Od kiedy Henning Berg trafił do Legii, niemal wszyscy piłkarze zrobili pod jego okiem krok do przodu. Niemal, bo jednak kilku zawodników nie spełniło oczekiwań i będzie musiało pożegnać się z klubem. Bogusław Leśnodorski wprost powiedział, że na wylocie są Dwaliszwili, Raphael Augusto i Alan, a teraz wiele wskazuje, że kolejnym piłkarzem, który opuści Łazienkowską, będzie Daniel Łukasik.
Sprawa nie jest jeszcze w 100 procentach przesądzona, ale najprawdopodobniej były reprezentant PZPN od przyszłego sezonu będzie zawodnikiem Lechii Gdańsk. Jeśli obie strony się dogadają – a taka wola jest i u Łukasika, i u Lechii – dojdzie do jednego z najwyższych transferów definitywnych ostatnich lat pomiędzy klubami Ekstraklasy. Gdańszczanie są bowiem gotowi zapłacić za Łukasika około trzech milionów złotych.
Dla samego Daniela będzie to natomiast okazja do wygrzebania się z marazmu, w jaki wpakował się mniej więcej przed rokiem. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawało się, że to jego, a nie np. Furmana Legia opchnie za grubą kasę za granicę, ale od tamtej pory, także z powodu kontuzji, kariera Łukasika bardzo wyhamowała.
Fot. FotoPyK