Reklama

Daniel Łukasik w Lechii jeszcze dziś, Ariel Borysiuk w przyszłym tygodniu

redakcja

Autor:redakcja

17 czerwca 2014, 11:22 • 2 min czytania 0 komentarzy

Lechia Gdańsk długo zastanawiała się nad właściwym zastępcą Pawła Dawidowicza. Chciała Polaka, najlepiej w sile wieku, na którym – kto wie – być może jeszcze w przyszłości dobrze zarobi. Wybór, w zasadzie od samego początku, ograniczał się do jednego z dwójki – albo Daniel Łukasik, albo Ariel Borysiuk. Obaj 23-letni, ale jak na ten wiek, ze sporym bagażem doświadczenia, który wnoszą w posagu razem ze swoimi zaletami i wadami. Obaj w sytuacji, kiedy chcąc jeszcze w poważniejszej piłce coś znaczyć, muszą się wydostać z dołka, w którym od jakiegoś czasu ugrzęźli.

Daniel Łukasik w Lechii jeszcze dziś, Ariel Borysiuk w przyszłym tygodniu

Łukasik, bo w mediach pojawiały się różne kwoty, będzie kosztował Lechię 800 tys. euro odstępnego (oficjalnego potwierdzenia tej kwoty nie uświadczycie, oba kluby chcą ją zachować w tajemnicy) i podpisze kontrakt jeszcze dziś, po badaniach medycznych. Jeżeli zaś chodzi o umowę dla Borysiuka – mowa o transferze definitywnym z Kaiserslautern – do dogrania pozostały jedynie ostatnie szczegóły, dlatego najprawdopodobniej podpisy zostaną złożone już po długim weekendzie.

Stagnacja – to słowo wcale nie najlepiej oddaje ostatnie miesiące w ich wykonaniu. Było gorzej. Borysiuk najpierw spadł z Bundesligi, a później zamiast grać na jej zapleczu, najczęściej występował w drużynie rezerw. Wypożyczenie do rosyjskiej Wołgi skończyło się – a jakże – kolejną degradacją. Dobrze, że wróci do Polski, tutaj powinien się odbudować, z kolei my też możemy się ucieszyć – w końcu wraca najlepszy przerzut Ekstraklasy.

O degrengoladzie Łukasika pisaliśmy przy okazji jego urodzin, więc nie będziemy się nad nim dłużej rozwodzić. Byle tylko nad morzem szybciej wpadł na bramkarza, zanim znajdzie drogę na plażę…

Najnowsze

Koszykówka

Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark

Michał Kołkowski
3
Fenomen socjologiczny czy beneficjentka “białego przywileju”? Kłótnia o Caitlin Clark
Anglia

Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Radosław Laudański
2
Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś

Komentarze

0 komentarzy

Loading...