Wiele razy zaznaczaliśmy to w dziesiątkach naszych tekstów – jedną z wartości, o które całe środowisko piłkarskie powinno walczyć najmocniej, jest rozwój “kultury futbolowej”. Promowanie książek piłkarskich, czasopism piłkarskich, imprez organizowanych poza sezonem, aktywności przy klubowych działaniach nie tylko w sobotę przed meczem, ale też w pozostałe sześć dni tygodnia. Doprowadzenie do sytuacji, w której kibic na co dzień żyje swoim klubem i ogólnie piłką nożną. Czy to sezon ogórkowy, czy przerwa na kadrę – wciąż jest blisko, wciąż jest “pod prądem”.
I jak na zawołanie – Fundacja Piłkarstwa Polskiego przy współpracy z PZPN-em oraz UEFA i patronatem Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej organizuje w Krakowie po raz pierwszy Przegląd Filmów Piłkarskich. Odpowiedź na wszystkie nasze postulaty. Między sezonami? Tak, 26-29 czerwca w Krakowie. Promuje kulturę? A jakże, zaprezentowanych zostanie aż 11 filmów dokumentalnych często z pogranicza piłki nożnej i socjologii. Angażuje? Jak najbardziej, poza wyświetleniem filmów organizatorzy oferują m.in. spotkania z twórcami czy dyskusje z dziennikarzami, którzy będą obecni na imprezie.
Całość zresztą towarzyszyć ma Mistrzostwom UEFA Euro U-21 i zostało zaplanowane właśnie jako wydarzenie wzbogacające organizowany przez Polaków turniej. To kolejny dość “pionierski” krok – wcześniejszym było naturalnie rozkręcenie projektu “Łączy Nas Piłka”, który zgarnia wszystkie możliwe nagrody od europejskich federacji. Zresztą, Łukasz Wiśniowski ze swoim filmem “Chcę więcej” też pojawi się podczas przeglądu, a Kuba Polkowski, również znany z ŁNP jest tak naprawdę jednym z głównych organizatorów krakowskiego festiwalu, odpowiadał też chociażby za dobór filmów..
No właśnie, czego tam możemy oczekiwać? Opis wszystkich dzieł, które zostaną pokazane w Krakowie znajdziecie TUTAJ, my wybraliśmy trzy, które chyba najbardziej intrygują.
Po pierwsze: “Czyści”, angielski tytuł: “Forever Pure”. Historia i daleka – bo aż z Izreala, i bliska – bo dotyczy bezpośrednio doskonale nam znanego Zaura Sadajewa. Temat… Trudny i zaskakujący, który zresztą poruszaliśmy też na Weszło. Specyficzny rasizm żydowskich nacjonalistów, którzy zdominowali trybuny Beitaru Jerozolima.
Podczas pracy nad filmem o Beitarze Jerozolima, jednym z najsłynniejszych izraelskich klubów piłkarskich, którym zarządzał ścigany przez Interpol za nielegalny handel bronią – Arkady Gajdamak, reżyserka Maya Zinshtein natrafiła na wyjątkowy moment w historii klubu. Nic tak bowiem nie oddziałuje na emocje mieszkańców Ziemi Świętej jak religia. A zwłaszcza islam i jego wyznawcy. Na prawicowych kibiców Beitaru, działa to w łatwy do przewidzenia sposób. Jak czerwona płachta na byka. Rosyjski oligarcha, zniesmaczony przegranymi wyborami na burmistrza, postanawia jednak poddać testowi granice ich tolerancj i sprowadza z Czeczenii dwóch muzułmańskich piłkarzy – Zaura Sadajewa i Dżabraila Kadijewa. To policzek dla ultrasów Beitaru, którzy wypowiadają wojnę własnemu klubowi, a każdy piłkarz, który stanie w obronie czeczeńskich kolegów, jest uznawany za zdrajcę.
Po drugie: “W środku wulkanu”, czyli historia o reprezentacji Islandii i bezprecedensowym wydarzeniu, jakim był awans tak niewielkiego narodu na wielką piłkarską imprezę.
Niewiarygodna historia złotej generacji islandzkiego futbolu, jednej z największych niespodzianek w historii światowej piłki nożnej. Przyglądamy się z bardzo bliska drużynie, która sprawiła, że świat ich zauważył – Islandczyków – najmniej liczny naród, który kiedykolwiek brał udział w ćwierćfinałach jednych z najważniejszych turniejów piłkarskich na świecie. Dokument opowiada historię młodych chłopaków dorastających na Islandii, którzy mieli nierealne marzenia, by pewnego dnia zagrać dla swojego kraju w jakiś ważnych mistrzostwach. Oglądamy archiwalne materiały z gwiazdami drużyny i całą drogę eliminacji do Euro 2016 z punktu widzenia piłkarzy. Ruszamy razem z nimi w tę niesamowitą podróż.
Po trzecie wreszcie: “Inside Haiti”. Państwo ciężko doświadczone przez los, praktycznie zdemolowane w wyniku trzęsienia ziemi, które ledwie kilka lat później, tak naprawdę jeszcze przed końcem żałoby i odbudowy, po raz pierwszy od 42 lat wysłało piłkarską reprezentację na dużą imprezę.
Podczas trzęsienia ziemi w 2010 roku domy straciło ponad dwa miliony mieszkańców, a cały kraj został zdewastowany w nieco ponad 30 sekund. Do dziś sytuacja materialna kraju, mimo wielu pomocy organizacji humanitarnych, jest delikatnie mówiąc, nie najlepsza. Jedną z niewielu dziedzin, która jednoczy mieszkańców i przynajmniej na chwilę przywraca im uśmiech na twarzach jest piłka nożna. W 2016 roku reprezentacja kraju, z kilkoma zawodnikami z polskiej ligi (Wildem Donaldem Guerrier, Kevinem Lafrancem i Emmanuelem Sarkim), po raz pierwszy od 42 lat zakwalifikowała się na dużą imprezę piłkarską – Copa America Centenario. Mecze z Peru, Brazylią i Ekwadorem przeniosły na 90 minut mieszkańców z szarej codzienności prosto przed telewizor, do zupełnie innego świata.
A to tylko wierzchołek, bo przecież jest jeszcze FC AfroNapoli, o nielegalnych imigrantach i ich drużynie w Neapolu, jest polski film “Trampkarze”, są dokumenty o reprezentacji Francji czy futbolu w USA. Właściwie każdy znajdzie coś dla siebie – a na końcu odbędzie się pokaz specjalny tegorocznego filmu “Gwiazdy”. Do tego spotkania z autorami Magazynu Kopalnia, z Tomaszem Smokowski, Tomaszem Ćwiąkałą i Mateuszem Święcickim… Wszystko za friko, bo wstęp jest bezpłatny.
Jak trafić na PFP 2017? Impreza odbędzie się w krakowskim kinie ARS, przy ulicy św. Tomasza 11. Zaproszenia będzie można rezerwować poprzez serwis kina lub w jego kasie w dniach Przeglądu.
TUTAJ wydarzenie na Facebooku
TUTAJ fanpage całej inicjatywy
TUTAJ konto twitterowe
Zapraszamy!