Howard Webb w Polsce. Wpadnij, by poznać słynnego arbitra

redakcja

Autor:redakcja

06 maja 2017, 18:30 • 2 min czytania

Halo Poznań, halo Warszawa. Jeśli nie macie jeszcze planów na 15-16 maja, to mamy dla was ciekawą propozycję. Howarda Webba pewnie specjalnie przedstawiać wam nie trzeba, a niedługo będziecie mieli okazje, by poznać go jeszcze trochę bliżej. Spotkania z jednym z najlepszych sędziów w historii piłki nożnej połączone będą z premierą i promocją jego autobiografii. 

Howard Webb w Polsce. Wpadnij, by poznać słynnego arbitra
Reklama

Szczegóły? Najpierw stolica. Dom Wydawniczy REBIS, Mazowiecki Związek Piłki Nożnej, Centrum Handlowe Blue City oraz Empik zapraszają na spotkanie ze słynnym arbitrem, które odbędzie się 15 maja o godz. 18:00 w CH Blue City przy al. Jerozolimskich 179. Wydarzenie poprowadzi dziennikarz Polsatu Sport Roman Kołtoń, a podczas niego będzie można nabyć książkę przedpremierowo w promocyjnej cenie. Wstęp oczywiście bezpłatny.

plakat_howard_weeb_warszawa

Reklama

Tak samo jak w przypadku eventu, do którego dojdzie dzień później w Poznaniu. Dom Wydawniczy REBIS, Wielkopolski Związek Piłki Nożnej oraz Zakład Teorii i Metodyki Zespołowych Gier Sportowych Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu zapraszają na spotkanie z Webbem, które odbędzie się 16 maja o godz. 18:00 w auli AWF przy ul. Królowej Jadwigi 27/39. Tym razem w rolę prowadzącego wcieli się dziennikarz Gazety Wyborczej Radosław Nawrot.

Przypomnijmy – Howard Webb od 2003 roku prowadził mecze Premier League, a od 2005 roku spotkania międzynarodowe i z czasem stał się jednym z najlepszych arbitrów na świecie. Sędziował m.in. finał Pucharu Anglii w 2009 roku, finał Ligi Mistrzów w 2010 roku i – co najważniejsze – finał mistrzostw świata w 2010 roku. Zakończył karierę sędziowską w 2014 roku. W Polsce stał się „sławny”, po wydarzeniach w pamiętnym meczu Austria-Polska podczas ME w 2008 roku.

Ciekawych tematów z pewnością więc nie zabraknie.

Najnowsze

Anglia

Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie

Maciej Piętak
0
Simons i Romero, czyli „Głupi i Głupszy”. Liverpool górą w hicie
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama