwa, wielki wstyd, wszyscy są wkurwieni” to nie… „trawa za wysoka, piłki słabo napompowane, za dużo treningów, za mało wolnego, jak jesteś lepszy to wyjdź zagraj” XD Za takie pierdolenie to powinni mieć obciętą pensję i ostrą lepę na ryj żeby przestali pajacować.
Jakie jest podejście polskich dziennikarzy do kopaczy z ekstraklapy, to mieliśmy ostatnio w C+, w produkcji pt. Turbo Kozak. Redaktor wyprosił(sic!) udział w programie Siemaszko(sic!), pod warunkiem że o zagraniu ręką w zeszłym sezonie nie będzie mowy(sic!). Wlażą w tyłek ludziom, którzy nie potrafią grać w piłkę(uprawiają inny zawód patrząc na ligi zachodnie) i tworzą w umysłach tych słabych kopaczy(i często ludzi) – mit wielkości(jesteście super i będziemy za wami latać z mikrofonami, a w mediach zakłamywać rzeczywistość).
Polscy piłkarze i nie tylko to zadufani w sobie ćwierć-inteligenci albo po prostu zwykle imbecyle:
Malarz wytatuowany debil
Dabrowski cwierc-inteligent
Radovic wioskowy cwaniaczek
Kucharczyk prymityw i wieśniak
Jedrzejczyk zwykły cham i prostak
Jodłowiec śmierdzący leń
Maczynski pazerna hiena
Broź opierdalacz
Hamalainen wiadomo judasz na kase
Moulin pajac z Francji
Guilereme kurduplowaty cwaniaczek
i truskawka na torcie : Zewłakow chuj wie w ogole jak go okreslic czekam na propozycje 🙂
Wpierdol z Ruchem Zdzieszowice w Pucharze Polski może ich delikatnie ocuci i te pizdeczki zejdą choć trochę na ziemię.
Nie ma sie czemu dziwic „pilkarniki” CWKSu czuja sie mistrzami swiata w koncu ich wlasni kibice do niedawna byli przekonani ze sa potega i ze reszta ligi to jakies odpadki sa.
Ochow i achow nie bylo konca w koncu zremisowali z wielkim Realem ktory byl tak zaangazowany w gre jak Inter grajac z Qarabagiem. Na porowanie ich poziomu do Qarabagu reagowali oburzeniem mimo iz dzis mozna powiedziec ze bylo to krzywdzace dla Qarabagu. (Tak pokonali Sporting, byc moze ten sam Sporting za chwile w grze o LM wyeliminuje zbankrutowana Steaua, a i w dwumeczu 2-1 dla Sportingu bylo gdyby to byl dwumecz).
Gdy Jagiellonia wygrywala to na zulecie kibica zdychaly kroliki, superpuchar to dla nich byl posrebrzany talerz nic nie warty, no w ogole „jestesmy przeciez CWKSem” wiec nam sie nalezy.
Jak pokazuje rzeczywistosc to czapiacemu CWKSowi jak narazie na nalezy mi sie to daja wpierdole kolejne 😀
PS. Licze ze wbijecie farfocla z Sheriffem i beda punkty dla Polski oraz gra CWKSu co 3 dni abysmy mogli znow cieszyc sie widokiem CWKSu blisko strefy spadkowej w tabeli.
Dobrze, że Kucharczyk nie wie, że tacy nauczyciele pracują 13,5h tygodniowo. Gdyby to przełożyć na 8h dzień pracy to wyszłoby, że nauczyciele pracują trochę ponad 3 miesiące w roku ;D
Neymar nie dałby sobie rady w Premier League.
Na onecie przeczytalem ze jakies gwiazdy Legii sa kontuzjowane i tak sie zastanawiam ktore to sa asy. Przeciez w Legii nie ma gwiazd tylko wyrobnicy.
Po pierwsze to dziennikarze zachowują się jak idioci bo myślą że piłkarz Ekstraklasy to zwykły podrzędny grajek a to jest kurwa gwiazda niczym z La Liga wyjęta. Z takim podejściem piłkarzy Ekstraklasa NIGDY nie stanie się dobrą ligą. Tu wynagrodzenia są wyższe niż poziom umiejętności graczy. Tak sezon jest długi, zaczyna się szybko i ciągnie aż do czerwca, ale czyja to jest wina? Jakby grali a nie pierdolili to sezon zaczynaliby Superpucharem, albo 3-4 rundą kwalifikacji LM czy LE, potem kolejki ligowe i heja. Jaką oni mają ambicje gdzieś wyjechać skoro narzekają już na początku sezonu. Kto Kucharczykowi wybierał zawód skoro narzeka że kurwa gra w weekendy. On się chyba potyka o swój poziom inteligencji. Dąbrowskiego nawet nie komentuje bo już kiedyś za czasów Zagłębia udowadniał że to wiejski chłop, dobrze zbudowany, ale we łbie próżnia.