Doskonale zdajemy sobie sprawę, że w ostatnich godzinach żyliście głównie pojedynkami Michała Kucharczyka i Sergio Ramosa, ale… czas wracać do smutnej (?) ligowej rzeczywistości. Na start dostajemy starcie dwóch drużyn, spisujących się powyżej oczekiwań – Wisły Płock i Korony Kielce. O 20:30 nasze jedno oko spoglądać będzie na konfrontację uzdrowionej Wisły Kraków ze skrajnie nieatrakcyjnie grającym Śląskiem Wrocław. Drugie oko uciekać będzie w stronę startu Bundesligi, czyli starcia Bayernu z Werderem Brema. Zapraszamy!
Fot. 400mm.pl