Jak wiadomo, Orange Sport powoli jest wygaszane. Od nowego sezonu mecze 1. ligi transmitować będzie na jednej ze swoich anten Polsat. I w związku z tym nadchodzą lepsze czasy dla klubów z tego poziomu rozgrywek. Do podziału będzie zdecydowanie większa kasa.
PZPN lada moment podpisze z nowym nadawcą kontrakt. Do tej pory Orange Sport płaciło 1,8 miliona złotych rocznie za transmitowanie meczów 1. ligi, natomiast teraz z Polsatem wynegocjowano zdecydowanie lepszą stawkę – 5 milionów złotych. Przy czym, co istotne, Polsat sam pokryje koszty produkcji, które szacuje się na 3 miliony złotych rocznie. Mamy więc blisko trzykrotny wzrost przychodów dla klubów.
To nie pierwsze porozumienie na linii PZPN – Polsat, z Orange Sport w tle. Wcześniej Polsat wykupił też prawa do transmitowania meczów Pucharu Polski, za co ma płacić 4,5 miliona złotych rocznie (z tym, że w tym wypadku koszt produkcji pokrywa PZPN – po ich odjęciu zostają ok. 3 miliony złotych). Poprzedni nadawca – Orange Sport – płacił 800 tysięcy i sam produkował sygnał.
Gdyby jeszcze nasze kochane państwo nie chciało kiedyś ratować tyłków kilku polityków i nie wprowadzało w panice ustawy hazardowej, 1. liga pewnie dalej miałaby sponsora tytularnego, jakim swego czasu był zagraniczny bukmacher. I wówczas kluby z tego poziomu rozgrywkowego miałyby jeszcze lżej.
Przy okazji warto też dodać, że w ostatnich dniach PZPN podpisał kontrakt na reklamę na strojach sędziowskich w ekstraklasie (firma Nice), a lada moment powinien zostać zaprezentowany nowy główny sponsor reprezentacji Polski (firma Lotos).
Fot.FotoPyK