Reklama

Koniec sezonu Sobiecha. Najwyższa pora się nad sobą zastanowić

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

02 kwietnia 2015, 16:16 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jest bardzo prawdopodobne, że to dla niego koniec sezonu – powiedział Tayfun Korkut, trener Hannoveru. Na osiem kolejek przed finiszem rozgrywek, kiedy zespół czeka walka o utrzymanie wypadł mu napastnik, ale my nad sytuacją H96 pochylać się teraz nie zamierzamy. Martwi nas sytuacja Sobiecha.

Koniec sezonu Sobiecha. Najwyższa pora się nad sobą zastanowić

Czwarty sezon Polaka w Niemczech dobiega końca. Albo zaufajmy Korkutowi: dobiegł końca. Pozytywów przez ten okres znajdziemy niewiele…

2011/12 – 226 minut, 1 gol
2012/13 – 923 minuty, 5 goli
2013/14 – 1029 minut, 3 gole
2014/15 – 535 minut, 2 gole

To liczby Sobiecha z czterech lat spędzonych w Bundeslidze. 2713 minut to pełne 30 meczów, możliwe do ugrania w jednym sezonie. 11 goli – to niezły wynik, ale gdyby chodziło o dwanaście miesięcy, nie o czterdzieści osiem. Pewnie, był Puchar Niemiec, zdarzyła się też Liga Europy, tylko że tutaj prawdziwym wyznacznikiem są rozgrywki ligowe.

I po krótkiej analizie stwierdzamy: nie jest dobrze.

Reklama

Stwierdzenie, że Sobiech te cztery lata – z czysto piłkarskiego punktu widzenia – zmarnował, wcale nie musi być nadużyciem. Bo czy poszedł do przodu, czy się rozwinął? Kiedy nie grał, tłumaczono go trudną konkurencją (Abdellaoue, Ya Konan, Diouf). Kiedy już się wydawało, że wywalczy sobie miejsce na stałe, zmieniał się albo trener, albo system gry zespołu. A kiedy właściwie już nic nie stawało na przeszkodzie, Sobiech składał wizytę w gabinecie lekarskim. Kolejną.

Image and video hosting by TinyPic

Serwis Transfermarkt.de może i nie dostarcza nam najdokładniejszej historii choroby Sobiecha, ale obrazuje, jak często Polak wypadał z gry. A wypadał często.

W poprzednim sezonie napastnik Hannoveru miał problemy ze ścięgnem Achillesa, a rozgrywki zakończył już na początku marca, kiedy zerwał więzadła w kolanie. Teraz ostatni mecz najprawdopodobniej znów rozgrywa w marcu – wypadł z powodu urazu, pojawił się na treningu i od razu uraz ze zdwojoną siłą powrócił. Diagnoza: naderwane więzadło i prawdopodobny koniec sezonu.

Postaw w BET-AT-HOME na wygraną Hannoveru w najbliższym meczu ligowym we Frankfurcie -> KURS: 3.64

Kontrakt Sobiecha z Hannoverem ważny jest jeszcze przez dwa lata, ale my już (dopiero?) dziś na jego miejscu zaczęlibyśmy się zastanawiać, co dalej. Arturowi zdecydowanie brakuje regularnej gry, a przy takich perypetiach zdrowotnych znacznie trudnej będzie mu wrócić do formy w Hannoverze.

Reklama

Najnowsze

Ekstraklasa

Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Bartosz Lodko
1
Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Niemcy

Anglia

Brat sławnego brata na radarze Borussii. “Klub utrzymuje kontakt z rodziną”

Antoni Figlewicz
5
Brat sławnego brata na radarze Borussii. “Klub utrzymuje kontakt z rodziną”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...