1967 rok, Celtic zwycięża w Pucharze Europy. 2016, Celtic przegrywa na Gibraltarze z półamatorami. Nie ma drugiego klubu w Europie, który zanotowałby większy zjazd, nawet Milan zdegradowany do roli średniaka Serie A się chowa. Kim są natomiast Lincoln Red Imps, którzy sprali Celtów? Co wspólnego ma Rodgers z Andrzejem Pyrdołem?
1. Lincoln Red Imps to zespół półamatorów. Owszem, zdarzają się zawodowcy, ale generalnie to tradycyjny przykład zespołu strażaków, policjantów i taksówkarzy.
2. BBC doniosło, że jeden z piłkarzy Red Imps do 13 przed meczem pracował na taksówce.
3. Celtic pogrążył policjant, Lee Casciaro. Facet ma wyjątkowy patent na Szkotów – to również on strzelił bramkę Szkocji w eliminacjach do Mistrzostw Europy.
4. Kim są zawodowcy z Red Imps? Proszę bardzo – choćby golkiper Raul Navas, jeden z bohaterów meczu, a który dawniej grywał w Cadiz, Tenerife, Cordobie. Poziom Segunda Division, a więc przyzwoity. Jak to się stało więc, że jest na Gibraltarze? Cóż, ma 38 lat, a karierę miał zakończyć… w 2013. Emeryturka, takie tam kopanie dla frajdy i paru groszy.
5. W składzie Lincoln Red Imps jest Antonio Calderon, były piłkarz Legionovii, Arki, Dolcanu, Pogoni Siedlce.
6. Trener Julio Ribas to były reprezentant Urugwaju. Prowadził między innymi kadrę Omanu przez trzy mecze, a w ojczyźnie zdobył z Penarolem mistrzostwo. Trafił też… na osiem dni do więzienia za udział w pomeczowych zamieszkach.
7. Red Imps mają herb rysowany w Paincie.
8. Dzielą stadion ze WSZYSTKIMI w lidze.
9. Już Flora Tallin w poprzedniej rundzie była faworytem starcia z Lincoln. Estończycy prowadzili 2:0 w 49 minucie meczu u siebie, ale do końca dwumeczu bramki strzelali już tylko piłkarze z Gibraltaru – skończyło się na 2:3.
10. Gibraltar w rankingu UEFA jest tylko przed San Marino i Andorrą.
11. Poprzedni wielki sukces Red Imps to heroiczne opędzlowanie klubu Santa Coloma z Andorry.
12. Tak dla perspektywy, po pokonaniu Colomy napastnik Lee Casciaro powiedział w wywiadzie dla UEFA.com „Marzenia się spełniają!”.
13. Gibraltar znakomicie zaczął ten sezon europejskich pucharów. Drugi z reprezentantów, Europa FC, ograł Piunik Erewań w LE.
Źródło: kassiesa.home.xs4all.nl
14. UEFA przyjęła Gibraltar w swoje szeregi, ale sztucznie ograniczyła liczbę drużyn dopuszczonych do gry. Ligi z miejsc 1-51 zgłaszają trzy drużyny do LE, tylko 52 i 53 miejsce – San Marino i Andorra – po dwie. UEFA Gibraltarowi pozwoliła na jeden zespół, co wiele mówi jak w centrali postrzegali poziom ligi. Nikogo nie zdziwi jednak, jeśli po tym sezonie dadzą im pełne prawa kwalifikacji.
15. Celtic w rankingu UEFA jest na 47 miejscu, Lincoln na 327. Ma trzy rankingowe punkty, czyli mniej, niż mieliby Błękitni Stargard, gdyby wygrali Puchar Polski i grali w LE. Polskie zespoły z miejsca, bez żadnej gry, dostają więcej.
16. Cała populacja Gibraltaru nie wypełniłaby Celtic Park.
17. Fani Celtiku są zgodni – to najgorszy wynik w historii ich europejskich pucharów.
18. Nie zgodził się z nimi Rodgers, który powiedział, że porażka z Lincoln to nie wstyd. Typowo eurowpierdolowa retoryka.
19. Ostatnio tak źle zadebiutował Andrzej Pyrdoł w Widzewie, przegrywając na otwarcie 0:5 z Radzionkowem.
20. Szkocki futbol to cyrk, tydzień temu Aberdeen przegrało w Luksemburgu.
21. 950 kibiców ze Szkocji poleciało na Gibraltar oglądać tę padakę.
22. Filozofię Lincoln Red Imps dobrze oddają te gratulacje złożone Walijczykom:
Congratulations to Wales, it shows what can be achieved through hard work and sheer determination.
Come on Lincoln— Lincoln Red Imps FC (@LincolnRedImps) 1 lipca 2016
23. Chociaż nie odbierajmy im całkiem umiejętności: to dominator ligowych rozgrywek. Wygrywają nieprzerwanie od 2003. W poprzednim sezonie wygrali 25 meczów na 27 kolejek, strzelili 130 goli, stracili 9.
24. Chociaż jest to liga, gdzie kibiców jest zwykle mniej niż na A-Klasie.