Pisaliśmy, że w temacie blamażu Legii najśmieszniejsi są śmiejący się z mistrza Polski, a grający zawodowo (powiedzmy) w piłkę. O ile sądzimy, że ekstraklasowy Sławek Peszko się tym ośmieszył, o tyle pociski zespołów z B klasy jednak nas bawią. Jadwiżański KS Poznań, słyszeliście o nich? Nam nazwa klubu wpadła w ucho pierwszy raz, gdy po dwóch kolejkach obecnego sezonu B klasy, piłkarze tego klubu mieli 57 bramek straconych. Drugi raz – teraz.
Na oficjalnym fejsbuku klubu Jadwiżański KS Poznań znalazł się taki wpis:
Napisali to tuż po czwartym golu Borussii w meczu z Legią, a jednocześnie – kilka godzin po swojej porażce 0:9. Poprzednie mecze to istna katastrofa, bo wyniki dwóch pierwszych spotkań to 0:30 i 0:27, ale! – tutaj uwaga – w trzeciej kolejce zaliczyli spory progres, bo przegrali jedynie trzy do ośmiu. Pierwsze bramki w sezonie, nadzieje wzrosły. Ale w czwartej kolejce w czapę. Skoro z Legią w tym sezonie wygrała Arka Gdynia, Termalica, a także sąsiedzi Jadwiżańskiego, poznański Lech, to rzeczywiście pomysł o zagraniu z Legią w celu przełamania wydaje się wyjątkowo dobry.
Liczymy, że Legia przyjmie wyzwanie. Jeśli nie, to zaczniemy nazywać ich tchórzami.