Reklama

Za miesiąc Gruzja. Są powody do radości, ale i do zmartwień

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

13 maja 2015, 16:49 • 4 min czytania 0 komentarzy

Ligi zagraniczne już finiszują, europejskie puchary również, pozostały nieco ponad trzy tygodnie do końca sezonu w Ekstraklasie. Już niedługo zasłużone piłkarskie wakacje, ale do wymienionych powyżej pozycji, trzeba dopisać jedną – mecze reprezentacji. Już za okrągły miesiąc gramy w Warszawie z Gruzją.

Za miesiąc Gruzja. Są powody do radości, ale i do zmartwień

Bez dwóch zdań, ważny mecz. Reprezentacja Nawałki zagra o komfort przed spotkaniami z bezpośrednimi rywalami w walce o awans na EURO. Strata punktów byłaby tragedią. Na wyjeździe wygraliśmy z Gruzinami dość gładko, ale nie róbmy sobie jaj – nie jesteśmy potęgą, która mogłaby kogokolwiek lekceważyć. Dlatego przygotowaliśmy okolicznościowy raport na miesiąc przed bitwą. Jak mawiają piłkarscy baronowie, trzeba zacząć liczyć szable.

Zacznijmy od powodów do radości.

1. Łukasz Fabiański tydzień w tydzień potwierdza, że zrobienie z niego bramkarza numer jeden było strzałem blisko środka tarczy. Polak bezsprzecznie jest jednym z najlepszych golkiperów Premier League w tym sezonie. Ma również sporą szansę, by zdobyć Złote Rękawice – nagrodę przyznawaną bramkarzowi z największą liczbą czystych kont (na razie prowadzi w klasyfikacji wspólnie z Forsterem, Hartem i Mignoletem).

2. O zmiennika w bramce też nie trzeba się martwić. Artur Boruc wraz z klubowymi kolegami wygrał rozgrywki Championship i chyba nie przesadzimy pisząc, że jego wkład w ten sukces był kluczowy. To, że czeka go miesiąc bez grania, ma być problemem? Ujmijmy to tak – wierzymy w profesjonalizm Boruca. Będzie wypoczęty.

Reklama

3. Liderzy poszczególnych formacji naszej reprezentacji – Kamil Glik (tak, pamiętamy, że ze względu na kartki zagra tylko z Grecją), Grzegorz Krychowiak, Robert Lewandowski – byli ostatnio mocno eksploatowani, lecz trzeba przyznać, że z kolejnych prób wychodzą zwycięsko. I to pomimo tak oczywistych niedogodności, jak złamane nosy czy rywale z najwyższej półki. Niezależnie od celów drużynowych, których nie udało/nie uda się zrealizować, trójka ta będzie wśród wygranych sezonu.

MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY FRANCJA 2016 GRUPA D: IRLANDIA - POLSKA 1:1 --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2016 MATCH GROUP D: IRELAND - POLAND 1:1

4. Bez problemów przebiegła rehabilitacji Łukasza Piszczka. Obrońca Borussii Dortmund ponad dwa tygodnie temu wrócił do treningów, już w meczu z Hoffenheim pojawił się w kadrze meczowej, a przeciwko Herthcie dostał od Kloppa 19 minut.

5. Do gry na pełnych obrotach wrócił Kamil Grosicki. Skrzydłowy Rennes w kwietniu zaliczył trzy asysty w czterech meczach, w pozostałych spotkaniach też stwarzał kolegom niezłe okazje. Choć wciąż narzeka na ból w ręce, jest w gazie.

6. Łukasz Teodorczyk zaczyna być coraz poważniejszą opcją w ataku. Gość strzela bramki średnio co 94 minuty, często robi to występując w roli jokera. Nie mamy wątpliwości, że taki człowiek od zadań specjalnych będzie tej kadrze potrzebny.

7. Bohater meczu z Irlandią, Sławomir Peszko gra w kratkę, w dodatku nie strzela bramek i nie notuje asyst. Z dużym prawdopodobieństwem – ze swoim jednym ostatnim podaniem – jest jednym z najmniej produktywnych skrzydłowych Bundesligi. Dlaczego więc to dobra wiadomość? Bo przed marcowym meczem było dokładnie tak samo. Jak mawia młodzież – chujowo, ale stabilnie.

Reklama

MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY FRANCJA 2016 GRUPA D: IRLANDIA - POLSKA --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2016 MATCH GROUP D: IRELAND - POLAND

A teraz kilka poważnych lub nieco mniej powodów do zmartwień.

1. Zastępstwo dla Glika na Gruzję. Łukasz Szukała u Arabów, nie Arabów gra regularnie, więc zapewne będzie gotowy na reprezentację, ale sprawa jego partnera jest problemem. Na dziś wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że będzie nim Thiago Cionek. Abstrahując od naszych uprzedzeń do lisów, słaby piłkarz ze słabego klubu Serie B. Po prostu. Na “Wasyla” selekcjoner raczej nie spojrzy, Komorowski miał ostatnio drobne problemy zdrowotne i w dodatku – nie ukrywajmy – też nie jest faworytem selekcjonera.

2. Arkadiusz Milik. Sześć tygodni straconych z powodu kontuzji, powoli wraca do zdrowia, ale raczej wątpliwe, by ktoś ryzykował wystawiając go w ostatnim meczu ligowym. Powrót do formy w trybie pracy indywidualnej? Łatwo nie będzie.

3. Nie trzeba wnikliwie analizować każdego meczu Legii, by zauważyć, że piłkarze powoływani do kadry lub będący w orbicie zainteresowań selekcjonera, zaliczyli wiosną zjazd. Szczególnie nie najlepsza postawa Tomasza Jodłowca może być zmartwieniem.

4. Krzysztof Mączyński stracił miejsce w pierwszym składzie przedostatniej drużyny ligi chińskiej. Nigdy nie byliśmy go niego przekonani, ale skoro już Nawałka się uparł, to lepiej by chociaż grał regularnie.

MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY FRANCJA 2016 GRUPA D: POLSKA - SZKOCJA 2:2 --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2016 MATCH GROUP D IN WARSAW: POLAND - SCOTLAND 2:2

5. Kontuzje wykluczą z udziału w zgrupowaniu Artura Jędrzejczyka i Pawła Olkowskiego. W przypadku tego pierwszego można było się spodziewać, że nie zdąży już w tym sezonie wrócić do gry. Drugi z nich miesiąc temu złamał nogę.

6. Sytuacja kilku piłkarzy, których nazwiska zapewne znajdują się na długiej wersji listy Adama Nawałka, nie poprawiła się. O kim mowa? Choćby o Sobocie i Klichu. Wszołek i Zieliński też nie wskoczyli na wyższy poziom.

Tyle? Nie, jest jeszcze sprawa Jakuba Błaszczykowskiego, ale szczerze mówiąc nie wiedzieliśmy, jak ją zakwalifikować. Kuba znów doznał kontuzji – niby nic groźnego, niby już wraca do treningów, ale stracił przez to kolejne cenne minuty na boisku. Nie zrozumcie nas źle, nie twierdzimy, że Nawałka mógłby się ucieszyć z kontuzji swojego byłego kapitana. Jednak z drugiej strony, nie w pełni sprawny Błaszczykowski mógłby paradoksalnie być mu na rękę. To proste usprawiedliwienie dla braku powołania – nie wymagałoby wykładania kawy na ławę. Wystarczyłoby powtórzyć manewr z marca.

***

Podsumowanie? Krótko. Zdecydowanie bardziej martwilismy się o kadrę miesiąc przed meczem z Irlandią. O ile w końcówce sezonu nie dojdzie do jakieś masakry, sytuacja Nawałki powinna być w miarę komfortowa.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Ekstraklasa

Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”

Michał Kołkowski
0
Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”
Ekstraklasa

Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Patryk Stec
4
Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Komentarze

0 komentarzy

Loading...