Reklama

Jak wyglądał jedyny gol Wolskiego dla Fiorentiny?

redakcja

Autor:redakcja

03 sierpnia 2016, 09:02 • 1 min czytania 0 komentarzy

Bilans Wolskiego we Florencji delikatnie mówiąc na kolana nie rzuca, ale chłopak jednak parę meczów tam zagrał, w tym kilka przyzwoitych, oczywiście w doborowym towarzystwie. Był nawet taki moment, gdy wydawało się, że może się przebić. Przecież jego gol z Atalantą to klasyczny Wolak bawiący się z obrońcami w kotka i myszkę.

Jak wyglądał jedyny gol Wolskiego dla Fiorentiny?

Wolski w ten sposób wchodził do Wisły – bawił się technicznie w polu karnym rywala, nie przeszkadzała mu obecność kilku defensorów. Ta bramka z tej samej parafii: świetny drybling, opanowanie, a na końcu strzał, w którym dominuje technika i spryt, a nie siła.

Najnowsze

Piłka nożna

Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Szymon Piórek
1
Boruc odpowiada TVP, ale nie wiemy co. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...