Reklama

Niewydrukowana tabela. Bezbłędna kolejka i… lider Piast!

redakcja

Autor:redakcja

12 maja 2016, 10:10 • 1 min czytania 0 komentarzy

Nie sądziliśmy, że ten moment kiedykolwiek nadejdzie. Już pogodziliśmy się z tym, że liga jest sędziowana… tak, jak jest sędziowana, a w niewydrukowanej tabeli prędzej do zweryfikowania będzie komplet ośmiu wyników, niż osiem pustych kartek. A jednak. W 36. kolejce Ekstraklasy, w absolutnie newralgicznym momencie, gdy każda decyzja może zaważyć jeśli nie o losach tytułu czy spadków, to chociaż o kwocie, którą klub otrzyma za konkretne miejsce w lidze – było czysto. Było absolutnie czysto, bez żadnych błędów bramkowych, ba, może nawet bez szczególnych kontrowersji. 

Niewydrukowana tabela. Bezbłędna kolejka i… lider Piast!

Noty dla sędziów w tej kolejce: 5, 5, 6, 6, 4, 6, 5, 5. Można się czepiać jakichś niepodyktowanych rzutów wolnych za faule w środku pola, na upartego można wyciągać brak konsekwencji w karach kartkowych, ale:

a) nie było niesłusznie nieuznanych goli
b) nie było niesłusznie podyktowanych rzutów karnych
c) nie było oszczędzonych brutali, którzy zasługiwali na czerwoną kartkę a jej nie otrzymali

I odwrotnie, nie dopatrzyliśmy się nieprawidłowych goli niesłusznie uznanych i tak dalej. Kolejka idealna. Unikat. Spełnienie marzeń. Oby ostatnia była taka sama.

Aha, kto wie, czy nie ważniejsza informacja. Według niewydrukowanej tabeli fotel lidera objął gliwicki Piast i jeśli wygra w ostatnim meczu – zostanie niewydrukowanym mistrzem Polski, niezależnie od wyniku Legii! Ciekawe, czy Czerczesow o tym wiedział, układając skład na Lechię…

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

0 komentarzy

Loading...