Reklama

Jacek Zieliński pisze historię Cracovii. Najlepszy sezon od 68 lat?

redakcja

Autor:redakcja

11 maja 2016, 10:38 • 2 min czytania 0 komentarzy

Sytuacja Cracovii na finiszu rozgrywek jest dosyć komfortowa. Podopieczni Jacka Zielińskiego są na trzecim miejscu w tabeli i zagrają dwa mecze z drużynami, które na dziś mają już tylko iluzoryczne szanse na puchary. Wieczorem “Pasy” zmierzą się z Pogonią, nad którą mają sześć punktów przewagi, i którą czeka jeszcze ciężki mecz z Legią w Warszawie. A jak wszystko pójdzie po ich myśli, w niedzielę do Krakowa przyjedzie Lechia, która może być pozbawiona nawet matematycznych szans na grę w przyszłym sezonie w Europie.

Jacek Zieliński pisze historię Cracovii. Najlepszy sezon od 68 lat?

Z pewnością jest tu więc miejsce na mocny finisz, który byłby najlepszym podsumowaniem świetnego sezonu. Wyobraźmy sobie, że Cracovia wygrywa dwa ostatnie mecze. Co to będzie oznaczało?

1. Cracovia po raz pierwszy w historii zagra w eliminacjach do Ligi Europy. Dla krakowskich kibiców to nie chleb powszedni, w rzeczywistości będzie to dopiero pierwszy start najstarszego klubu w Polsce na tak wysokim szczeblu. Dotychczasowe występy Cracovii w Europie sprowadzają się bowiem do dwóch krótkich przygód w Pucharze Intertoto, w sezonie 1983/84 (wtedy był to jeszcze Puchar Lata) oraz w sezonie 2008/09.

2. Cracovia zajmie najwyższe miejsce w Ekstraklasie od 64 lat. A zakładamy przy tym, że nawet dwa zwycięstwa jednak nie pozwolą “Pasom” na wyprzedzenie Piasta. Jakkolwiek spojrzeć, poprzedni porównywalny sukces tego zespołu (3. miejsce w lidze) był udziałem Cracovii w 1952 roku, w skromnych 10-kolejkowych rozgrywkach skróconych z powodu przygotowań do letnich igrzysk olimpijskich w Helsinkach. Igrzysk, na których jedyne złoto dla Polski zdobył urodzony 1926 roku bokser, Zygmunt Chychła.

3. Cracovia wyśrubuje najwyższy wynik punktowy od 68 lat. Czyli od mistrzowskiego sezonu 1948, w którym udało się zakończyć rozgrywki z bilansem 17 zwycięstw, 4 remisów i 5 porażek. Co więcej, Cracovia wygrała też wtedy dodatkowy mecz o mistrzostwo – zwany najważniejszym meczem w historii – z mającą tyle samo punktów Wisłą. W późniejszych sezonach na najwyższym szczeblu rozgrywek “Pasy” już nigdy nie zbliżyły się do tak dobrych proporcji zwycięstw, remisów i porażek. Najbliżej było w sezonie 2006/07, zakończonym z bilansem 14-7-9. Jeżeli jednak podopieczni Jacka Zielińskiego wygrają dwa ostatnie mecze, zamkną rozgrywki z wynikiem 17-10-10, co byłoby jeszcze lepszym dorobkiem, niż ten sprzed dziewięciu lat (minimalnie wyższa średnia punktów na mecz).

Reklama

Wiadomo, Cracovia to z całą pewnością zasłużony i utytułowany klub. Fakty są jednak takie, że ostatnie medale zdobyto tam kilka lat po wojnie. Potem grubo ponad pół wieku posuchy, by w 2016 roku – za sprawą Jacka Zielińskiego i jego podopiecznych – stanąć przed wielką szansą dołożenia kolejnych krążków do klubowej gabloty. A od pierwszego od dekad sukcesu piłkarzy Cracovii dzielą już tylko dwa mecze. Pierwszy krok mogą postawić już dzisiaj w Szczecinie.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
7
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...