Reklama

Świadomość przede wszystkim. Zamiast piłki – rysowanie i pisanie książek

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

13 marca 2015, 20:34 • 2 min czytania 0 komentarzy

Rzadko się zdarza, żeby polski piłkarz umiał coś poza kopaniem piłki. Ileż to razy słyszeliśmy wypowiedzi w stylu: „nie wiem, co bym robił, gdybym nie grał”? Przeważnie takie stwierdzenia wiązały się z brakiem studiów (czasem i liceum), jakichkolwiek innych zdolności czy alternatywnego pomysłu na siebie. Zdarzają się jednak wyjątki…

Świadomość przede wszystkim. Zamiast piłki – rysowanie i pisanie książek

Obierając takie kryterium na polską ligę, co najmniej jedno nazwisko wskazać łatwo. Myślisz „wszechstronnie utalentowany”, mówisz – Marcin Budziński. Ale my nie o nim, bo o nim było już wiele razy, i to nie tylko u nas.

Rzućcie okiem na powyższy filmik, chociaż przewińcie.

Już wyjaśniamy, o co z tym nagraniem chodzi. Ano o to, że przedstawia ono pewne zdolności artystyczne i, choć specami nie jesteśmy, rysunek wygląda naprawdę nieźle. Na potwierdzenie: jego autor ma za sobą już dwie wystawy, a kolejne przed nim.

Reklama

Autorem powyższej pracy jest Paweł Leśniak, 26-letni chłopak. Część z was może go kojarzyć, bo facet do niedawna grał ogony w pierwszoligowej Sandecji, aż wyjechał na Słowację. Dziś wiemy, że doszedł do wniosku, żeby z piłką dać sobie spokój. Woli skupić się na tym, co potrafi lepiej. Po pierwsze, na rysowaniu, po drugie zaś… na pisaniu książek. Leśniak jest bowiem autorem trzech książek fantasy – już wcześniej bezproblemowo łączył grę w I lidze z pisaniem. Zresztą, ta druga sztuka wychodzi mu nieźle, bo to, co wyszło spod jego pióra, osiągnęło wysokie wyniki sprzedaży.

Podoba nam się ta historia. Gość – wiedząc, że nie jest futbolowym wirtuozem – nie postawił bezmyślnie wszystkiego na jedną kartę, tylko utrzymał kontakt z rzeczywistością. Rozwijał inne talenty pozaboiskowe, dokształcał się i ciągle szedł do przodu. Wątpimy, żeby z jego ust, a to wciąż zawodnik I-ligowy, padło kiedykolwiek hasło „ciężko pogodzić treningi z innymi zajęciami”. Od strony piłkarskiej tęsknić na pewno nie będziemy, ale tak życiowo – szczerze, powodzenia.

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...