Pewnie pamiętacie, że niedawno wystartowaliśmy z akcją charytatywną, której celem jest pomoc chorym na mukowiscydozę dzieciom Kuby Kowalskiego. A że wychodzimy z założenia, że pomagać innym należy z uśmiechem na ustach, uznaliśmy, że warto wykorzystać do tego celu jedną z konkurencji, którymi Bartek Ignacik katuje uczestników „Turbokozaka”. Zapraszamy na krótki seans, nasza akcja powoli nabiera rozpędu.
Wszystko zaczęło się od Krzysztofa Stanowskiego:
Z zadania wywiązała się już jedna z nominowanych przez niego osób (pozostałe też się zdeklarowały, czekamy!). Konkretnie zrobił to Czesław Michniewicz. Trener Pogoni rzucił wyzwanie kolejnym osobom – Piotrowi Nowakowi, Kazimierzowi Węgrzynowi, a także Mariuszowi Piekarskiemu. Koniecznie sprawdźcie, dlaczego wskazał akurat ich, no i to, jak poradził sobie z zadaniem.
W międzyczasie do akcji dołączać zaczęły kolejne osoby i drużyny, do czego ciągle zachęcamy. Każda pomoc ma znaczenie. I każdy nadesłany filmik ogląda się z przyjemnością.
Rzućcie okiem chociażby na drużynowe wejście do gry. W akcji Podbeskidzie Bielsko-Biała.
I kilka innych produkcji. Na początku Filip Modelski. Człowiek bez błędnika.