Reklama

Ranking Weszło 2016 – ofensywni pomocnicy

redakcja

Autor:redakcja

29 grudnia 2016, 12:54 • 3 min czytania 0 komentarzy

Kiedyś w Polsce powszechnie narzekano na brak ofensywnych pomocników, dziś już większych podstaw ku temu nie ma. Co prawda o kłopocie bogactwa też nie może być mowy, bo klasy międzynarodowej nie widać, a reprezentacyjną otrzymał tylko jeden zawodnik, ale o niewątpliwym potencjale może świadczyć fakt, że dopiero dziesiąte miejsce zajęła wielka nadzieja szykującej się do młodzieżowego Euro 2017 kadry Marcina Dorny, a w zestawieniu w ogóle nie zmieścił się Sebastian Mila.

Ranking Weszło 2016 – ofensywni pomocnicy

Zacznijmy jednak od początku, czyli od Piotra Zielińskiego, który – mimo nieudanych Mistrzostw Europy we Francji – miniony rok może zaliczyć do bardzo udanych. Wiosną w barwach Empoli regularnie grał, zdobył cztery gole, po czym trafił nawet do jednej z jedenastek sezonu Serie A. Następnie za 14 milionów euro przeszedł do Napoli, gdzie na 22 spotkania w lidze i Champions League w całości opuścił jedynie dwa. Co ważne, Zieliński cały czas się rozwija i wygląda na gościa, który w Neapolu dopiero się rozkręca (tylko w grudniu strzelił dwa gole i zaliczył asystę). Wreszcie też wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie reprezentacji Polski, gdzie jesienią był ważnym punktem drużyny Nawałki i udowodnił, że w przyszłości możemy mieć z niego jeszcze wiele pożytku.

Dalej mamy Rafała Murawskiego, który w ostatnim czasie w Pogoni zaczął grać wyżej, i który właśnie przeżywa swoją trzecią czy czwartą młodość. Z racji wieku (35 lat) to piłkarz, który jest już poza orbitą zainteresowań selekcjonera, ale na ligowych boiskach wciąż wygląda świetnie. Wiosną, głosami kolegów z boiska, został wybrany najlepszym pomocnikiem Ekstraklasy, a jesienią niespecjalnie spuścił z tonu. I chyba z korzyścią dla całej ligi byłoby, gdyby “Muraś” – śladami Łukasza Surmy – kontynuował karierę gdzieś do czterdziestki.

Na ostatnim miejscu podium witamy Mateusza Klicha, który wiosną wrócił do żywych w barwach Kaiserslautern (osiem meczów i gol w 2. Bundeslidze), a jesienią został ważnym ogniwem – ba, czasem nawet kapitanem drużyny – w holenderskim Twente. Jego bilans w Eredevisie to trzynaście spotkań i trzy gole, co tylko potwierdza, że tamtejsza liga zdaje się być dla tego piłkarza stworzona. Tuż za plecami Klicha, również z klasą C, plasuje się mocno niedoceniany u nas Adrian Mierzejewski, który zaliczył kolejny rok na wysokim, stabilnym poziomie. Jego ligowe liczby wyglądają naprawdę dobrze – wiosną w Arabii Saudyjskiej zaliczył pięć goli i cztery asysty, jesienią w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dwa gole i sześć asyst. Jakkolwiek spojrzeć, nie można powiedzieć, że “Mierzej” tylko odcina kupony i zarabia pieniądze, bo wciąż zwyczajnie dobrze gra w piłkę.

Ostatni piłkarz z kategorią “wyższą ligową” to Filip Starzyński, któremu w naprawdę udanym roku przeszkodziły kontuzje. Wiosnę miał powalającą (trzy gole i dziesięć asyst w lidze), następnie wywalczył sobie miejsce w 23-osobowej kadrze na Euro, po czym nieźle wszedł w ligową jesień (dwa gole, dwie asysty). Niestety na tym pozytywy się kończą, bo gdzieś od końca sierpnia Filip bardziej skupiał się na walce z urazami i na odzyskiwaniu do formy. On jednak na kategorię C i wysoką pozycję w rankingu zapracował sobie nieco wcześniej.

Reklama

Dalej mamy już kategorię D i dwa podobne przypadki. Zarówno Mateusz Cetnarski, jak i Rafał Wolski, świetnie wyglądali wiosną i bardzo mizernie jesienią, przez co na właśnie kończący się rok nie mogą spoglądać z pełną satysfakcją. Tuż za ich plecami mamy Radosława Majewskiego, który po regularnych występach w Grecji przeszedł do Lecha, gdzie stał się sercem drużyny i zazwyczaj brał udział w większości akcji ofensywnych drużyny. Za nim mamy Marcina Budzińskiego, który miał poprawną wiosnę, a i jesienią w cieniującej Cracovii potrafił strzelić sześć goli. A na sam koniec – niejako rzutem na taśmę – wskoczył Patryk Lipski, który na przestrzeni roku był cholernie nierówny i w porównaniu do zeszłego rankingu zanotował zjazd aż o cztery pozycje.

Najnowsze

Ekstraklasa

Vuković o meczu z Górnikiem: Najgorszy, odkąd jestem w Piaście

Patryk Stec
0
Vuković o meczu z Górnikiem: Najgorszy, odkąd jestem w Piaście

Komentarze

0 komentarzy

Loading...