Wysyłamy autobiografię Fergusona. Świeżutkie egzemplarze ciągle do kupienia. Warto!

redakcja

Autor:redakcja

05 czerwca 2014, 13:11 • 2 min czytania

Czy istnieje na świecie drugi tak wybitny teoretyk futbolu? Nie chodzi nawet o wykłady na Harvardzie, o tysiące godzin spędzonych „z kredą w ręku”, w piłkarskiej szatni, prowadząc najlepszy angielski klub, chodzi o stworzenie jedynej uniwersalnej i ponadczasowej definicji futbolu. „Bloody hell”. Sir Alex Ferguson już piętnaście lat temu był chodzącą legendą, a dziś zaczyna brakować epitetów na określenie jego dokonań dla Manchesteru United, angielskiej piłki i w ogóle całej dyscypliny. Przez prawie ćwierć wieku wielu kibiców, dziennikarzy i ekspertów zastanawiało się – jak on naprawdę patrzy na futbol? Jakie ma zdanie o swoich graczach, o swoich rywalach, o zmianach w futbolowej rzeczywistości. Wielu odpowiedzi udzielił w swojej autobiografii, która stała się jedną z pierwszych książek, którą recenzowaliśmy dwukrotnie, raz w wersji angielskiej i drugi, już po przetłumaczeniu.
Wczoraj pozycja miała swoją oficjalną, polską premierę, a my – jak to my – mieliśmy ją na magazynach już kilka ładnych dni temu.

Wysyłamy autobiografię Fergusona. Świeżutkie egzemplarze ciągle do kupienia. Warto!
Reklama

Wysyłkę rozpoczęliśmy, gdy tylko dotarły do nas powyższe egzemplarze, ale rozsyłając ją do was, postanowiliśmy przypomnieć sobie nasze recenzje przemyśleń najwybitniejszego menedżera ostatnich trzech dekad.

Reklama

PRZEJDٹ DO NASZEJ KSIĘGARNI I DOKONAJ ZAKUPU >>

Pierwszą z nich napisał Tomasz Ćwiąkała, jeszcze przed przetłumaczeniem całej pozycji. Poza fragmentami, znajdziecie tu również kilka reakcji na książkę Fergusona – wśród nich między innymi opinie Roya Keane`a, któremu oberwało się bodaj najmocniej. Cały tekst Tomka znajdziecie tutaj.

Drugą recenzję wypuściliśmy już po przeczytaniu polskiej wersji autobiografii Sir Alexa. Wnioski? Poza ostrymi sądami, smakowitymi anegdotami i całą masą zakulisowych smaczków, legendarny trener zamieścił w swojej biografii również sporo elementów z zakresu psychologii sportu czy zarządzania zasobami ludzkimi. Oczywiście, żaden trener nie zdradzi kompletnie swojego warsztatu, nawet po zakończeniu kariery, ale to, co możecie znaleźć w zbiorze wspomnień Fergusona to absolutna pozycja obowiązkowa dla każdego, kto prowadzi jakikolwiek zespół – od Ekstraklasy po własne drużyny stworzone w grze „Football Manager”. Druga recenzja w tym miejscu.

Dzień po premierze, gdy rozsyłamy kolejne egzemplarze, pozostaje nam zachęcić was do zapoznania się z obiema, bardzo pozytywnymi recenzjami oraz zamawiania książki w naszej księgarni, czyli tutaj. Kawał porządnej lektury do pociągu w drodze na wakacje czy w oczekiwaniu na kolejne mecze mundialu. Swoją drogą, o niektórych zawodnikach obecnych na nadchodzącym turnieju Ferguson też ma swoje zdanie, Jordanowi Hendersonowi zarzuca na przykład brak umiejętności… poprawnego biegania.

Rozjechanie futbolu z perspektywy nestora. Świetna sprawa.

Najnowsze

Polecane

OFICJALNIE: Były trener Radomiaka zaprezentowany w nowym klubie

redakcja
1
OFICJALNIE: Były trener Radomiaka zaprezentowany w nowym klubie
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama