Do tej pory nikomu nie udało się wygrać choć dwa razy pod rząd w Lidze Mistrzów. Dzisiaj Real Madryt może to zmienić i chciałoby się powiedzieć teraz albo nigdy? No jeśli Królewscy dzisiaj przegrają, to już chyba prędzej Wojciech Stawowy wejdzie do Ligi Mistrzów, niż ktoś kiedykolwiek wygra ją dwa razy pod rząd. Szansa sama w sobie nie jest jednak nowością, bo w niespełna ostatnim ćwierćwieczu, już kilka drużyn poległo na ostatnim etapie w drodze po obronę tytułu.
Rozgrywki Ligi Mistrzów rozpoczęły się stosunkowo całkiem niedawno, bo w sezonie 1993/1994. Choć z drugiej strony, żeby przez prawie ćwierć wieku nikt nie zdołał obronić tego trofeum? Do tej pory najbliżej tego sukcesu były Milan, Ajax, Juventus i Manchester United.
Finały:
AC Milan 1994-1995
18.05.1994 Milan-Barcelona 4:0
24.05.1995 Milan-Ajax 0:1
Ajax 1995-1996
24.05.1995 Milan-Ajax 0:1
22.05.1996 Juventus-Ajax 1:1, karne 4:2
Juventus 1996-1997
22.05.1996 Juventus-Ajax 1:1, karne 4:2
28.05.1997 Borussia Dortmund-Juventus Turyn 3:1
Manchester United 2008-2009
21.05.2008 Manchester United-Chelsea 1:1, karne 6:5
27.05.2009 Manchester United-Barcelona 0:2
Jak więc widać średnio raz na pięć lat ktoś staje przed szansą obrony tego prestiżowego tytułu, ale w finale jak do tej pory zawsze łomot. Najbliżej obrony tytułu bez wątpienia był Ajax ponad dwadzieścia lat temu. Właśnie ten przykład najlepiej pokazuje, że w futbolu wiele się pozmieniało, ale poziom trudności w Lidze Mistrzów nadal – klasa światowa.
Jak to jest, że obecnie nadzwyczaj trudno wygrać dwa razy pod rząd te rozgrywki, a gdy były pod inna nazwą udawało się wielokrotnie?
Puchar Europy (1956-1992):
– Real Madryt 5 razy z rzędu w latach 1956-1960
– Benfica 2 razy z rzędu w latach 1960-1962
– Inter Mediolan 2 razy z rzędu w latach 1964-1965
– Ajax Amsterdam 3 razy z rzędu w latach 1971-1973
– Bayern Monachium 3 razy z rzędu w latach 1974-1976
– Liverpool 2 razy z rzędu w latach 1977-1978
– Notthingam Forrest 2 razy z rzędu w latach 1979-1980
– Milan 2 razy z rzędu w latach 1989-1990
Cóż, nim nazwa rozgrywek została zmieniona częściej ktoś bronił Pucharu Mistrzów, niż wygrywał ktoś nowy. Przez 36 lat aż 21 razy udało się obronić tytuł z poprzedniego roku. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, a na pewno jedną z nich jest rozwój futbolu. Przykładowo, gdy Real sięgał po pierwszy Puchar Europy w całych rozgrywkach zagrało tylko szesnaście drużyn. Gdy pięć lat później Królewscy wygrali po raz piąty z rzędu, na starcie rozgrywek stanęło 26 klubów. Nieporównywalne liczby do tego z czym mierzymy się dzisiaj. W tegorocznych rozgrywkach wraz z eliminacjami turniej rozpoczęło 56 klubów. Oczywiście mamy świadomość, że dla części z nich udział w tych prestiżowych rozgrywkach to maksymalny cel, ale od fazy grupowej starują 32 kluby. Może to aksjomat, ale poziom sportowy Ligi Mistrzów jest nieporównywalny do tego z czasów Pucharu Europy. Co tym bardziej ewentualną obronę tytułu przez Real Madryt uczyni jeszcze bardziej historyczną. Bez wątpienią ten sukces będzie można porównać do pięciu wygranych z początku lat dziewięćdziesiątych.
– Muszę przyznać, że nie mieliśmy zielonego pojęcia, jak bardzo znaczący stanie się ten turniej. Po prostu graliśmy w jakiś rozgrywkach i tyle. Nikt nam nie tłumaczył, co się wydarzy później, ani jeśli chodzi o ich znaczenie w przyszłości – powiedział legendarny Paco Gento, który był czołowym piłkarzem Realu Madryt w latach sześćdziesiątych.
Co ciekawe – od sezonu 2000/2001 przyznawana jest honorowa odznaka za wybitne osiągnięcia w Pucharze Europy i Lidze Mistrzów. Zdobyć ją można w dwóch przypadkach, gdy wygrało się co najmniej pięć razy w obu rozgrywkach lub zwyciężyło się trzy razy pod rząd w którychkolwiek rozgrywkach. Posiadaczami tego odznaczenia jest tylko sześć klubów:
– Real Madryt 5 zwycięstw z rzędu 1956-1960
– Ajax 3 zwycięstwa z rzędu 1971-1973
– Bayern Monachium 3 zwycięstwa z rzędu 1974-1976
– Milan za zdobycie 5 tytułu w sezonie 1993/1994
– Liverpool za zdobycie 5 tytułu w sezonie 2004/2005
– Barcelona za zdobycie 5 tytułu w sezonie 2014/2015
Gdyby tego typu odznaczenie przyznawano tylko w Lidze Mistrzów, to jedynie Real Madryt byłby jego posiadaczem, ponieważ do tej pory od zmiany nazwy rozgrywek, jako jedyny zdołał wygrać je pięć razy. A dziś może zrobić to po raz szósty.