Reklama

BVB może stać się za szybkie dla rywali – Dembele kolejnym sprinterem w talii

redakcja

Autor:redakcja

12 maja 2016, 16:34 • 2 min czytania 0 komentarzy

Współczujemy rywalom Borussii Dortmund, już dziś gra przeciwko BVB nie należy do najprzyjemniejszych – wyobraźcie sobie ganiać 90 minut za nieprzyzwoicie szybkim Aubameyangiem, przykra sprawa. Od przyszłego sezonu łapać trzeba będzie nie jednego, a dwóch sprinterów, bo klub klepnął transfer Ousmane’a Dembele, czyli gościa, który w wieku 18 lat był postrachem wszystkich obrońców we Francji.

BVB może stać się za szybkie dla rywali – Dembele kolejnym sprinterem w talii

W niektórych krajach mając tyle na karku nie można jeszcze legalnie napić się alkoholu, a piłkarz zdołał już zaszokować Ligue 1, więc rozgrywki wcale nie takie najgorsze. Naprawdę, dawno nie pamiętamy wejścia do tamtejszej ekstraklasy z takim przytupem. Ostatnim z Francuzów, który w pierwszym pełnoprawnym sezonie zaproponował podobny rozmach, był chyba Djibril Cisse. A od tego czasu sporo minęło, bo 16 lat.

Co go wyróżnia? Przede wszystkim szybkość – facet ma niebywałe odejście. Jeśli obrońca na chwilę się zdrzemnie lub odleci myślami poza stadion, to już go nie ma, może tylko zapamiętać numer na plecach Francuza. Przy tym nie wolno go klasyfikować jako jeźdźca bez głowy, którego kontroluje piłka, tutaj jest odwrotnie – to on panuje nad nią. Przyjrzyjcie się filmikowi na końcu tekstu, ma chłopak przyzwoity repertuar zwodów, w których wykorzystuje swój gaz. Nie są to rulety wykonywane w miejscu. Strzelić umie też nieźle, żadne flaki ledwo dolatujące do celu, tylko trudne uderzenia dla bramkarza.

No dobra, ale jakie gość ma wady, nie wmówicie nam przecież, że BVB kupiło drugiego Messiego. Dembele jest trochę egoistę, lubi poholować piłkę i woli zrobić wszystko sam, powinien też w Dortmundzie odwiedzać siłownię – na razie to chucherko.

– Borussia chciała mnie od dłuższego czas i zawsze była ze mną w kontakcie. To zachowanie bardzo mi się spodobało. Przekonał mnie projekt sportowy Borussii. Nie mogę się doczekać, by zagrać przed 80 tysiącami kibiców na Signal Iduna Park – powiedział piłkarz po ogłoszeniu decyzji. Wiadomo, kurtuazyjne bla bla bla, kibice będą oczekiwali od niego więcej niż bycia miłym chłopcem. Konkretów, liczb. A te jest w stanie dać – w 25 meczach Ligue 1 strzelił 12 goli i miał pięć asyst, czyli wynik to więcej niż przyzwoity.

Reklama

Ile kosztowała taka przyjemność Borussię? 15 milionów euro, więc jak na warunki dzisiejszego rynku – malutko. Biorą wielki talent, który trzeba tylko oszlifować, a na tym się znają jak mało kto.

Najnowsze

Ekstraklasa

Pertkiewicz: Marchewka zamiast kija z młodzieżowcami, kwota w PJS co najmniej podwojona

Patryk Fabisiak
1
Pertkiewicz: Marchewka zamiast kija z młodzieżowcami, kwota w PJS co najmniej podwojona

Niemcy

Niemcy

Niespodziewany trener Bayernu. W tym tygodniu ma podpisać kontrakt

Szymon Piórek
2
Niespodziewany trener Bayernu. W tym tygodniu ma podpisać kontrakt
Niemcy

Florian Wirtz nie na sprzedaż. „Jest bezcenny, nie można go kupić”

Arek Dobruchowski
0
Florian Wirtz nie na sprzedaż. „Jest bezcenny, nie można go kupić”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...