Reklama

Lavezzi wciąż po bandzie czy już poza nią? Wszystkie odpały Argentyńczyka

redakcja

Autor:redakcja

10 sierpnia 2014, 18:30 • 3 min czytania 0 komentarzy

Znowu w zeszłym tygodniu zrobiło się głośno o Lavezzim i – tak jak w trakcie mundialu – znowu nie z okazji jego boiskowych popisów. Wszyscy widzieliście zdjęcia Pocho z jakąś lalą w jednoznacznej sytuacji, takie, jakich pewnie nie puściłby dalej żaden inny znany piłkarz. A to tylko jeden z wielu wyskoków piłkarza. Z jednej strony każda szatnia potrzebuje gościa od rozładowywania atmosfery, człowieka od żartów, ale czy Lavezzi czasem nie idzie po bandzie, albo i za tę bandę wyjeżdża? Oceńcie sami.

Lavezzi wciąż po bandzie czy już poza nią? Wszystkie odpały Argentyńczyka

1. Prezes francuskiej ligi z fryzurą ala Pocho

Przypadek numer jeden, chyba najbardziej sympatyczny z całej stawki. Odbierający medal za mistrzostwo Lavezzi robi prezesowi francuskiej lidze “czochrańca”. W sytuacji triumfu, ogólnej radości z wygranej, taki żart jest jak najbardziej na miejscu. Po bandzie? E tam, fajna sytuacja i tyle, obiektywnie. Tak samo zresztą uważa czochrany, który śmieje się z zajścia.

2. Złapanie Ibry za nos

Reklama

Może wam się podobało, może kibicom się podobało, może kolegom z PSG się podobało, ale jedno jest pewne – Zlatan zachwycony nie był. Nie ma tu tego, co we wcześniej wspomnianej sytuacji, gdy facet, z którego się żartuje, również uznaje to za tak samo dobry żart. A to oznaka naprawdę dobrego dowcipu. Sytuacja jednak zupełnie niegroźna, może akurat fakt, że trafiło na Ibrę sprawił, że wyszło tak a nie inaczej.

3. Złapanie kamerzysty za nogi

W tej sytuacji media już miały sporo do powiedzenia. Kamerzysta dla żartu zaatakowany przez Lavezziego, który złapał faceta za nogi od tyłu i wywrócił. Niektórzy komentatorzy mówili: przecież to mogło się skończyć niebezpiecznie. Gość kompletnie nie panował nad sytuacją, nad tym co się może zdarzyć. Musisz być niezrównoważony psychicznie, by wycinać taki “dowcip” kolesiowi, który właśnie taszczy ciężką jak szlag kamerę. Lekkomyślne zachowanie. Lavezzi później za nie przeprosił kamerzystę, co też pokazuje, że dowcip nie był rewelacyjny. Za dobre żarty przepraszać nie trzeba.

4. Plaskacz wymierzony trenerowi Argentyny

Reklama

Lavezzi sprzedaje plaskacza za plaskaczem jednemu z członków sztabu szkoleniowego Albicelestes. Zdecydowanie jest to zabawa czyimś kosztem, brak szacunku dla gościa, któremu kompletnie sytuacja się nie podoba. Starszy facet, nie mający wybitnej pozycji w grupie, karcony dla dowcipu przez piłkarza. Robienie z kogoś głupka, choć na to w niczym nie zasłużył. Ot tak, z nudów.

5. Wodą w Sabellę

To znacie wszyscy, przykład bardzo świeży, mundialowy. Sabella podczas przekazywaniu Lavezziemu instrukcji zostaje oblany wodą. Niektórzy wtedy ostro krytykowali zawodnika za tak lekceważące podejście do trenera, ale ponoć sam Sabella nie miał z całym zajściem problemu, więc i trudno mieć pretensje do piłkarza. Widocznie wpisał się w konwencję tej szatni. Capello albo Mourinho na pewno takiego prysznica by jednak nie dostali.

6. Sabella wodą w Lavezziego

Sytuacja z Sabellą miała zresztą ciąg dalszy, gdy podczas spotkania z panią prezydent to trener w świetle reflektorów chciał zemścić się na piłkarzu. Wszystko w atmosferze dowcipów, uśmiechów, ale koniec końców – gracz PSG nie dał się oblać. Powiecie – oj tam, czepianie się, kto by się dał? Ale z drugiej strony, ile razy tutaj wymieniliśmy żarty z Lavezziego, a nie przez niego prokurowane? To pierwszy raz i mówcie co chcecie, nie dał pożartować z siebie.

7. Laska na zdjęciu z Twittera

Image and video hosting by TinyPic

Na dwoje babka wróżyła, niektórzy będą zachwyceni takim wyluzowanym podejściem, dla innych to głupawka, niepotrzebna popisówka.

8. Blaise Matuidi

A to już typowa głupawka. Radość z gola poprzez zaatakowanie pośladków Matuidiego paluchem. I znowu – dla kogoś klimat szatni, ubaw. Dla innych – można popisać się lepszym żartem.

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
3
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
3
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...