Nikt nie będzie oglądał uważniej meczu Piasta z Górnikiem niż piłkarze Arki. Ktoś może im uciec na ładnych kilka punktów, ktoś da się zaprosić do tanga, które wyłoni – nie oszukujmy się, los Ruchu jest przypieczętowany – drugiego spadkowicza. “Walka o spadek” wkracza w decydującą fazę, a dzisiejszy mecz może kogoś pchnąć na skraj przepaści.
Przyjrzyjmy się jeszcze raz aktualnej tabeli grupy spadkowej:
Źródło: 90minut.pl
Wisła Płock i Zagłębie są bezpieczne. Cracovia na dwa mecze przed końcem sezonu ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Innymi słowy, był to dla nich rok pełen wybojów, ale raczej nie skończy się kraksą. Cała reszta nie ma prawa chociaż na sekundę wybiec myślą ku wakacjom.
Terminarz 36 i 37 kolejki:
Śląsk: Cracovia (d), Wisła (w)
Arka: Ruch (d), Zagłębie (w)
Górnik: Zagłębie (d), Ruch (w)
Piast: Wisła (d), Cracovia (w)
W teorii najłatwiejszy mecz ma w terminarzu Arka, bo podejmować Niebieskich u siebie, to według wielu dzisiaj jak podejmować reprezentację pracowników ZUS w Działdowie. Ale jest jeden zasadniczy problem: nie mielibyśmy oporów, by awansem dopisać trzy punkty Wiśle, Górnikowi, Piastowi, Śląskowi, Cracovii i Zagłębiu. Ale Arka? Jeśli ktoś jest w stanie to spieprzyć, to właśnie oni.
Nie będziemy gołosłowni. Forma drużyn z grupy spadkowej w dziesięciu ostatnich meczach:
1. Wisła Płock 18 punktów
2. Górnik Łęczna 15
3. Piast 15
4. Śląsk 14
5. Cracovia 12
6. Zagłębie 10
7. Ruch 6
8. Arka 5
Tak jest. Gdynianie wypadają gorzej nawet niż targany plagami egipskimi Ruch Chorzów. Jest aż tak źle. Tymczasem Piast i Górnik Łęczna wyraźnie złapały wiatr w żagle. W poprzedniej kolejce solidarnie dały koncert, wygrywając po 3:0. Szczególnie Górnicy mają się czym pochwalić, bowiem analizując próbę tylko pięciu ostatnich meczów, Górnik jest najlepszy w stawce. Minimalnie – o bilans bramkowy – wyprzedza Zagłębie i Wisłę Płock. Generalnie drużyna, która miała kosmiczne problemy ze strzelaniem bramek jesienią, dzisiaj – patrząc na formę – dysponuje najskuteczniejszym atakiem ze wszystkich ekip bijących się o utrzymanie. To atut nie do przecenienia. A jeszcze mają w zanadrzu asa w rękawie, jakim może okazać się wyjazd na Cichą w ostatniej kolejce. Arka bić się będzie wtedy w Lubinie, Śląsk w Płocku, Piast w Krakowie. Inny kaliber trudności.
Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli Górnik dziś przegra, będzie raptem punkt nad Arką. Piast z całej trójki ma bodaj najtrudniejszy terminarz dwóch ostatnich kolejek, więc jeśli nie ugra dzisiaj pełnej puli, może znaleźć się w opałach. Dlatego jest to mecz absolutnie kluczowy w kwestii utrzymania, jeden z tych, które mogą popchnąć kostki domina.
Fot. FotoPyK