Reklama

Skandal z Bartonem w roli głównej, odcinek enty. Temat? Bukmacherka

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

05 października 2016, 19:02 • 2 min czytania 0 komentarzy

To, że Joey Barton uwielbia problemy nie jest wielkim odkryciem. Regularność w popadaniu w tarapaty sugeruje nawet, że jest on od nich uzależniony, a chyba wszyscy znamy kilka mniej szkodliwych nałogów. Śledząc jego losy, czasami zastanawiamy się, kiedy gość dojdzie do ściany i jaki przypał do tego doprowadzi. Niewykluczone, że niedługo dostaniemy odpowiedź, bo dziś media na Wyspach rozpisują się o jego problemach z bukmacherką. 

Skandal z Bartonem w roli głównej, odcinek enty. Temat? Bukmacherka

Niedawno opublikowaliśmy listę jego najbardziej spektakularnych akcji. Oczywiście nie chodzi o te, które przeprowadza się na boisku z futbolówką przy nodze, bo Barton to już bardziej celebryta niż piłkarz. Ostatni sezon spędził w Championship, w barwach Burnley grał regularnie i przyzwoicie, ale umówmy się – na poziomie Premier League furory by już nie zrobił. Latem przeniósł się do Glasgow Rangers i szybko rozbudował wspomnianą listę o kolejne pozycje.

Najpierw zyskał sympatię w gronie najbardziej zagorzałych kibiców, dworując sobie z największego rywala zespołu z Ibrox i trenera Brendana Rodgersa. Kolejny incydent też wiąże się z Celtikiem, ale w inny sposób – po wysoko przegranych derbach Barton wdał się w awanturę z kolegą z zespołu, Andym Hallidayem, przy której oberwało się tez innym zawodnikom, a poniekąd nawet trenerowi, Markowi Warburtonowi. Generalnie Anglik postanowił trochę zapozować na Pana Piłkarza, który zrobił łaskę, że w ogóle pojawił się w takim otoczeniu.

Został ukarany przez klub. Przez trzy tygodnie nikt nie chciał widzieć go na obiektach zespołu z Ibrox, w oficjalnym komunikacie mogliśmy przeczytać, że trener potrzebuje czasu, by przemyśleć to, co się stało i znaleźć sposób na wyjście z sytuacji.

Jednak równolegle do tej sprawy wybuchła kolejna afera z Bartonem w roli głównej. Jakiś czas temu światło dzienne ujrzała informacja, że piłkarz obstawił u bukmachera wysoką porażkę (różnicą przynajmniej trzech goli) Celtiku w meczu z FC Barceloną. Już wtedy mówiło się o tym, że będzie miał przechlapane, gdyż przepisy w Szkocji są jasne – ludzie związani z rozgrywkami piłkarskimi w tym kraju mają zakaz obstawiania jakichkolwiek wydarzeń piłkarskich.

Reklama

Teraz poznaliśmy trochę więcej konkretów. Okazuje się, że Barton przez dwa i pół miesiąca (od początku lipca do połowy września) zawrzeć miał 44 zakłady bukmacherskie, wszystkie związane z piłką nożną. Teraz dostał czas, by ustosunkować się do zarzutów, a pod koniec miesiąca jego sprawą mają zająć się odpowiednie organy.

Wszystko wskazuje na to, że wielkiej kariery w Szkocji już nie zrobi. Ale można się zastanawiać, czy nad tym faktem w ogóle ubolewa. Każdy kolejny skandal może jeszcze podbić sprzedaż jego świeżej autobiografii, a przecież wiadomo, że bardziej zależy mu na innej sławie niż tej stricte piłkarskiej.

Najnowsze

Liga Europy

Ile razy w ostatniej dekadzie w finale europejskich pucharów grały kluby spoza lig TOP 5?

Bartosz Lodko
4
Ile razy w ostatniej dekadzie w finale europejskich pucharów grały kluby spoza lig TOP 5?
Anglia

Ratcliffe: Jeżeli komuś się to nie podoba, zachęcamy do znalezienia nowego pracodawcy

Bartek Wylęgała
3
Ratcliffe: Jeżeli komuś się to nie podoba, zachęcamy do znalezienia nowego pracodawcy
EURO 2024

Media: Gnabry nie zagra na Euro 2024? Może nie zdążyć się wyleczyć

Bartosz Lodko
0
Media: Gnabry nie zagra na Euro 2024? Może nie zdążyć się wyleczyć

Komentarze

0 komentarzy

Loading...